Mam nietypowy problem niewiem gdzie szukać pomocy mianowicie otacza mnie zły duch robi mi wszystko po złości choć nie wiem dla czego tak się dzieje faktycznie nie uczęszczam do kościoła nie chodzę do spowiedzi wymówiłam imię zmarłej osoby ale w dobrym znaczeniu czy przywołałam w ten sposób złego ducha nie jestem osobą niewiezaca wieże w Boga nie jestem złym człowiekiem zastanawiam się dlaczego to mnie spotalo hak mam sobie z tym poradzić zwracam się do boga prosząc o pomoc ale juc z tego może ktos podpowie pokieruje czy nie mając biezmiwania moge uczęszczać do spowiedzi czy tylko moge isc modlić się i prosić boga o wybaczenie za złe grzechy