Autor: Jan (193.19.167.---)
Data: 2022-01-13 09:15
Witam,
Mój stały spowiednik ostatnio dał mi takie zalecenie, które wydaje mi się dość dziwne. Chodziło o to, że gdy moje zachowanie spowoduje u kogoś grzech to mam się z tego spowiadać tylko wtedy, gdy dotrze do mnie informacja zwrotna tzn. gdy ja się dowiem, że moje zachowanie skutkowało u kogoś popełnieniem grzechu. Trochę wydaje mi się to dziwne, bo przecież może być tak, że ktoś faktycznie zgrzeszy przeze mnie ale ja się o tym nigdy nie dowiem. Czy mam spowiednikowi w tej kwestii w 100% zaufać i nie drążyć tematu czy jednak jego zalecenie jest trochę nielogiczne?
|
|