Jeśli Ci nie pasuje uczenie na pamięć, to może ucz się na skojarzenia, mapy myślowe itd. Spróbuj skojarzyć z czymś przyswajane pojęcia. Skojarzenia mogą być totalnie głupie. Zakreslaj, koloruj, rób rysunki. Może będziesz w stanie zapamiętać np. coś takiego: Mickiewicz pisał o stepach, a stepy to trawy, a w trawie są mrówki. Zatem obok Mickiewicza rysuję mrówkę i wiem już, że o stepach było przy tym rysunku.
I powodzenia, studia są dla przeciętniaków.