logo
Czwartek, 28 marca 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Zakaz zbliżania sie do mojego dziecka.
Autor: Patrycja (---.dynamic.kabel-deutschland.de)
Data:   2022-04-10 19:45

Szczęść Boże,
Proszę ratujcie doradźcie coś. Tracę już siłę do tego co się dzieje w życiu mojej rodziny. Jestem obecnie z mężem w nieformalnej separacji. Od tego czasu nasiliły się Jego ataki na mnie bez przerwy wyzwiska, oskarżenia. Ciągle się modlę i proszę Boga o siłę. W przyszłą niedzielę nasz syn ma Pierwszą Komunię Św. Mąż powiedział, że nie będzie ze mną robił żadnych zdjęć ani nie wolno mi siedzieć na sali obok dziecka ;((( będzie też się upominał podczas uroczystości o zwrot obrączki ślubnej ode mnie. Nie wiem co mam robić zaczęłam się nawet zastanawiać czy nie wyjść z uroczystości zaraz po obiedzie boję się, że zniszczy całą uroczystość dziecka :(
Pomocy ktoś coś doradzi?

 Re: Zakaz zbliżania sie do mojego dziecka.
Autor: serce (---.centertel.pl)
Data:   2022-04-26 19:56

"nie wolno mi siedzieć na sali obok dziecka"

"Nie wolno" to może mówić rodzic/wychowawca do podopiecznego. Dorosły - do dziecka. Jesteś osobą dorosłą, jak i mąż. Mąż nie może Ci niczego kazać. Chyba nie chcesz posłusznie wykonywać, co mąż Ci każe...?

 Re: Zakaz zbliżania sie do mojego dziecka.
Autor: ... (---.29.136.35.ipv4.supernova.orange.pl)
Data:   2022-04-27 12:39

A z kim mieszka dziecko?
Kto przygotowuje "imprezę"?

Zdjęcia są najmniej ważne. Każdy teraz ma smartfona czy aparat i każdego możesz poprosić o zrobienie zdjęcia z dzieckiem, mąż nie zawsze będzie obok.
Jeśli dziecko mieszka z mężem (dlaczego?), a mąż lubi publiczne awantury to może być tak jak się spodziewasz. Nie znamy jednak ogólnej sytuacji rodzinnej, a to ważne.

 Re: Zakaz zbliżania sie do mojego dziecka.
Autor: Patrycja (---.96.231.27.ipv4.supernova.orange.pl)
Data:   2022-04-27 22:02

Dziecko oczywiście mieszka za mną. Natomiast imprezę będzie się odbywać w restauracji

 Re: Zakaz zbliżania sie do mojego dziecka.
Autor: maryla (---.dsl.b)
Data:   2022-04-28 04:14

pewnie malzonek placi, dlatego takie obostrzenia wobec ciebie. Czy cala rodzina od strony meza ma podobne zdanie jak malzonek? Jezeli to narcyz to nie wygrasz z nim. Zrob cos zebys miala zdjecie z synkiem i probuj nie "rozmawiac" z mezem przy dziecku moze ignoruj jego wymagania traktuj jakby nie bylo zadnych przeciwwskazania. Popros kogos zeby byl twoim fotografem na imprezie, nie siedz na jednym miejscu zmieniaj tak zeby malzonek nie mogl cie za latwo poszukac w tlumie gosci. Nie wierze ze nie znajdziesz dobrych dusz po obu stronach chyba ze nikt nie wie o waszych sporach to wtedy klopot. Pamietaj o radosnej twarzy. Wiem to trudne ale mozliwe.

 Re: Zakaz zbliżania sie do mojego dziecka.
Autor: mam (---.um35.pools.vodafone-ip.de)
Data:   2022-05-10 15:03

Dziecko mieszka z Tobą, z pierwszego postu to nie wynika, przeciwnie, brzmi jakbyś miała ograniczone lub zabrane prawa rodzicielskie i zakaz kontaktu. Nie masz żadnych ograniczeń w kontakcie i nie pozwól na nie. Może ojciec czy ktoś inny płaci za imprezę, ale ty wkładasz w wychowanie najwięcej środków - własną pracę.
Proszę poszukaj dobrego psychologa dla ofiar przemocy psychicznej w związkach. Daj znać komuś zaufanemu albo tu jeżeli nie będziesz czuła wsparcia od tej osoby. Musisz odbudować poczucie własnej wartości i wyjść z poczucia winy, odzyskać kontrolę nad swoim życiem, nabrać pewności własnych kompetencji w tym jako mama.
Mam nadzieję, że impreza będzie mimo wszystko jak najmniej stresująca.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: