logo
Sobota, 20 kwietnia 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Wiara w Boga czy w moc kamieni szlachetnych?
Autor: Karol (---.d-com.pl)
Data:   2022-04-22 21:36

Hejka, mam pytanie:
A mianowicie dlaczego wiara w moc kamieni szlachetnych jest grzechem skoro ich właściwości znajdują swoje zastosowanie w medycynie Świętej Hildegardy z Bingen??

W dziele Physica Hildegardy znajduje się rozdział poświęcony wykorzystaniu w medycynie właśnie kamieni szlachetnych i półszlachetnych.

W myśli Hildegardy kamienie szlachetne są dziełem Boga, a jako takie są dobre (Rdz 1,31). Według jej wizji powstały w czwartym dniu stworzenia, kiedy Bóg uczynił na sklepieniu nieba ciała jaśniejące - Słońce i księżyc (Rdz 1, 14-18). Powstanie kamieni szlachetnych zatem ściśle związane jest ze światłem. Kamienie są ozdobą pierwszego z aniołów. W ich pięknie i mocy odbija się wspaniałość i blask samego Boga, dlatego też ,,diabeł unika szlechetnych kamieni"

-------

1. Trudno odpowiadać na 'pytania', w których osoba pytająca już dokonała oceny i pewnego własnego podsumowania.
2. Formuła forum pomocy to pytanie Autora wątku i odpowiedzi Forowiczów. Nie przewidujemy tutaj dyskusji (= ewentualne Pańskie wpisy będę kasował). Do dyskusji oczywiście zapraszam, ale na sąsiednie Forum Dyskusji: (klik).
moderator

 Re: Wiara w Boga czy w moc kamieni szlachetnych?
Autor: Marek Piotrowski (---.dynamic.chello.pl)
Data:   2022-04-23 11:35

Święta Hildegarda uważała, że tak jest. Nie było to grzechem, bowiem wówczas była to kwestia otwarta z zupełnie "przyrodzonego" punktu widzenia: naukowo nie wiedziano, czy działają fizykalnie.
Dziś wiemy, że żadnego działania fizykalnego nie ma. Jedyne działanie, które pozostaje, to działanie okultystyczne. Zatem wiara w działanie kamieni jest sprzeczna z I przykazaniem Dekalogu.

To tak na marginesie: osobiście uważam, że nie ma również żadnego działania okultystycznego kamieni i że to zwykły zabobon. Ale GDYBY było, byłoby to czymś gorszym niż zabobon.

 Re: Wiara w Boga czy w moc kamieni szlachetnych?
Autor: Hania (---.icpnet.pl)
Data:   2022-04-24 15:02

Do p. Karola: św. Hildegarda (jest Doktorem Kościoła) nauczała, że moc ozdrowieńczą ma Bóg. I to jest zawsze punkt wyjścia na drodze człowieka do zdrowia.
Podawane przez nią zalecenia i środki (w tym m.in. wykorzystanie kamieni szlachetnych) może wspomóc zdrowienie naszej duszy, ciała i serca, jeśli oprzemy nasze zdrowienia na wierze w moc Boga.

Do p. Marka Piotrowskiego: pozostawiam Panu prawo do osądu czy wykorzystanie w terapii kamieni szlachetnych jest zabobonem.
Czytałam, że kamienie szlachetne mogą wspomóc nasze siły witalne. Źródło: książka p. Alferdy Walkowskiej "Powrót do harmonii" - program zdrowienia wg św. Hildegardy z Bingen.

Autorka jest doktorem nauk teologicznych, tytuł zdobyła na Papieskim Wydziale Teologicznym we Wrocławiu. Kilkanaście lat mieszkała w Niemczech i rozeznawała pisma św. Hildegardy.
Prowadzi (m. in. na Tyńcu) rekolekcje w oparciu o post św. Hildegardy - zawsze z podbudową duchową któregoś z mnichów tynieckich.

Wzmiankowana wyżej publikacja ma dopisek, iż jest oparta na chrześcijańskiej duchowości zajmującej się związkiem duszy i ciała. Od strony teologicznej konsultował ją ks. prof. Bogusław Drożdż.
Jest tam rozdział o wykorzystywaniu w terapii kamieni szlachetnych.
Książka zawiera uwagę, iż każdy czytelnik na własną odpowiedzialność decyduje czy i w jakim stopniu prezentowane w niej metody i środki zostaną przez niego wykorzystane jako alternatywa medycyny konwencjonalnej czy jej uzupełnienie oraz że właściwą diagnozę stanu zdrowia może postawić jedynie lekarz.

 Re: Wiara w Boga czy w moc kamieni szlachetnych?
Autor: Marek Piotrowski (---.dynamic.chello.pl)
Data:   2022-04-24 20:11

Proszę wybaczyć, ale niezależnie od ubrania sprawy w słowa: wiara w moc kamieni szlachetnych to albo okultyzm, albo zabobon. Leczenie to domena medycyny - a medycyna nie potwierdza fizycznego wpływu kamieni na zdrowie człowieka.

Święta uważała, że (cytuję): "istnieje ogromna zależność między drganiami przez nie emitowanymi, a kondycją zdrowia człowieka". Otóż dziś wiemy na pewno: żadnych drgań kamienie nie "emitują".

Możemy (i powinniśmy) podziwiać świętych z dawnych wieków w sprawach wiary, jednak czerpanie od nich wiedzy o charakterze przyrodniczym jest w sposób oczywisty błędne. Zwłaszcza, kiedy postęp nauk sfalsyfikował ich idee.
Niczyja to wina - byli pionierami lecznictwa, ale, mimo wszystko, przez te 8 wieków czegoś więcej się nauczyliśmy.

Dziś usiłuje się wskrzeszać porady medyczne sprzed stuleci, przy okazji czyniąc z tego przedsięwzięcie komercyjne.

 Re: Wiara w Boga czy w moc kamieni szlachetnych?
Autor: Hanna (---.wtvk.pl)
Data:   2022-04-24 22:29

"Aby rozpoznać, jak brzmi to słowo, które Pan pragnie wypowiedzieć poprzez danego świętego, nie należy rozwodzić się nad szczegółami, ponieważ również w nich mogą występować błędy i upadki. Nie wszystko, co święty mówi, jest w pełni wierne Ewangelii, nie wszystko, co czyni, jest autentyczne i doskonałe. Tym, co należy podziwiać, jest całe jego życie, cała jego droga uświęcenia, ta jego postać, która odzwierciedla coś z Jezusa Chrystusa i która odsłania się, kiedy udaje się pojąć znaczenie jego osoby jako całości"

Adhortacja apostolska Ojca Świętego Franciszka "Gaudete et exsultate", 22

 Re: Wiara w Boga czy w moc kamieni szlachetnych?
Autor: G_JP (---.nycmny.fios.verizon.net)
Data:   2022-04-25 04:26

W przypadku kamieni szlachetnych, o ile nie ma mowy o jakimś kolekcjonerstwie, zastosowaniu użytkowym, badaniach czy może nawet prezencie dla dziewczyny/narzeczonej/żony itp., lepiej dmuchać na zimne. Monsignor Stephen Rosetti, który jest egzorcystą, relacjonuje następujące doświadczenie z kryształami:

"Jedna z moich duchowych podopiecznych powiedziała mi, że nie czuje się dobrze. Miała przyjaciela chrześcijanina o dobrych intencjach, który dał jej kilka kryształów. Od tego czasu poczuła się szczególnie źle.

Powiedziała mi o kryształach, a ja poleciłem jej, żeby przyniosła je do mnie. Następnie pobłogosławiłem je i pozbyłem się ich. Natychmiast zaczęła czuć się lepiej. Kryształy powodowały, że była chora.

Tak wielu ludzi uważa się za dobrych, ale angażują się w praktyki okultystyczne, które w rzeczywistości przywołują złe moce. Dobre czarownice? Uzdrawiające kryształy? Biała magia? Jeśli nie dotyczy to bezpośrednio Boga, to jedyną inną możliwością jest moc szatana, a to nie jest dobre... niezależnie od intencji."

Źródło tekstu: https://spiritualdirection.com/2021/01/17/exorcist-diary-sickening-crystals

 Re: Wiara w Boga czy w moc kamieni szlachetnych?
Autor: B. (---.184.238.3.ipv4.supernova.orange.pl)
Data:   2022-04-26 21:43

W internecie "leczenie" przy użyciu kamieni szlachetnych wiązane jest np. z "otwieraniem czakr" (okultyzm).
Znajoma korzystała kiedyś z bezpłatnej oferty "leczenia" na łóżkach z jakimiś kamieniami (chyba prowadziła to firma koreańska). Czekając na znajomą, która kończyła "sesję", widziałam nową grupę przygotowującą się do ich "sesji" Rozpoczęli od złożenia rąk w geście modlitewnym i uczynienia pokłonu. Pytałam potem znajomą (gorliwą katoliczkę), komu składają pokłon. Powiedziała, że wytłumaczono im, że w ten sposób dziękują tej firmie.
Po zejściu z tego łóżka znajoma wyglądała strasznie. Była jakby skrajnie wyczerpana, zmęczona do granic. Radziłam, by z tego zrezygnowała,

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: