Autor: Jola (---.centertel.pl)
Data: 2022-07-28 23:07
Potrzebuję porady i obiektywnej oceny.
Od kilku lat nie potrafię się skupić podczas modlitwy. Nie mogę przez to takiej modlitwy dokończyć, nawet sformalizowanej, jak dziesiątka lub Koronka do Miłosierdzia Bożego.
Podobnie jest z czytaniem, które uwielbiałam jeszcze niedawno, obecnie nie umiem przebrnąć przez kilka stron, grzęznę.
W modlitwie, po drodze gubię wątek, odplywam w inne myśli, zapominam i nie kończę. Albo taką modlitwę reaktywuje przez pół dnia, chcąc dokończyć, i tak się to wlecze, że odbiera mi uwagę od innych działań i bardzo męczy, nuży.
Czasem tak trudno przedrzeć się przez plątaninę swoich myśli, by wykrzesać ciąg dalszy. Jestem co najwyżej w stanie wydusić Jezu, Jezu, albo jakiś fragment powtarzam w kółko.
Jak się modlić efektywnie-po względem wartości?
|
|