Autor: Jarek (49 l.) (---.icpnet.pl)
Data: 2022-09-17 10:07
Witajcie. Nie wiem czy dobrze trafiłem, ale muz z kimś porozmawiać, a właściwie opowiedzieć mu historię mojego życia. Życie straciło dla mnie sens. Muszę wam powiedzieć , że jestem w bardzo trudnej sytuacji. Jestem rolnikiem i bardzo lubię to co robię , ale z powodu, ż e zostałem sam popadłem w długi, a muszę wam powiedzieć też , że od dzieciństwa choruję na padaczkę. W prawdzie leczę się na nią, ale to stawia mnie w jeszcze trudniejszym położeniu, ponieważ prawie nie zdarzają się u mnie ataki. to powoduje , że jestem w takim zawieszeniu: jestem zbyt chory aby być zdrowym i zbyt zdrowy aby być chorym. To powoduje też , że nie mogę podjąć pracy takiej jaką bym chciał aby dorobić do gospodarstwa. W prawdzie przed tygodniem zatrudniłem się w magazynie paszowym, ale skutkiem tego jest to, że potwornie się przeziębiłem, bo ciepłą ciepłą herbatę mamy tylko do śniadania, a ja pakuję paszę we worki i gdy owinę całą paletę folią to strasznie się zagrzewam i chce mi się pić, a do picia mamy tylko zimną wodę bo szef krzywo patrzy na to gdy opuszczam stanowisko pracy, bo ciągle pracuję za wolno i zbyt mało mam zrobione, Nawet mój psychiatra do którego chodzę mnie nie rozumie. W związku z tym zaczęły mi chodzić po głowie myśli aby najeść się leków, bo mam ich całą szufladę i będę miał spokój. Nikt nie będzie mnie już ścigał z powodu długów.
|
|