logo
Czwartek, 28 marca 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Konsekwencje zła ponoszą inni.
Autor: anez (---.play-internet.pl)
Data:   2023-03-11 04:12

Dlaczego wszechmogący Bóg tak stworzył świat, że konsekwencje złego działania jednego człowieka ponosi inny?
Nie każde zło jest wolnym wyborem człowieka. Zło bywa z niewiedzy, błędów, braku mądrości.
Bóg nie stworzył zła, ale pozwala na ogrom zła i cierpienia. I cierpią przy tym niewinni. Co mi po wolnej woli człowieka, skoro człowiek nie potrafi jej dobrze wykorzystać. Tysiące razy prosiłam Boga - prowadź mnie, pokaż mi co robić, przecież widzisz, że sobie nie radzę. Wybierałam tak jak potrafiłam, jak rozumiałam, że będzie dobrze. I było tylko źle. Bóg pozwala na ogrom cierpienia i często cierpienia niezawinionego. Mam ogromny żal o to do Boga. Żałuję, że kiedyś szukałam Boga i chciałam być z Nim blisko.

 Re: Konsekwencje zła ponoszą inni.
Autor: bdk (---.unknown.vectranet.pl)
Data:   2023-03-11 23:11

Świat, człowieka i inne rzeczy Bóg stworzył jako dobre. Stworzył człowieka do relacji, z miłości i do miłości, by ludzie sobie nawzajem pomagali i służyli, by się kochali.
Po grzechu wszystko zostało wywrócone do góry nogami. Zła nie było przed grzechem... Także Twoje pytanie jest wywrócone do góry nogami, bo zakłada że Bóg uczynił coś złego. Jeśli w moich obserwacjach czy refleksjach na temat rzeczywistości wychodzi na to, że Bóg jest zły lub że się pomylił, że stworzył zło itp., oznacza to raczej, że moje myślenie jest błędne, że wystartowałem z błędnej przesłanki i teraz mam fałszywy wynik.
Poznawać i rozumieć rzeczywistość warto o tyle, o ile zbliża mnie to do miłości Boga. Co mi po wiedzy, która będzie powodować moje rozgoryczenie, pretensje czy żal do Boga? Trzeba na to uważać, bo mamy przeciwnika który często wykorzystuje dary Boże przeciwko nam...
Pzdr

 Re: Konsekwencje zła ponoszą inni.
Autor: zxc (---.elpos.net)
Data:   2023-03-14 13:07

To, że człowiek popełnia błędy czyli jakieś zło z tych błędów wynika, nie znaczy, że nie może wyciągać z tego naukę na przyszłość aby nawracać się. Pan Jezus nie dopuszcza pokus, które nie dałoby się pokonać:
"Pokusa nie nawiedziła was większa od tej, która zwykła nawiedzać ludzi. Wierny jest Bóg i nie dozwoli was kusić ponad to, co potraficie znieść, lecz zsyłając pokusę, równocześnie wskaże sposób jej pokonania abyście mogli przetrwać" (1 Kor 10,13). Kwestia tego czy świadomie się nawracamy. Nie napisałaś konkretnie, z czym masz problem. Zatem trudno się domyślić jakie zło czy cierpienie Ciebie przygniata.

 Re: Konsekwencje zła ponoszą inni.
Autor: Estera (---.165.kosman.pl)
Data:   2023-03-14 15:27

Myślę, że odpowiedź jest tu, szczególnie w wersie 26:

"12 Podobnie jak jedno jest ciało, choć składa się z wielu członków, a wszystkie członki ciała, mimo iż są liczne, stanowią jedno ciało, tak też jest i z Chrystusem.
13 Wszyscyśmy bowiem w jednym Duchu zostali ochrzczeni, [aby stanowić] jedno Ciało: czy to Żydzi, czy Grecy, czy to niewolnicy, czy wolni. Wszyscyśmy też zostali napojeni jednym Duchem.
14 Ciało bowiem to nie jeden członek, lecz liczne [członki].
15 Jeśliby noga powiedziała: «Ponieważ nie jestem ręką, nie należę do ciała» - czy wskutek tego rzeczywiście nie należy do ciała?
16 Lub jeśliby ucho powiedziało: Ponieważ nie jestem okiem, nie należę do ciała - czyż nie należałoby do ciała?
17 Gdyby całe ciało było wzrokiem, gdzież byłby słuch? Lub gdyby całe było słuchem, gdzież byłoby powonienie?
18 Lecz Bóg, tak jak chciał, stworzył [różne] członki umieszczając każdy z nich w ciele.
19 Gdyby całość była jednym członkiem, gdzież byłoby ciało? 20 Tymczasem zaś wprawdzie liczne są członki, ale jedno ciało.
21 Nie może więc oko powiedzieć ręce: «Nie jesteś mi potrzebna», albo głowa nogom: «Nie potrzebuję was».
22 Raczej nawet niezbędne są dla ciała te członki, które uchodzą za słabsze;
23 a te, które uważamy za mało godne szacunku, tym większym obdarzamy poszanowaniem. Tak przeto szczególnie się troszczymy o przyzwoitość wstydliwych członków ciała,
24 a te, które nie należą do wstydliwych, tego nie potrzebują. Lecz Bóg tak ukształtował nasze ciało, że zyskały więcej szacunku członki z natury mało godne czci,
25 by nie było rozdwojenia w ciele, lecz żeby poszczególne członki troszczyły się o siebie nawzajem.
26 Tak więc, gdy cierpi jeden członek, współcierpią wszystkie inne członki; podobnie gdy jednemu członkowi okazywane jest poszanowanie, współweselą się wszystkie członki.
27 Wy przeto jesteście Ciałem Chrystusa i poszczególnymi członkami."
(1 Kor 12).

"Co mi po wolnej woli człowieka, skoro człowiek nie potrafi jej dobrze wykorzystać"
Wolna wola to dar i zadanie. Moim zdaniem jednym z powodów zła dotykającego innych jest właśnie niechęć do wzięcia odpowiedzialności za wolną wolę.

"Żałuję, że kiedyś szukałam Boga i chciałam być z Nim blisko."
A dokąd pójdziesz, jeśli nie pójdziesz do Boga? Myślisz, że bez Niego będzie lepiej?
Cierpienie można przeżywać dwojako: obrażając na Boga albo współpracując z Nim. Podejmując współpracę, można się złościć, krzyczeć, mieć żal. Ważne, żeby to, co się dzieje w środku, dawać Bogu, nawet nieudolnie.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: