logo
Niedziela, 01 października 2023
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 
 13-latek twierdzi że nie wierzy w Boga.
Autor: Sandra (---.205.212.194.nat.ftth.dynamic.t-mobile.pl)
Data:   2023-09-05 22:56

Witam. Mam problem z 13latkiem. Moja rodzina jest wierząca cale życie a mój syn od dwóch lat twierdzi, że nie wierzy w Boga, że jest ateista. Nie chcę uczęszczać na religie. Jestem zalamna. Bardzo proszę o pomoc o porade. Co mam robić?

 Re: 13-latek twierdzi że nie wierzy w Boga.
Autor: Małgorzata (---.dynamic.chello.pl)
Data:   2023-09-06 10:02

Witaj. Powiem ci z własnego doświadczenia - nie rób nic. Twój syn jest w takim wieku, że wszelkie naciski, gadki typu "musisz iść z nami do kościoła", "my wierzymy w Boga, więc i ty musisz" odniosą wręcz odwrotny skutek. To żaden truizm, tylko wasze życie z Bogiem, ale takie prawdziwe życie z Jezusem, nie polegające jedynie na wypełnianiu obowiązków religijnych. Wasza miłość, pomoc innym, dobroć, zaangażowanie w sprawy parafii, serdeczność, uczciwość, wasz przykład życia zaprocentuje w przyszłości. I oczywiście modlitwa. I niech syn widzi, że bierzecie do ręki różaniec, oczywiście nie róbcie tego w sposób ostentacyjny.
Oczywiście to tylko mój punkt widzenia, może ktoś da Tobie inną, dobrą radę. Życzę wszelkiego dobra, będę pamiętać w modlitwie o Twojej rodzinie. Gosia

 Re: 13-latek twierdzi że nie wierzy w Boga.
Autor: Robson (---.swietochlowice.vectranet.pl)
Data:   2023-09-06 11:48

Temat poważny, a mi się się akurat dowcip przypomniał, konkretnie: szmonces:

Kiedyś do rabina przyszedł młody Żyd i powiedział:
– Rabbi, ja jestem ateista.
– No dobrze – rzekł rebe – a Torę ty przeczytałeś?
– A po co mnie czytać Torę, jak ja jestem ateista?
– A o … Mojżeszu, prorokach i Dawidzie to ty coś wiesz?
– Nie rabbi, przecież ja jestem ateista…
– A Dziesięć przykazań ty znasz?
– Oj rabbi, nie znam tego wszystkiego, bo ja jestem ateista…
– To jak ty nie czytałeś Tory, jak ty nie wiesz nic o Mojżeszu, prorokach, Dawidzie, jak ty nie znasz tego wszystkiego, to ty jesteś zwyczajny nieuk, a nie ateista!

Autor tego artykułu też znał tę anegdotkę :)

https://www.przewodnik-katolicki.pl/Archiwum/2016/Przewodnik-Katolicki-38-2016/Rodzina/Mlodzi-i-kryzys-wiary

A co do pomocy: za mało wiadomo o sytuacji, żeby coś konkretnie doradzić.

 Re: 13-latek twierdzi że nie wierzy w Boga.
Autor: Zxc (---.elpos.net)
Data:   2023-09-06 15:52

13 lat to wiek, w którym nastolatki zaczynają zadawać sobie pytania o świat i o swoje miejsce w nim. To naturalny etap rozwoju, który może prowadzić do kryzysu wiary. Co możesz zrobić..

Rozmawiaj z synem o jego wątpliwościach. Pokaż mu, że rozumiesz jego pytania i że jesteś gotowa na rozmowę. Nie naciskaj na niego, aby zmienił swoje poglądy. Pamiętaj, że to jego decyzja, w co chce wierzyć. Zapewnij mu miłość i wsparcie. Pokaż mu, że kochasz go bez względu na to, w co wierzy.

Inne wskazowki:

Zapytaj syna, dlaczego nie wierzy w Boga. Słuchaj uważnie jego odpowiedzi i postaraj się zrozumieć jego punkt widzenia.
Podziel się swoimi własnymi doświadczeniami z wiary. Opowiedz synowi, dlaczego Ty wierzysz w Boga.
Zaproponuj synowi, aby przeczytał książki lub artykuły o religii. Może to pomóc mu lepiej zrozumieć swoją wiarę lub brak wiary.
Zaangażuj się w rozmowy o wartościach. Rozmawiajcie o tym, co jest dla Was ważne w życiu. Może to pomóc synowi znaleźć sens życia bez Boga.

 Re: 13-latek twierdzi że nie wierzy w Boga.
Autor: Estera (---.165.kosman.pl)
Data:   2023-09-06 20:21

Cóż, do wiary osobowej musi dojść sam. To dobry moment dla Ciebie i innych członków rodziny na zastanowienie się w jakiego Boga wierzysz i dlaczego wiara jest dla Ciebie ważna.

 Re: 13-latek twierdzi że nie wierzy w Boga.
Autor: Bronislaw (---.dynamic.kabel-deutschland.de)
Data:   2023-09-12 19:56

Polecam „Powrót. Co robić, gdy dzieci odchodzą z Kościoła” - autor Brandon Vogt. Chociaż książka jest kierowana do amerykańskiego czytelnika, zawiera dużo trafnych, uniwersalnych wskazówek. Pozdrawiam serdecznie.

 Re: 13-latek twierdzi że nie wierzy w Boga.
Autor: Krzysztof Pałys OP (---.nwrknj.fios.verizon.net)
Data:   2023-09-14 01:30

Kiedy słowa mogą rozdrażniać
Pewnego dnia rodzice odwiedzili ojca Porfiriusza, by zasięgnąć rady w sprawie swojego syna, który wszedł w okres burzliwej młodości.
– Ojcze, co mamy robić. Dziecko wyrosło. Mamy z nim same problemy. Chłopak wciąż późno przychodzi do domu. Nie słucha. Arogancko się zachowuje i zadaje z nieodpowiednimi kolegami.
– To jest taki czas, kiedy powinniście milczeć. Nie afiszujcie się ze swoją pobożnością. Nie prowokujcie dziecka. Teraz jest tak, jakbyście byli odświętnie wystrojeni, a on – cały w błocie i łachmanach. Ten wasz nienaganny tryb życia odstręcza go i wywołuje w nim protest.
– I co mamy dalej zrobić?
– Opowiedzcie o wszystkim Przenajświętszej Bogarodzicy. To, co chcecie powiedzieć swoim dzieciom, mówcie poprzez modlitwę. To już jest moment, kiedy kolejne słowa mogą człowieka rozdrażniać. Uszy są zamknięte. Dopiero gdy przychodzi oświecająca łaska Boża, dzieci słyszą to, co im mówimy. Kiedy chcecie cokolwiek powiedzieć swoim dzieciom, powiedzcie to Przenajświętszej Bogarodzicy, a Ona sama wszystkim pokieruje.



Ona jest dobra, Ona jest czuła i nie ma w sobie nic surowego ani niczego odpychającego, nic zbyt wzniosłego lub zbyt olśniewającego. Kiedy Ją zobaczysz, ujrzysz naszą własną ludzką naturę w jej najczystszej postaci.



Ona nie jest słońcem oślepiającym nasz słaby wzrok blaskiem swoich promieni. Raczej jest piękna i łagodna jak księżyc, który otrzymuje swe światło od słońca, łagodzi je i dostosowuje je do naszej ograniczonej percepcji.



Ona jest tak pełna miłości, że nikt kto prosi o Jej wstawiennictwo, nie zostaje odrzucony, bez względu na to, jak mógłby być grzeszny. Jej moc jest tak wielka, że nigdy nie odrzuci naszej modlitwy (św. Ludwik de Montfort).

------

Cytat z książki "Hewel. Wszystko jest ulotne oprócz Boga"; Krzysztof Pałys OP; Wydawnictwo: W drodze; 2022 (klik)

 Re: 13-latek twierdzi że nie wierzy w Boga.
Autor: Krzysztof Pałys OP (---.nwrknj.fios.verizon.net)
Data:   2023-09-14 01:31

Ojciec Porfiriusz

Młody chłopiec zachorował na nerwicę. Jego rodzice zwrócili się o poradę do ojca Porfiriusza, który słynął z mądrości. Starzec od razu wejrzał w duszę dziecka i powiedział:
- Psychika waszego syna jest w najlepszym porządku, lepszym niż moja. Jest zdrowa. Po prostu chłopak odniósł uraz psychiczny i zrodził się w nim bunt. Jego przyczyną jest wasza duma, a także złe towarzystwo, w jakie trafiło wasze dziecko. Tylko wasza osobista świętość może przynieść mu uzdrowienie.
Usłyszawszy te słowa, matka w rozpaczy zalała się łzami, uważając świętość za coś absolutnie niedostępnego dla niej. Wówczas Porfiriusz powiedział do niej:
- Nie myśl, że świętość jest dla człowieka czymś nieosiągalnym. Uświęcić się łatwo. Trzeba tylko pracować nad sobą, by uzyskać pokorę i miłość.



Pewni rodzice z trudnym usposobieniem przybyli do ojca Porfiriusza. Z bólem opowiedzieli mu o swoich kłopotach z wychowaniem dziecka i poprosili go o radę. Ojciec Porfiriusz zaczął od tego, że powinni zwrócić uwagę na własne duchowe życie. Rodzice wciąż od nowa skupiali się w rozmowie na dziecku, lecz starzec nadal mówił o ich własnych powinnościach chrześcijańskich i rodzicielskich. Wtedy ze zdumieniem powiedzieli mu:
– Ojcze, nie przyszliśmy tutaj ze względu na siebie. Wszystko, co nam mówicie, sami już i tak wiemy. Chodzi nam o nasze dziecko.
Na to ojciec Porfiriusz odpowiedział im:
– A ja przecież cały czas mówię o waszym dziecku. Czy naprawdę nie rozumiecie, że jego uratowanie zależy od waszego własnego uświęcenia? Od świętości, nie teoretycznej, lecz praktycznej.
Następnie po chwili milczenia starzec dodał:
– Jeśli naprawdę kochacie swoje dziecko, to powinniście zacząć dążyć do świętości już teraz!



Otaczanie się wyłącznie ludźmi, którzy nas chwalą, są wobec nas życzliwi i ulegli – stępia duchowe zmysły. To nie jest droga do świętości, gdyż to właśnie za tych, którzy są najbardziej wymagający, powinienem najwięcej się modlić i pokutować.

Chrześcijańska zasada, o której tak często się zapomina. Jeśli chcesz pokonać mrok, powinieneś samemu zacząć świecić.

------

Cytat z książki "Hewel. Wszystko jest ulotne oprócz Boga"; Krzysztof Pałys OP; Wydawnictwo: W drodze; 2022 (klik)

 Re: 13-latek twierdzi że nie wierzy w Boga.
Autor: Marek Piotrowski (---.dynamic.chello.pl)
Data:   2023-09-14 12:10

To wyzwanie dla Ciebie (bez gwarancji, że się uda).
Przede wszystkim - nie naciskaj, nie marudź mu itd - skutek będzie przeciwny.
Jedno możesz mu powiedzieć (albo lepiej napisać w liście) - żeby miał swoje zdanie (tj. żeby jego "nie" nie było wyłącznie reakcją na Twoje "tak").

Po drugie - sam musisz się dokształcić (w temacie ateizmu polecam książki Jana Lewandowskiego - znakomita podbudowa merytoryczna)

Po trzecie - nie masz wyboru, już nie możesz zostać na poziomie człowieka wyłącznie "religijnego" (chodzenie do Kościoła i pacierz nie wystarczą).
Zaangażuj się w jakieś duszpasterstwo żywej wiary.

 Re: 13-latek twierdzi że nie wierzy w Boga.
Autor: Gabi (82.207.250.---)
Data:   2023-09-25 11:00

Sandro :-)

"Miłość cierpliwa jest,
łaskawa jest.
Miłość nie zazdrości,
nie szuka poklasku,
nie unosi się pychą;
nie dopuszcza się bezwstydu,
nie szuka swego,
nie unosi się gniewem,
nie pamięta złego;
nie cieszy się z niesprawiedliwości,
lecz współweseli się z prawdą.
Wszystko znosi,
wszystkiemu wierzy,
we wszystkim pokłada nadzieję,
wszystko przetrzyma.
Miłość nigdy nie ustaje,
[nie jest] jak proroctwa, które się skończą,
albo jak dar języków, który zniknie,
lub jak wiedza, której zabraknie" (1 Kor 13, 4-8).

Taką Miłością kocha nas Pan: Ciebie, Twoją wierzącą rodzinę i oczywiście Twojego syna, który jest też Jego umiłowanym synem, ukochanym 13-latkiem. Kocha cierpliwie, w wolności, z szacunkiem, pozwala na odejścia, błędy, jest przy nas w każdej chwili, prowadzi każdego najlepszą ścieżką do Siebie i nigdy nas nie opuszcza. Nawet jeśli my Go opuszczamy, odtrącamy, ON nas nie odtrąca, czeka cierpliwie, aż znowu zatęsknimy za Nim i pobudza w nas tę tęsknotę. Tęsknotę, której nikt i nic nie jest w stanie zaspokoić.

Kochaj swojego 13-latka jak Pan. Miłością wolną, cierpliwą, pełną szacunku i zaufaj Panu, pozwól Mu działać. ON zna serce każdego i do każdego znajdzie ścieżkę. Dla Niego nie ma nic niemożliwego. Otocz swojego syna serdeczną modlitwą, przychodź do Pana codziennie, współdziałaj z Jego łaską. Ta trudna sytuacja jest dla Ciebie również szansą, w której kryje się łaska wzrastania w ufności do Pana, budowania z Nim bliskiej relacji.

Niech Pan was błogosławi i strzeże.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: