logo
Czwartek, 19 czerwca 2025
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 
 Przypadki czy opatrzność Boża?
Autor: Piotr (---.beskidmedia.pl)
Data:   2024-10-27 10:27

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus, Maryja zawsze Dziewca i święty Józef.
Chciałbym wam zadać pytanie. Czy jako katolicy możemy dopuszczać, że coś co nas spotyka w życiu jest dziełem przypadku? Czy np. przypadkowo spotkałem jakąś osobę, czy przypadkowo zacząłem myśleć o jakimś cytacie z Pisma Świętego, czy jednak powinniśmy to uwzględnić pod działanie Bożej Opatrzności? Ewentualnie jeżeli jest możliwość jednego i drugiego, to czy są jakieś dobre sposoby rozeznawania tego? Wydaje mi się, że ostatnio sporo rzeczy, które mi się przydarzają nakierowuje mnie na jedną rzecz (myśli, fragmenty Pisma Świętego, odczucia podczas modlitwy, nawet jakieś losowe posty na portalach społecznościowych), ale życie układa się wręcz totalnie w przeciwną stronę (cały rozum podpowiada, że to bez sensu i niemożliwe). Ostatnio nawet na modlitwie rozmawiałem z Panem Bogiem i powiedziełem „Panie, jakby to postawić na wagę to rozum przeważa znacznie nad tymi ostatnimi zdarzeniami z mojego życia i ciężko mi przyjąć, że tymi dziwnymi zdarzeniami Ty chcesz mnie nakierować na coś”. I na tej samej modlitwie zacząłem skądś myśleć o św. Piotrze wychodzącym z łodzi do Pana, który szedł po jeziorze. Zadałem sobie pytanie skąd taki obraz w mojej głowie i szybko doszedłem do wniosku, że przecież św. Piotr w tej sytuacji totalnie odrzucił od siebie to co mówił mu rozum, bo nikt nie wyszedłby z łodzi podczas sztormu. Co Wy o tym myślicie? Z boku na pewno możecie dostrzec coś co wezmę pod uwagę :) Bóg zapłać

 Re: Przypadki czy opatrzność Boża?
Autor: Ζ (---.res.spectrum.com)
Data:   2024-10-28 22:51

"Z boku na pewno możecie dostrzec coś co wezmę pod uwagę :)"

Pytający (,) Piotrze :)

Trochę wątpię w Twoje zapewnienie ;) Owszem, odpowiadający mogą z boku coś dostrzec. Ale Ty i tak nie weźmiesz wszystkiego, co napiszą, pod uwagę. Bo jest ona bardzo wybiórcza. W oko wpadają Ci takie odpowiedzi, które są Ci na rękę. Na nich się koncentrujesz, natomiast pozostałych zdajesz się nie zauważać. Przypuszczam więc, że również tym razem tym "niepotrzebnym" nie poświęcisz zbytniej uwagi. A być może kolejny raz zasłonisz się poleganiem na Duchu Świętym, mimo że przyznajesz, że Jego głosu rozpoznać nie potrafisz :)

Na tytułowe pytanie odpowiedziałabym słowami przypisywanymi Einsteinowi: "Przypadek to Bóg przechadzający się incognito". Mam jednak poważne obawy, że możesz wyciągnąć z tego uproszczone błędne wnioski, a pasujące do tego, co bardzo chciałbyś usłyszeć.

 Re: Przypadki czy opatrzność Boża?
Autor: Hania (---.icpnet.pl)
Data:   2024-10-29 09:32

Do Z - dzięki za ten cytat Einsteina. Świetny.

Z pewnych rekolekcji zapamiętałam: "Przypadek to świeckie imię Ducha Świętego".

 Re: Przypadki czy opatrzność Boża?
Autor: Bea (---.centertel.pl)
Data:   2024-10-30 09:40

Piotr
Zastanawiałam się ostatnio nad tematem przypadku. Czy warunkuje nasz los?
Chyba nie mógłby, skoro mamy wolną wolę, by wybierać samemu. Bóg wprawdzie zna każdego człowieka, zanim ukształtował nas w łonie matki, ale raczej nie stworzył światu scenariusza. Ma moc ingerować w bieg spraw, lecz nie wydaje mi się, że go z góry założył.
Może więc jednak więc przypadek?
Nie sądzę. Dzieje ludzkie, to skrzyżowanie wyników podjętych przez każdego z nas decyzji i efekty tych wyborów. Historia ludzkości i losy człowieka łączą związki przyczynowo-skutkowe. Czasem, w nadzwyczajnych sytuacjach Bóg wkracza, lecz nie przesądza o kierunku wszystkich zdarzeń.
Trzeba też wziąć pod uwagę maczanie w tym wszystkim palców przez Złego, który ma inny cel, niż Bóg.

Znalazłam artykuł, gdzie na początku zgrabnie ujęto to, co chciałam przekazać. Przypadek, gdyby istniał, "byłby zjawiskiem bez przyczyny, takim, które na coś oddziałuje, ale samo nie podlega żadnym prawom"

https://www.google.com/url?sa=t&source=web&rct=j&opi=89978449&url=https://ruj.uj.edu.pl/server/api/core/bitstreams/a42be9d5-cb10-49af-b56b-8910b708a218/content&ved=2ahUKEwiJuoOD3LWJAxVncfEDHXaJH3EQFnoFCIYBEAE&usg=AOvVaw32obdgNe1FisyNqgVditcx

 Re: Przypadki czy opatrzność Boża?
Autor: sini (---.30.26.21.mobile.internet.t-mobile.pl)
Data:   2024-11-11 22:34

Piotrze,

postaram się dorzucić coś od siebie, chociaż uważam, że poprzednie posty zawierają dużo mądrości.

Po lekturze wątku, jak i ostatnich refleksjach z mojego życia, nasuwa mi się pewna rzecz. To, czy dane zdarzenie jest przypadkiem czy opatrznością, bardzo ciężko stwierdzić. Natomiast może spróbuj się przyjrzeć innej rzeczy - dlaczego Ty zwracasz na to uwagę? Jaką to odgrywa rolę w Twoim życiu - i dlaczego.

Zrobię tu małe wtrącenie: na pewno warto poprosić Boga o światło w tej sytuacji - dobre zrozumienie. Z tym, że może być tak, że właściwy ogląd tego może przyjść dużo, dużo później.

Wracając do "rozkładania na czynniki pierwsze". Przeanalizuj tę kwestię, o której tak intensywnie myślisz. Co by się stało, gdybyś zaryzykował się poddaniu wierze, że dane zdarzenia nie są tylko dziełami przypadku? Co by było, gdybyś "poszedł za ciosem"? Czy byłoby to zgodne z Bożymi przykazaniami? Czy mogłoby wyniknąć z tego jakieś dobro? Jaką zmianę by to za sobą niosło? Czy mogłoby to Ciebie jakoś zbliżyć do Boga?

Znam to z autopsji: czasem zmiana wydaje się tak szalona, jak to tylko możliwe, a w danym momencie jest to możliwie najlepsza decyzja. Czasem Duch Święty nas skieruje w takim kierunku - i to w tak zawrotnym tempie - że "obudzimy się w nowej sytuacji". Wystarczy tylko się odważyć i powiedzieć: "tak, idę".

Natomiast z drugiej strony, nie chcę Ciebie namawiać do niczego złego, ani nierozważnego, co by mogło zniszczyć Twoje życie. Niemniej uważam, że warto przypatrzeć się "tej sprawie", ponieważ istnieje dosyć mocny powód, który sprawia, że przykuwa Twoją uwagę. Uderza w jakąś Twoją wartość, bądź w jakieś Twoje uczucia. Mam wrażenie, że jednak pozytywnie - może warto zaryzykować? :) Słyszałam też kiedyś świadectwo od jednego księdza nt. litanii do Ducha Świętego przy rozeznawaniu właściwej decyzji - może to jest ten czas.

Życzę Ci Bożego błogosławieństwa.

 Re: Przypadki czy opatrzność Boża?
Autor: Azariasz (---.centertel.pl)
Data:   2024-11-16 06:37

Jeśli chodzi o to czy wszechświatem rządzi przypadek czy Boża opatrzność to polecam książki i wykłady księdza profesora Michała Hellera. Jest fizykiem teoretycznym, filozofem, teologiem oraz jest historykiem tych dziedzin i historykiem matematyki. Laureat ponad 40 wyróżnień polskich i zagranicznych, w tym Nagrody Templetona. Każdemu kto się zastanawia nad tą kwestią przypadek czy opatrzność i inne podobne pytania polecam poszukać w internecie chociażby na YT wykłady księdza profesora Michała Hellera.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: