Autor: Kaśka (---.10.81.62.ipv4.supernova.orange.pl)
Data: 2025-05-01 17:49
Nie całkiem rozumiem co ma jedno z drugim wspólnego i skoro potrafisz na sposób absolutnie pewny "odprawić" akt żalu doskonałego to dlaczego nie chcesz (nie chce ci się?) zrobić tego teraz. W ogóle nie rozumiem jaki masz problem. A może to ty czegoś nie rozumiesz i dlatego wydaje ci się, że coś tu nie pasuje.
Ponieważ nie rozumiem pytania, to nie mogę odpowiadać na nie. Ale napiszę to co jest pewne.
Rachunek sumienia nie tyle "odmawiamy" (nie ma takich regułek) co "robimy" samodzielnie lub z pomocą zapisanych gdzieś pytań, punktów. Polega on w praktyce (bo o to pytasz, a nie o teorię) na przejrzeniu swojego życia od ostatniej sakramentalnej spowiedzi, po której otrzymałeś rozgrzeszenie, i zapamiętaniu wszystkich grzechów ciężkich, a jeśli nie ma ich wiele, to także większych lub częściej powtarzanych grzechów lekkich. Nie chcę się zagłębiać w szczegóły, w niuanse, bo mam wrażenie, że masz problem w sprawach ogólnych. Te zapamiętane grzechy mówisz podczas spowiedzi.
Przed spowiedzią żal za grzechy jest konieczny, ale nie musi to być żal doskonały. Jeśli jednak potrafisz go wzbudzać, to oczywiście warto wzbudzać go po każdym grzechu od razu. Dlatego nie rozumiem, dlaczego raz go robisz, a raz nie. Ale przed spowiedzią sakramentalną wystarczy żal niedoskonały. (I postanowienie poprawy oczywiście).
Spowiedź "pierwszopiątkowa" nie różni się niczym od każdej innej spowiedzi. Równie dobrze można iść do spowiedzi w każdy inny dzień, bo w pierwszy piątek chodzi o przystąpienie do komunii a nie do spowiedzi. Chyba że jesteś w podstawówce, idziesz w tym roku do bierzmowania i "zbierasz" pierwsze piątki bo tak kazał ksiądz. Nie chcę tego komentować, jeśli ksiądz podczas spowiedzi podpisuje lub wydaje karteczki potrzebne przy bierzmowaniu - jako nastolatek podporządkuj się temu, tak jak wszyscy inni i idź do spowiedzi kiedy każą (zwykle księża wtedy zapraszają dodatkowych księży do spowiedzi).
Jeśli moja odpowiedź jest za mała, to dodaj inne konkretne pytania. Tu ważny jest twój wiek. Nie chcę podkopywać autorytetu księdza, jeśli masz ok. 12 lat, a z kolei dorosły człowiek może oczekiwać innych odpowiedzi.
----------
od moderacji:
BŁĘDNE UJĘCIA RACHUNKU SUMIENIA:
- ograniczanie się do przygotowania do spowiedzi
- liczenie grzechów
Rachunek sumienia jest modlitwą. W czasie modlitwy możemy odczuwać wewnętrznie i smakować obecność Bożą. Nie obfitość wiedzy, ale wewnętrzne smakowanie nasyca duszę.
Modlenie się bez wglądu w siebie przypomina wiosłowanie albo bieganie na bezdechu (długu tlenowym). Brak wglądu w siebie uniemożliwia rozeznawanie natchnień i pokus.
Chodzi o to, aby coraz lepiej czynić to, co robimy i aby oczyszczać intencje.
Rachunek sumienia prowadzi nas do życia prawdziwego.
Prowadzi do wprowadzenia marzeń w rzeczywistość i do wyjścia ze świata złudzeń.
Więcej:
https://www.spowiedz.pl/rach1.htm
|
|