logo
Sobota, 14 czerwca 2025
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 
 Jak pogodzić wiarę luterańską z bliskimi katolikami?
Autor: Piotr (---.dynamic.inetia.pl)
Data:   2025-06-10 21:53

Dzień dobry,

Piszę na tym katolickim czacie, bo wiem, że tu są ludzie, którzy rozumieją wiarę i mają doświadczenie z trudnymi sytuacjami duchowymi.

Wychowałem się w Kościele katolickim, ale przez około 8 lat oddaliłem się od wiary i Boga. Ostatnio jednak odnalazłem się na nowo w luteranizmie, który dał mi nową nadzieję i świeże spojrzenie na wiarę. Czuję, że naprawdę się z tym utożsamiam i wierzę głębiej niż kiedykolwiek wcześniej.

Moi rodzice są bardzo konserwatywnymi katolikami z Podhala i bardzo się boję, że jeśli im powiem, co się dzieje, to mnie odrzucą. Na razie chodzę z nimi na msze katolickie, ale czuję się wtedy, jakbym ich okłamywał — nie mówię im, że uczestniczę również w nabożeństwach luterańskich i że naprawdę tam odnajduję Boga. To mnie bardzo boli i męczy.

Planuję w przyszłości ślub kościelny i powiększenie rodziny, ale nie mogę dalej udawać, że jestem w 100% katolikiem, skoro moja wiara wygląda inaczej niż kiedyś. Czuję się rozdarty między miłością do rodziny a tym, co naprawdę czuję i w co wierzę.

Boję się, że jeśli powiem prawdę, to oni potraktują mnie tak, jakbym im ogłosił, że przestałem wierzyć, a to nieprawda — ja po prostu wierzę inaczej. Kocham ich bardzo i bardzo mi zależy, żeby nie stracić z nimi kontaktu.

Ta sytuacja bardzo mnie boli i czuję się w niej samotny. Nie wiem, jak mam pogodzić moją odnowioną wiarę z oczekiwaniami bliskich. Czy mogę liczyć na rozmowę i wsparcie?

 Re: Jak pogodzić wiarę luterańską z bliskimi katolikami?
Autor: Ζ (---.res.spectrum.com)
Data:   2025-06-11 22:43

Piotrze,

Chciałabym Cię wyprowadzić z błędu. Napisałeś swoją prośbę nie na katolickim czacie, tylko na Forum Pomocy, gdzie panują inne zasady. Miej więc to na uwadze :)

Trochę mnie dziwi, że szukasz wsparcia właśnie tutaj, wśród wiernych Kościoła katolickiego, natomiast Twoja nowa kościelna wspólnota, w której tak dobrze się odnajdujesz, nie jest w stanie Ci pomóc.

Mimo że napisałeś niewiele o swojej odnowionej wierze, uważam, że popełniasz błąd, chcąc zerwać z Kościołem katolickim. Moim zdaniem, protestantyzm, choć może czasem niektórych pociągać, ma do zaoferowania znacznie mniej.

Spotykałam w swoim życiu osoby, które zmieniały wyznania. Zarówno w jedną, jak i drugą stronę. Tych, co porzucali protestantyzm na rzecz katolicyzmu, cechowały głębokie poszukiwania (były nieliczne wyjątki). Natomiast ci, którzy porzucali katolicyzm, kierowali się bardzo powierzchownymi przesłankami. Niestety znam też bliżej osobę, która po wieloletniej fascynacji protestantyzmem, po deklaracjach odnowienia wiary w Boga, stała się w końcu ateistą. Początki jej drogi trochę przypominają mi Twoją, dlatego o tym wspominam.

Nie bardzo rozumiem, czego się spodziewałeś, pisząc tutaj. Mamy Ci pomóc w bezbolesnym opuszczeniu KK? Mamy zapobiec konfliktowi między Tobą a rodzicami? Mamy przyklasnąć Twoim wyborom, żebyś się poczuł lepiej? Z mojej strony na pewno tego rodzaju pomocy nie otrzymasz. Ja Ci proponuję jedno. Postaraj się lepiej poznać KK, zanim dokonasz definitywnych wyborów. Tylko zacznij czerpać wiedzę z wiarygodnych źródeł (niech Cię nie uczą protestanci).

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: