Autor: Karolina (---.centertel.pl)
Data: 2025-06-10 23:52
Hej,
Staram się dłuższy czas o dziecko. Ostatnio w moim otoczeniu jest dużo porodów i ciąż, a ja miałam załamanie nerwowe. Koleżanką mi powiedziała o sanktuarium w Górze Kalwarii i o Ojcu Papczyńskim. Zaczęłam się modlić do Boga i prosić Ojca Stanisława Papczynskiego o wstawienie się u Boga za mnie i wybłaganie daru potomstwa. Na niedzielnej mszy świętej usiadł mi na dłoni owad, a nigdy w kościele nie widziałam ani jednego owada- jest to raczej nowy, jasny i przestronny kosciół. Dziś w pracy ponownie usiadł mi na ręku owad. Pracuje w galerii handlowej, do wyjścia kawałek jest i nigdy nie widziałam tam żadnego robaka. Myślę,że to znaki od Boga. Co o tym myślicie? We mnie budzi się nadzieja, a moja wiara się wzmacnia.
|
|