Autor: hanna (---.wtvk.pl)
Data: 2025-07-06 01:04
Każda msza w sobotę wieczór jest formalnie czasem wypełnienia obowiązku co do uczestnictwa we mszy w niedzielę. Nie musi to być wspomniana przez Ciebie msza niedzielna. Może być z liturgią dowolną, nie niedzielną.
Obawiałabym się jednak nadużyć wynikających z myślenia: skoro już tak samo wyszło, że byłem w sobotę po południu na mszy, to w sumie niedzielę mam z głowy, nie mam się czym przejmować, nie muszę się wysilać; chociaż nie mam żadnych przeszkód, nie idę, bo i po co.
Można być formalnie w porządku, odfajkowane. Litera prawa.
Ale co w sercu? To jest wg mnie istotne, osobiste pytanie.
|
|