Autor: B. (---.184.251.205.ipv4.supernova.orange.pl)
Data: 2025-10-15 01:19
Pytasz "Co było niezwykłym aktem (aktami) miłości wobec nas za życia Jezusa?"
On, Stwórca wszechświata. Spróbuj skonstruować namiastkę słońca. Kula, gdzie ok. trzy czwarte to gazy, wodór, reszta to głównie hel.
Planety w harmonii wirują, Budowa atomu. To, że kukułka nie znająca rodziców wie gdzie wędrować na zimę. Gniazdo ptaka altannika - skąd wie jak budować takie konstrukcje? Wróbel lgnie do wróbla, a podobne ptaki, ale innego gatunku, łączą się w pary ze swoimi.
Świat to niezliczone cuda.
"5 Bo z wielkości i piękna stworzeń poznaje się przez podobieństwo ich Stwórcę."
Księga Mądrości 13,5
I teraz Twoje pytanie. Dlaczego tak wielki Stwórca, tak potężny i mądry, tak mocno angażuje się w opiekę nad takimi pyłkami w skali kosmosu, jak my, ludzie?
Dlaczego ukochał nas "do końca"?
"13 Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich." Ewangelia św. Jana 15,13
Oddanie życia to dowód miłości największej, i to miłości do grzeszników, których grzechy to niejednokrotnie zbrodnie (!) Np. Oświęcim, Wołyń, masowe ofiary z ludzi za czasów pogańskich, Można mnożyć w tysiące, także te z naszych czasów, np. zamordowanie ks. Jerzego, torturowanie biskupa Baraniaka.
"Co było niezwykłym aktem (aktami) miłości wobec nas za życia Jezusa?"
Właśnie to, że oddał życie w akcie najwyższej miłości, zamiast wymierzyć sprawiedliwość za nasze zbrodnie, zdrady małżeńskie, okradanie staruszek (dziś „na wnuczka”), itd.
Przecież na nas patrzą np. Aniołowie i widzą co wyprawiamy. To woła o karę! A tu Jezus przychodzi na świat jako człowiek i On sam bierze na siebie tę karę, jakiej powinniśmy doświadczyć my. Odkupuje. Naucza i odkupuje…
I mocno objawia przez siostrę Faustynę Swoje miłosierdzie…
Przykładem jest ukrzyżowany „dobry łotr” – przyznał się szczerze do winy, skruszony poprosił Jezusa o pamięć o nim, uzyskał obietnicę raju.
Wystarczy naśladować tę pokorną skruchę (teraz mamy spowiedź).
Serdecznie pozdrawiam.
|
|