Autor: Franciszka (---.warszawa.vectranet.pl)
Data: 2013-01-19 14:36
"Jestem już zrozpaczony tym, że stoję w martwym punkcie i nic" - A modlisz się czy tylko rozpaczasz? Rozpacz może być wynikiem działania złego ducha, który przecież chce twojej zguby. Nie poddawaj się jemu, ale zaufaj Jezusowi Miłosiernemu. Módl się: Jezu cichy i pokornego Serca, uczyń serce moje według Serca Swego.
"jestem w takiej sytuacji i że mnie takim stworzył, że do tego doszło" - A w ogóle to co to za sytuacja? Nie podajesz konkretów, więc trudno byłoby ustosunkować się. Jednak to nie jest tak, że "takim cię stworzył", żebyś był nieszczęśliwy, bo to - jak już wspomniałam - jest domeną szatana. Natomiast jest wręcz przeciwnie, a mianowicie zostałeś stworzony do szczęścia. Tylko otwórz się na Pana Boga, na działanie Ducha Świętego w tobie. Pomocą w tym jest życie w stanie łaski uświęcającej, nie do przecenienia po prostu. Korzystaj z sakramentu pokuty i pojednania, przyjmuj Komunię świętą kiedy tylko możesz. Módl się na różańcu do Matki Bożej Niepokalanej.
|
|