logo
Czwartek, 25 kwietnia 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Boję się, że psycholog mnie zlekceważy.
Autor: ania (---.opera-mini.net)
Data:   2013-01-12 01:27

Wiem że to katolickie forum i pewnie zupełnie nie od tych spraw ale nie wiem gdzie zwrócić się o pomoc, jestem wierząca, dlatego piszę tu - do osób które wydają mi się bliższe
Myślę że mam depresję. To ciągnie się już rok, nie mogę znieść każdego dnia, wszystko wydaje mi się bezcelowe szare. Wszystko przychodzi z trudem, nie potrafię się zmobilizować do obowiązków, studiuję i zawalam egzamin za egzaminem bo nie potrafię się uczyć, nie dlatego że mi się nie chce, po prostu nie potrafię, tak jakby ta niemoc była silniejsza od moich możliwości. Dużo płaczę, długo, wieczorami, bez żadnego powodu. Boję się przyszłości, każdy dzień teraz i potem wydaje mi się taką męczarnią, przytłoczeniem. Często myślę o samobójstwie ale boję się że jeśli to zrobię to zniszczę psychicznie bliskie osoby.
Nie mam nikogo kto mi pomaga, nikogo; rodzice mówią: nie martw się poradzisz sobie; chłopak mówi: nie bądź smutna, przecież masz mnie; znajomi nic nie wiedzą, przed wszystkimi udaję. A ja nie mogę znieść każdego dnia. Nie mam pojęcia gdzie szukać pomocy, boję się że nie będę umiała mówić (jestem raczej zamknięta w sobie) że psycholog mnie jakoś zlekceważy, boję się zadzwonić i umówić a nikt nie zrobi tego za mnie.. Nie stać mnie na terapię, nie pracuję. Co mam zrobić, czy jest ktoś kto mi pomoże? (jestem z Krakowa)

 Re: Mam depresję. Boję się, że psycholog mnie zlekceważy.
Autor: f. (---.dsl.emhril.sbcglobal.net)
Data:   2013-01-12 03:30

Za darmo mozesz skorzystac z pomocy siostr i kaplanow, niektorzy sa psychologami i udzielaja porad. Adres znajdziesz na stronie: www.milosierdzie.pl/lagiewniki. Albo zadzwonic na pogotowie 24/dobe rowniez bezplatnie na stronie:www.pogotowieduchowe.pl
Nie poddawaj sie, tym ludziom mozesz zaufac, oni robia to bezinteresownie i z sercem.
Trzymaj sie i odwagi.

 Re: Mam depresję. Boję się, że psycholog mnie zlekceważy.
Autor: Iza (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2013-01-12 09:03

Jesli masz mniej niz 26 lat i studiujesz, to powinnas miec ubezpiecznie zdrowotne. A skoro tak, to mozesz chodzic na psychoterapie refundowana przez NFZ. Jesli masz ponad 26 lat, zarejestruj sie jako bezrobotna, tez bedziesz miala ubezpieczenie. Zapytaj w przychodni, w ktorej jestes zarejestrowana u lekarza. Mozesz takze poszukac w pierwszej kolejnosci pomocy lekarza pierwszego kontaktu, ktory albo zapisze Ci leki, albo skieruje do psychiatry. Czasami rozpoczecie farmakoterapii jest niezbedne, zeby pacjent byl w stanie w ogole zaczac psychoterapie. Depresja to powazna, potencjalnie smiertelna choroba, dlatego nie lekcewaz sprawy.

 Re: Mam depresję. Boję się, że psycholog mnie zlekceważy.
Autor: Nell (---.dynamic.chello.pl)
Data:   2013-01-12 09:50

Do psychiatry na NFZ można iść bez skierowania. To powinnaś zrobić w pierwszej kolejności, gdyż depresję diagnozuje i leczy farmakologicznie właśnie psychiatra. Oczywiście psychoterapia też jest wskazana, ale o tym porozmawiaj z psychiatrą. Na pewno będzie wiedział, gdzie w Twoim mieście można z niej korzystać za darmo. Zapisz się na wizytę jak najszybciej.

 Re: Mam depresję. Boję się, że psycholog mnie zlekceważy.
Autor: Iza (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2013-01-12 14:25

To prawda, ze mozna isc bez skierowania, ale gdyby trzeba bylo zbyt dlugo czekac (do specjalistow sa niestety kolejki), to lekarz rodzinny ma dostateczne kwalifikacje, zeby leczyc depresje i ma do tego prawo. Tak samo jak moze leczyc np. choroby skory, a do dermatologa skierowac dopiero wtedy, gdy leczenie przez dluzszy czas nie przynosi rezultatow. Optymalnie byloby zaczac od psychiatry, ale lepiej zaczac leczenie u lekarza rodzinnego niz czekac kilka miesiecy na psychiatre, bo mozna niestety wizyty nie dozyc.

 Re: Mam depresję. Boję się, że psycholog mnie zlekceważy.
Autor: 38 na karku (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2013-01-12 15:58

Była kiedyś Poradnia Zdrowia Psychicznego na Miasteczku Studenckim, przy ul. Tokarskiego 6, 30-065 Kraków, Telefon: 12 637 25 74. Może jeszcze działa? :)

 Re: Mam depresję. Boję się, że psycholog mnie zlekceważy.
Autor: Emilia (---.play-internet.pl)
Data:   2013-01-12 19:32

U mnie depresja była spowodowana niedoczynnością tarczycy. Koniecznie skontaktuj się z dobrym endokrynologiem.

 Re: Mam depresję. Boję się, że psycholog mnie zlekceważy.
Autor: katy (---.183.248.233.dsl.dynamic.t-mobile.pl)
Data:   2013-01-12 21:09

Aniu, zawierzaj codziennie wszystko Niepokalanemu Sercu Maryi.

 Re: Boję się, że psycholog mnie zlekceważy.
Autor: katy (---.dynamic.gprs.plus.pl)
Data:   2013-01-13 11:55

Poszukaj psychologa ze Stowarzyszenia Psychologów Chrześcijańskich.

Co do postu o ubezpieczeniu - niepracujący student powyżej 26 roku życia jest objęty ubezpieczeniem jako student. Trzeba tylko w dziekanacie dopilnować, żeby uczelnia go zgłosiła.

 Re: Mam depresję. Boję się, że psycholog mnie zlekceważy.
Autor: Franciszek (---.tktelekom.pl)
Data:   2013-01-13 12:09

Koniecznie szukaj pomocy u specjalisty.
Podaję link na bezpłatny numer Kryzysowego Telefonu Zaufania.

http://www.psychologia.edu.pl/telefon-zaufania/tel-zaufania-dla-dorosych-w-kryzysie-116-123.html

Pisząc post na tym Forum, już zrobiłaś krok w dobrym kierunku.

 Re: Boję się, że psycholog mnie zlekceważy.
Autor: Patryk (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2013-01-16 09:07

Droga Aniu,

Czasem w życiu Chrześcijanina przychodzi moment, że tracimy moc wiary, a razem z nią chęć do życia. Jednak to z Boga płynie wiara, a więc również życie. Staraj się trwać w bliskości z Bogiem, a Twoje problemy powinny się rozwiązać same. Być może Twój chłopak nie jest w stanie spełnić wszystkich Twoich wymagań, dlatego znajdź sobie laskę.

 Re: Boję się, że psycholog mnie zlekceważy.
Autor: Edith (---.dynamic.gprs.plus.pl)
Data:   2013-01-18 23:04

Aniu, psycholog zawodowo ludzi nie lekceważy i nie wyśmiewa. Zwłaszcza tych mających poważny problem. A ty prawdopodobnie taki masz.
Masz też szczęście, po w Krakowie akurat z pomocą psychologiczną nie jest najgorzej.
Oprócz miejsc, które już tu padały, spróbuj też w Centrum Pomocy św.Ojca Pio na ul. Loretańskiej (boczna Studenckiej, tu przy Collegium Novum). Terminy jak wszędzie są spore do odczekania, ale mają bezpłatną psychoterapię i świetnych psychoterapeutów. www.pomoc.kapucyni.pl

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: