logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Dlaczego człowiekowi odbiera się prawo do samobójstwa?
Autor: Stika (---.wist.com.pl)
Data:   2013-06-27 16:01

W wątku Dlaczego samobójcy idą do piekła? wszyscy wychodzicie z założenia że samobójcy to osoby niezrównoważone psychicznie, chore czy mające coś z psyche nie tak. Nie zawsze tak jest. Czasem wystarczy jeden czynnik, który przeważy szalę na tą niekorzystną stronę. Ostatnio bardzo często z tytułu własnej tragedii rodzinnej bywam niemal codziennie na cmentarzu. Obok mojego męża pochowano nauczyciela, który mając 27 lat pracy w szkole dostał wymówienie. Załamał się. W naszym mieście nie miał szans na jakąkolwiek pracę. Był w takim wieku, że 50 latek to ani pracownik ani emeryt. Dla matki to tragedia, a dla niego jak się okazało jedyne wyjście.
Ja sama również czasem o tym myślę. Kilka lat temu straciliśmy nasze jedyne dziecko, nagle, w wypadku. Mąż był dla mnie ogromnym wsparciem i nadzieją. Moim największym szczęściem,bez którego sobie nawet nie wyobrażałam życia.W maju również on odszedł zupełnie nieoczekiwanie, chociaż miał dopiero 40 lat. Zdążyliśmy się przeprowadzić do nowego miasta, nowego mieszkania oczywiście skredytowanego na lata. Teraz zostałam sama w obcym mieście, bez rodziny, przyjaciół, z niepewną pracą za grosze i kredytem na lata. Okazało się przy tym, że mam nowotwór kości kręgosłupa który powoduje taki ból, że jedynie silne leki przeciwbólowe łagodzą problem. Przez 20 lat była cisza, więc wydawało się, że jestem zdrowa. Tymczasem wszystko poszło nie w tą stroną w jaką oczekiwalibyśmy. Ale przecież muszę pracować bo kredyt sam się nie spłaci. Z bólu i bezsilności czasem nie mam już sił. Twierdzicie że odebranie sobie życia przez osobę cierpiącą niezależnie z jakiego powodu to grzech. To czemu jeżeli macie bardzo chore zwierzę czy to psa czy kota który cierpi np na nowotwór, czy jakąkolwiek inną nieuleczalną chorobę powodującą cierpienie jedziecie z nim do weterynarza i pozwalacie godnie i bez bólu mu odejść usypiając? Dlaczego człowiekowi odbiera się do tego prawo?

 Re: Dlaczego człowiekowi odbiera się prawo do samobójstwa?
Autor: xc (---.158.216.98.pat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
Data:   2013-06-30 08:52

Przykro mi z powodu Pani sytuacji. Przepraszam ale to co Pani opisuje, to nie jest stan faktyczny tylko prezentacja Pani punktu widzenia. I tak: nikt (przynajmniej w oficjalnej nauce Kościoła) nie twierdzi, że wszyscy samobójcy są osobami chorymi psychicznie, niezrównoważonymi i tak dalej. Co to znaczy "twierdzicie, że ... to grzech". Kto są owi "ci"? Ja? Ksiądz proboszcz? Papież? Moi sąsiedzi z naprzeciwka?

Wiara chrześcijańska opiera się na paru fundamentach. Jednym z nich jest posłuszeństwo Bogu. Boga uważamy za dawcę życia i jedynego tak naprawdę uprawnionego aby życie to odebrać. My po prostu nie mamy prawa, wynika to z nasze wiary. A że dzieje się tak, że ludzie ludziom życie odbierają (także sami sobą) to inna sprawa. Sprawa na tyle ważna, że poddajemy ją refleksji, namysłowi, rozwadze, osądowi. Profesor filozofii wyrazi tę refleksję inaczej niż moja sąsiadka, pani Krysia, która nad Platona przedkłada "Barwy szczęścia". Wszyscy, tak czy inaczej, zdajemy sobie sprawę, że samobójstwo to akt w sumie tragiczny, desperacki, wyraz braku nadziei. A nadzieja jest jedną z zasadniczych cnót chrześcijańskich.

Proszę więc nie uogólniać i nie dziwić się, że wśród owych "tych" są ludzie, który trudno pogodzić się z czymś tak tragicznym.

Mam nadzieję, że Pani sytuacja polepszy się na tyle, że dostrzeże Pani różnicę między człowiekiem a zwierzęciem. Bo takowa jest.

 Re: Dlaczego człowiekowi odbiera się prawo do samobójstwa?
Autor: x. (---.204.62.121.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
Data:   2013-06-30 09:45

Stiko, współczuje Ci ogromnie. Każdy z nas zastanawia się nad sensem krzyża w swoim zyciu. Jeden ma lżejszy, drugi cięższy. Najwazniejsze żeby pod krzyżem nie upaść i nie leżec. Odnosnie śmierci, to każda jest tajemnicą. Osobiscie znalam dwie osoby, które z własnej woli pożegnały się ze swoim życiem. Choc minęło od tej tragedii kilkanaście lat, wciąż nasuwa się pytanie dlaczego? Dlaczego to zrobili, gdzie teraz są? Nie odpowiem ci na pytanie czy człowiek ma prawo decydować o swoim zyciu, bo jest ono swiętym darem, które powinno się chronić od poczęcia az do naturalnej śmierci. Jednak człowiek ma wolną wolę i posiada duszę nieśmiertelną, to go różni od zwierząt.

 Re: Dlaczego człowiekowi odbiera się prawo do samobójstwa?
Autor: malutka (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2013-06-30 18:56

Współczuję Ci Twojej trudnej sytuacji, choroby i straty męża. Nie myśl o odebraniu sobie życia, choć jest Ci teraz ciężko. Nie odbieraj sobie szansy na życie wieczne. To życie i Twoje cierpienie i tak kiedyś się skończy. Poszukaj dla siebie jakiegoś wsparcia w swoim cierpieniu, samotności, aby mieć siłę przetrwać te ciężkie chwile i walczyć z chorobą. Swoje cierpienie możesz ofiarować w jakiejś intencji.

 Re: Dlaczego człowiekowi odbiera się prawo do samobójstwa?
Autor: Joachim (---.icpnet.pl)
Data:   2013-06-30 19:15

Każde życie ma swój cel i uzasadnienie w zbawczym planie Pana Boga. Bóg powołuje człowieka do życia, bo ma w tym swój często ukryty cel i plan. Akt taki jak samobójcze zakończenie życia jest swoistym aktem powiedzenie Panu Bogu - NIE! To swoisty policzek zadany Bogu, Stwócy wszystkiego.
W tym tkwi problem, Stiko

Pokój i Dobro

 Re: Dlaczego człowiekowi odbiera się prawo do samobójstwa?
Autor: AsiaBB (---.31.116.203.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
Data:   2013-06-30 23:00

"To czemu jeżeli macie bardzo chore zwierzę czy to psa czy kota który cierpi np na nowotwór, czy jakąkolwiek inną nieuleczalną chorobę powodującą cierpienie jedziecie z nim do weterynarza i pozwalacie godnie i bez bólu mu odejść usypiając? Dlaczego człowiekowi odbiera się do tego prawo?" - pewnie dlatego, że ludzie nadużywaliby tego prawa i wykorzystywali do złych celów, np. zabicia kogoś, nad kim opieka jest niewygodna pod pretekstem "pozwalam mu bez bólu odejść". Pomodlę się w twojej intencji, żeby ci się skończyła ta ciemna dolina i zaświeciło dla ciebie słońce. Dla Boga nie ma nic niemożliwego, On może także z takiej beznadziei, w której jesteś, wyprowadzić dobro i sprawić, że pokochasz jeszcze życie i odnajdziesz jego sens.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: