Autor: Bezradność (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 2013-08-26 16:33
@Marzena "Bardzo potrzebuję znaleźć odpowiedź na pytanie "po co"."
Odpowiedź jest bardzo prosta: Jeżeli się kocha to nie zadaje się tego pytania. Jeżeli kochasz to co robisz, jeżeli kochasz ludzi z którymi żyjesz, jeżeli kochasz to co masz, to nie pytasz po co, bo miłość nadaje temu wszystkiemu sens i wartość, jest siłą, która motywuje do dalszego działania.
Ten co kocha kwiaty nie pyta po co grzebie całymi dniami w doniczce, ten co kocha biegać, nie pyta po co leci w całym peletonie jak tylko jeden z nich dostanie nagrodę, ten co kocha chodzić po górach, nie pyta po co tam idzie, rodzic który kocha dziecko nie pyta po co się nim codziennie opiekuje, chłopak który kocha dziewczynę nie pyta po co się z nią spotyka, proste prawda?
Problem w tym, że obecnie ludzie nie potrafią kochać, liczy się głównie to co mam i ile mam i czy inni wiedzą, że to mam. Mówi się: mam dom, samochód, mam żonę, dzieci, chłopaka, psa, prace.
Naucz się kochać, rób to co kochasz i po kłopocie.
A jak nie potrafisz to odpowiedź jest taka, jaką w filmie "Sprawa się ryła", udzielił ojciec córce, na pytanie po co to wszytko: "Po to, żeby było, żeby my mieli i żeby cie jakiś kawaler za to chciał".
|
|