Autor: xc (---.wroclaw.dialog.net.pl)
Data: 2015-02-04 12:07
Jak złośliwość? Jest taki miły zwyczaj (w przypadku dzieł naukowych: konieczność), że powołując się na jakieś dzieło cytujemy konkretny fragment. Jeden z moich wykładowców akademickich cytował np. różne wydania Przedmowy do Logiki dla prawników T.Kotarbińskiego, podając miejsce wydanie, rok i ewentualnie redakcję.
Zasada ta przyjęta jest, przede wszystkim dla Biblii. To Słowo Boże, które należy traktować z należytym szacunkiem i starannością. A staranność ta przejawia się w tym, że powołując się na jakieś miejsce biblijne dokładnie je określamy. Jeśli powołujemy się jakiś pogląd, opis, opowieść zawarty w Biblii, to MUSIMY precyzyjnie określić miejsce, w którym je wyczytaliśmy. To principium obowiązuje także tu, na tym Forum. Proszę zerknąć do Regulaminu lub spytać się Administratora.
To tyle wyjaśnienia "złośliwości".
Kontekst jest ważny, bardzo ważny. Język hebrajski, w którym zapisano większość ST nie zna czegoś takiego jak deklinacja czyli odmiany przez przypadki. Nie wchodząc w szczegóły - to co my rozumiemy jako "tobie" lub "ciebie" może być wyrażone tym samym słowem " אתה"
lub wynikającymi z niego końcówkami.
Żeby nie być gołosłownym posłużmy się cytatem z Księgi Psalmów 63,5:
W Tysiąclatce podano: " Tak błogosławię Cię w moim życiu, wzniosę ręce w imię Twoje".
W hebrajskim oryginale, z którego czerpali tłumacze Tysiąclatki:
כן אברכך בחיי בשמך אשא כפי
Ken abrecha behajaj beszimcha esa kapai
Popatrzmy sobie na interesujące nas słówko
אברכך
abrecha
i co zobaczymy?
א
alef to pierwsza litera hebrajskiego alfabetu ale tu to przedrostek wskazujący na to, że mamy do czynienia z czasem przyszłym.
bet, resz, kaf wymawiane jak nasze BRH
rdzeń czasownika koniugacji pi'el, którego bezokolicznik לברך "lewarech" oznacza tyle co: błogosławić, gratulować, życzyć, chwalić, pozdrawiać, wysławiać.
No i na samym końcu mamy
ך
literkę kaf (końcowe). To ta sama litera co כ poprzedzająca ją tylko, że inaczej zapisujemy ją na końcu słowa a inaczej w środku. Hebrajski ma parę takich literek.
Wskazuje ona na to, że mamy do czynienia (gramatycznie) z drugą osobą liczby pojedynczej rodzaju męskiego (to co prawda nie wynika z zapisu bez wokalizacji ale nie komplikujmy już i przyjmijmy, że tak jest).
Więc przekładając to gramatycznie i dosłownie zdanko wyraża następującą myśl.
będę błogosławił tobie
będę chwalił ciebie
będę gratulował tobie
będę życzył ci
będę wysławiał ciebie.
Tyle gramatyka. Te wersje są poprawne. Ale sens tego zdanka znajdujemy dopiero wtedy, gdy przeczytamy (ze zrozumieniem) to co w tym Psalmie stoi wcześniej i później. Otóż król Dawid jest na Pustyni Judzkiej (miejsce niezbyt przyjemne). Wiemy, że ową drugą osobą rodzaju męskiego liczby pojedynczej, do której się zwraca jest ON, Bóg, Pan i Stwórca.
Dawid w swoim psalmie opisuje swoją relację z Bogiem i sposób w jaki się do Boga odnosi, jaką postawę przyjmuje gdy staje przed Panem. A w zasadzie co zrobi gdy będzie robił. Użycie czasu przyszłego w hebrajskim biblijnym jest specyficzne ale zostawmy to, aby nie komplikować.
Otóż czy będzie gratulował Bogu? Życzył Mu? Raczej nie. Co on będzie robił? Będzie "Chwalił Ciebie" lub "wysławiał Ciebie" raczej niż "błogosławił Cię". Tak wynika z gramatyki hebrajskiej i kontekstu wypowiedzi.
Ks. biskup Romaniuk w swoim tłumaczeniu Biblii (tzw. Biblia Warszawsko-Praska) napisał wprost "będę Cię wychwalać w moim życiu". Ja bym to przetłumaczył "będę Cię sławił całym moim życiem", bo dalej Dawid podaje co to będzie robić a są to jego czynności życiowe. No ale to takie moje tłumaczonko, nie będę się przy nim upierać.
Więc jeśli przyjrzymy się danemu fragmentowi, przeanalizujemy go gramatycznie, literacko i kontekstowo to zobaczymy, że problem, z którym Pani tu przyszła sam się rozwiązuje. Bo ani błogosławić Tobie, ani błogosławić Ciebie ale coś innego. No ale żeby to zrobić, to trzeba wiedzieć co i gdzie szukać, więc trzeba znać miejsce. Czyli nie żadne złośliwości tylko punkt wyjścia.
Co było do udowodnienia.
P.S.
Jak sama Pani widzi, raptem jedno słowo a tyle można z niego wycisnąć. Robota tłumacza nie jest łatwa. Szczególnie jak ma się do czynienia ze Słowem.
będę składał powinszowania tobie
|
|