Autor: Julka (---.zary.vectranet.pl)
Data: 2018-02-12 14:58
W Dzienniczku s. Faustyny 698 padają słowa " O jak bardzo Jezusa rani niewdzięczność od duszy wybranej, Jego niepojęta miłość doznaje męczeństwa. Bóg nas kocha całą swoją nieskończoną Istotą jakim jest, a tu proch nędzny gardzi tą miłością. Serce mi pęka z bólu, kiedy poznaję tę niewdzięczność"
Pewna osoba modliła się do Boga o pomoc w trudnej sytuacji i została wysłuchana, jednak po pewnym czasie zapomniała jak wielką uczynił dla niej Bóg łaskę i popadła w niewdzięczność, zaczęła powątpiewać w to, że Bóg jest miłością, aż w końcu doszła do takiej wewnętrznej oziębłości, że odrzucała Bożą miłość i chciała zostać potępiona. Problemy wróciły ze zdwojoną siłą. Cytowane wyżej słowa wskazują, że taki grzech jest wyjątkowo ciężki i ogromnie rani Pana Jezusa. Czy Bóg jest w stanie wybaczyć taką niewdzięczność?
|
|