Autor: Nieziemska (---.proflink.pl)
Data: 2018-02-13 19:29
Witajcie,
Mój mąż ma przyjaciółkę, od niedawna. To jego podwładni, z innego miasta, rozwód. W każdej wolnej chwili mąż pisze z nią poprzez popularny komunikator. Zaskakująco często też wyjeżdża do oddziału, w którym ona pracuje. Kiedy pytam, o czym pisze mówi że o pracy. Po pracy, w sobotę, niedzielę, na imprezie rodzinnej, nawet w markecie. Bardzo to ukrywa, ma zakodowane telefon, kiedy podchodzę odwraca go, potrafi godzinę lub więcej przebywać w toalecie i z nią pisać, znika na kilka godzin w swoim pokoju twierdząc że zajmuje się swoim hobby, ale jak tylko przyjdę od razu telefon daje sygnał, że otrzymał wiadomość. Kiedy rozmawiam z nim o tym, pomija milczeniem to co mówię. Przechodzimy kryzys i czuję że ta przyjaźń nie pozwala nam na dobre wrócić do siebie.
Nie wiem czy całą sprawę ignorować i udawać że jej nie ma, czy podjąć jakieś kroki? Nie mam pełnego zaufania do męża, już raz mnie oszukał. Jesteśmy małżeństwem z 13 letnim stażem.
Proszę o mądrą radę.
|
|