logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Czy w piątki Wielkiego Postu można jeść ryby?
Autor: Justyna (---.dynamic.chello.pl)
Data:   2018-02-16 12:33

Czy w okresie Wielkiego postu w piątek mogę zjeść rybę? Szukałam odpowiedzi w necie i zdania albo są podzielone albo nie zrozumiałam o co chodzi albo obie wersje :-) Szczerze mówiąc nigdy nie pościłam, teraz chcę przestrzegać zasad. Mam małe dzieci i zrobiłam dziś rybę na obiad i tknęło mnie dopiero po fakcie :-/ Czy mimo wszystko mogę przyjąć komunię świętą czy wypadałoby się wyspowiadać
( byłam miesiąc temu)

 Re: Czy w piątki Wielkiego Postu można jeść ryby?
Autor: aaaaa (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2018-02-16 16:02

Można.

 Re: Czy w piątki Wielkiego Postu można jeść ryby?
Autor: Mateusz (31.42.19.---)
Data:   2018-02-16 16:28

Ryba jest jak najbardziej dozwolona. Chodzi o mięso zwierząt hodowlanych (wołowina/wieprzowina/drób) oraz dzikich. Jakiegoś białka trzeba sobie dostarczać każdego dnia, również w piątki i ryba nadaje się do tego idealnie:)

 Re: Czy w piątki Wielkiego Postu można jeść ryby?
Autor: AsiaBB (---.play-internet.pl)
Data:   2018-02-16 16:30

W piątki wielkiego postu można jeść rybę.

 Re: Czy w piątki Wielkiego Postu można jeść ryby?
Autor: Magdalena (---.centertel.pl)
Data:   2018-02-16 17:07


Justyno,

Oczywiście , ze można zjeść rybę w każdy piątek Wielkiego Postu.
Uwaga;
oby tylko nie były skażone chemikaliami.

 Re: Czy w piątki Wielkiego Postu można jeść ryby?
Autor: xzy (---.play-internet.pl)
Data:   2018-02-18 21:24

Dzisiaj (luty 2018 r.) ryba jest towarem luksusowym i ja w piątki się nie czuję jakby pościł tylko wręcz jakbym ucztę urządzał bo kupuję łososia za 60zł/kg, a w tygodniu jem mięcho 20zł/kg.

 Re: Czy w piątki Wielkiego Postu można jeść ryby?
Autor: Hanna (---.wtvk.pl)
Data:   2018-02-19 21:57

Do xyz: "Dzisiaj (luty 2018 r.) ryba jest towarem luksusowym"/

Zależy, co kupujesz (i nie zachęcam do kupowania tylko byle czego). Jeśli kupuję wędzoną makrelę, w sklepie rybnym (nie w markecie), to mniej więcej za 18 zł za kilogram.
Puszka sardynek też mi starcza. Mięcho, a zwłaszcza wędlinę znacznie droższe niż 20 zł też znajdę w handlu, bez trudu. Zatem argument finansowy jest względny.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: