logo
Wtorek, 16 kwietnia 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Sięgnęłam po telefon ale go nie było.
Autor: Kamila (18 l.) (---.dynamic.chello.pl)
Data:   2018-08-27 08:37

Witajcie. Mam 18 lat. Od jakiegoś czasu moja wiara powoli zanika. Odwracam się od Boga, nie chodzę do Kościoła. Jeszcze kilka miesięcy temu byłam praktykującą katoliczką, modliłam się na różańcu, rozmawiałam z Bogiem i byłam pewna swojej religii. Czuje się rozdarta. Wczoraj kiedy położyłam się spać powiedziałam po raz pierwszy do Boga "Panie, wiesz że nadal bardzo Cię kocham, nie wiem co się ze mną stało, błagam daj mi jakiś znak że istniejesz". Wiem że nie powinno wystawiać się Pana Boga na próbę ale musiałam spróbować. Obudziłam się około 4 rano i chciałam zobaczyć która dokładnie jest godzina. Sięgnęłam po telefon który zawsze mam obok poduszki ale go tam nie było. Podniosłam kołdrę, poduszkę do góry ale na marne. Zaczęłam się zastanawiać co się z nim stało. Nagle zobaczyłam że leży na biurku oddalonym ode mnie o 2-3 metry. Pomyślałam, że pewnie rodzice z którymi mieszkam używali go w nocy i poszłam dalej spać. Rano spytałam ich czy korzystali z mojego telefonu ale oboje odparli że nie. Ja również zaznaczam, że nie lunatykuję i nie ma możliwości abym go tam przełożyła podczas snu.
Proszę o radę. Czy to może być znak od Boga o który tak prosiłam? A może to dzieło Szatana? Dziękuje za wszystkie odpowiedzi.

 Re: Sięgnęłam po telefon ale go nie było.
Autor: Kalina (---.dynamic.chello.pl)
Data:   2018-08-27 18:46

Tak, to znak, żebyś nie spała z telefonem przy głowie. Przykładowy link:
https://natemat.pl/181505,komorka-pod-poduszka-powoduje-niewyspanie-i-raka-mozgu-konfrontujemy-teorie-z-opinia-lekarza.

A na kryzys wiary proponuję modlitwę, wbrew zniechęceniu, wbrew oporom. Trwanie przy Jezusie na Adoracji Najświętszego Sakramentu, choćbyś była znudzona i znużona (klik).
"Panie, wiesz że nadal bardzo Cię kocham, nie wiem co się ze mną stało..."
Kamila, konfesjonał z Sakramentem Pokuty i Pojednania jest dobrym miejscem na takie wyznanie.
Znasz Ewangelię o niewiernym Tomaszu. Nie wkładaj palca w rany Chrystusa dodając cierpienia, On i tak cierpi razem z Tobą w Twoim rozdarciu.
Nie szukaj banalnych znaków. Znakiem widzialnym jest Chrystus w Sakramencie Eucharystii. Zamów Mszę Świętą w umocnienia wiary. Zły jest uparty do końca naszych dni.

Pomedytuj nad J 15, 1-11; 1 P 5, 6-11

 Re: Sięgnęłam po telefon ale go nie było.
Autor: Marek_Piotrowski (---.global.tygrys.net)
Data:   2018-08-28 08:35

Każda okazja jest dobra do nawrócenia, Kamilo.
Śmiało!

 Re: Sięgnęłam po telefon ale go nie było.
Autor: Agata M. (---.dynamic.mm.pl)
Data:   2018-08-28 20:23

Kamilo,
Gdybyś jednak miała odpowowiedź od Twojego Pana, to mam prośbę. Spytaj czy mi też przekłada telefon kilka razy w ciągu dnia? Ewentualnie czy mógłby zamienić na jakiś lepszy model.
Nie przestawaj w modlitwie. Powtarzanie wierszy bardzo dobrze wpływa ba sprawność pamięci.

 Re: Sięgnęłam po telefon ale go nie było.
Autor: Teodora (---.adsl.inetia.pl)
Data:   2018-09-02 14:34

To mogl byc znak, zebys nie spała z telefonem pod poduszka, bo to moze byc naprawde szkodliwe. Mozna sie smiac, ale nic na tym swiecie nie dzieje sie przypadkowo. Bog taki jest: On nie chce tylko Twojej wiary i modlitwy, ale tez Twojego dobra na kazdej plaszczyznie. "Dobra, Kamila, masz maly kryzys wiary, poradzimy sobue, ale naprawde weź Ty tego telefonu nie kladz pod głową...".

Modl sie. Nie musisz modlic sie tylko formulkami, modlitwa moze byc bardziej rozmową. Bóg jest osobą: potężną, niesamowicie kochającą, ale sprawiedliwą, nieogarnioną rozumen i jednoczesnie normalną. Porozmawiaj z Nim otwarcie i szczerze, mow co Toba targa, popros by Cie prowadzil. Jesli poczujesz (na co mam nadzieje) to powroc na Msze, do sakramentow. Mozesz tak samo isc do spowiednika i po prostu porozmawiac o tym, co Cie targa. Popros wczesniej Ojczulka w Niebie, zeby CIE skierowal do odpowiedniego kaplana.

Wiele osob przechodzi kryzysy wiary. Jesli dobrze to rozegrasz, to wyjdziesz z tego silniejsza.

Moze potrzebujesz lepiej poznac Osoby Trojcy Świetej? Polecam Ci ksiazke "Oczami Jezusa" (czyta sie dosc lekko). Mysle, ze ta lektura moze nie tylko Ci pomoc, ale wrec byc przyjemna :-)

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: