logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Wyświetlaj drzewo  |  Szukaj 
 Nowszy wątek  |  Starszy wątek
 Nie mam siły żyć
Autor: Małgosia (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2018-10-03 10:38

Dzień dobry. Czy jeżeli będę błagać Pana Boga o śmierć to bedzie to rownoznaczne z samobojstwem? Ja nie chce pojsc do piekla, ale nie mam juz siły życ. Ja nie umiem żyć. Chce zasnąć. Wszystkim tylko szkodze.
Odpowiedz na tę wiadomość
 Re: Nie mam siły żyć
Autor: Estera (---.165.kosman.pl)
Data:   2018-10-03 15:22

Małgosiu, idź proszę do lekarza i powiedz o tym, co się z Tobą dzieje. To może być choroba, np. problemy z tarczycą albo depresja. Może potrzebujesz też pomocy psychologicznej, warto się o nią postarać, lekarz powie co i jak.
Odpowiedz na tę wiadomość
 Re: Nie mam siły żyć
Autor: A2 (---.dynamic-ra-11.vectranet.pl)
Data:   2018-10-03 20:40

Zrób jak pisze Estera. Pan Bóg wie, kiedy Cię zabrać, nie martw się o to. A na pewno wszystkim nie szkodzisz, tylko co najwyżej tak Ci się wydaje.
Odpowiedz na tę wiadomość
 Re: Nie mam siły żyć
Autor: ... (---.dynamic.chello.pl)
Data:   2018-10-11 03:18

Małgosiu, może zacznij błagać o siły do życia wbrew braku nadziei. Co się stało, Kochana, że napisałaś tak smutny post?

Bóg z najtrudniejszych sytuacji może wyprowadzić dobro, o jakim nawet nie śmiesz marzyć, oddaj Mu, proszę, cały swój smutek i ból na modlitwie i cierpliwie czekaj na odpowiedź, a On zaproszony do Twojego życia zacznie działać.

Z darem modlitwy
Odpowiedz na tę wiadomość
 Re: Nie mam siły żyć
Autor: Bart (---.static.chello.pl)
Data:   2018-10-15 11:21

Małgosiu,
Uczucie bezradności i chęć aby twoje życie się zakończyło nie jest równoznaczne z chęcią popełnienia samobójstwa. Twoje musli to tak zwane "myśli rezygnacyjne". Myśli samobójcze są wtedy kiedy kiedy myślisz aby samemu odebrać sobie życie. Za myśl tego typu Bóg cie raczej nie potępi. Silna wiara i modlitwa pomaga w niepoddawaniu się depresji. Natomiast Obawiam się ze w twoim przypadku powinnaś skorzystać z pomocy psychiatry. To co piszesz świadczy że masz nasz problem i cierpisz z tego powodu. Leczenie w takim stanie jest jak najbardziej wskazane. Powinnaś pójść do poradni zdrowia psychicznego. Skierowanie jest niepotrzebne. Zaburzenia depresyjne obecnie traktuje się jak każde inne choroby. I tak jak nowotworu nie leczy się tylko i wyłącznie modlitwą, tak samo również należy podchodzić do problemów psychicznych. Będę modlił się za ciebie.
Odpowiedz na tę wiadomość
Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Wyświetlaj drzewo  |  Szukaj 
 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka:
  

Redakcja Serwisu Katolik.pl moderuje (sprawdza przed opublikowaniem) wszystkie zamieszczane na Forum wpisy. Dlatego treści niezgodne z prawdą i nauką Kościoła Katolickiego nie będą publikowane. Bardziej szczegółowe odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania znajdują się w odpowiednich działach tematycznych naszego serwisu (linki po lewej stronie) oraz w dziale ZANIM ZAPYTASZ.


Powered by www.Phorum.org