Autor: Hanna (---.wtvk.pl)
Data: 2019-07-31 17:18
"2. Jak rozumiec słowa że innej drogi nie ma prócz krzyżowej; czy to oznacza że musimy starac się byc smutni i ciepieć?"
Absolutnie i pod żadnym pretekstem nie mamy się starać być smutni i cierpieć! Chrześcijaństwo nie jest ani religią smutku, ani cierpiętnictwa, ani obowiązkowych tortur zadawanych sobie lub innym.
Inna rzecz, że w życiu są okresy cierpienia i w sytuacji, gdy nie da się tego cierpienia uniknąć, mamy się uczyć je znosić, ofiarować Panu.
I jeszcze biblijnie:
"Radujcie się zawsze w Panu; jeszcze raz powtarzam: radujcie się! Niech będzie znana wszystkim ludziom wasza wyrozumiała łagodność: Pan jest blisko! O nic się już zbytnio nie troskajcie, ale w każdej sprawie wasze prośby przedstawiajcie Bogu w modlitwie i błaganiu z dziękczynieniem! A pokój Boży, który przewyższa wszelki umysł, będzie strzegł waszych serc i myśli w Chrystusie Jezusie" (Flp 4, 4-7)
"Zawsze się radujcie, nieustannie się módlcie! W każdym położeniu dziękujcie, taka jest bowiem wola Boża w Jezusie Chrystusie względem was." (1 Tes 5, 16-18)
|
|