Autor: Kalina (---.dynamic.chello.pl)
Data: 2019-08-17 13:41
Przeszłość nie znika. Czyny zostały dokonane i nic ani nikt tego nie cofnie. Faktów z życia nie da się wymazać gumką ani niczym innym.
Ola, według Twojego rozeznania, prosiłaś innych o modlitwę złymi treściami. Te treści już przekazałaś tym osobom - to się dokonało. Osoby, które prosiłaś, jeżeli wyraziły zgodę to już w tym uczestniczyły - to się dokonało. Nic z przeszłości nie ginie.
Dokonało się wobec ludzi, dokonało się wobec Boga, który wszystko widzi, wszystko słyszy.
Ale Olu, pociesze Cię. Jeżeli były to treści grzeszne, to Jezus w swoim miłosierdziu odpuści ten grzech poprzez sakrament spowiedzi, sakrament, który jest modlitwą. Do grzechu odpuszczonego w sakramencie, nie wracamy, nie roztrząsamy, nie zadręczamy się. Wyciągnij tylko z niego lekcję moralną na przyszłość. Musisz jednak spełnić wszystkie warunki by spowiedź była ważna. Zaangażowałaś w ten grzech inne osoby. Pamiętaj o zadośćuczynieniu Panu Bogu i bliźniemu.
Modlitwa to nie czary, gdzie przeszłość znika w niebycie. Módl się o roztropność dla siebie, mądrość i rozwagę w tym co robisz i mówisz, módl się za tych, których za swoją przyczyną naraziłaś na grzech.
|
|