logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Wewnętrzne drżenie ciała podczas mszy świętej.
Autor: Wątpiąca (---.146.101.19.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
Data:   2020-05-24 11:00

Witam wszystkich. Mam duży problem a mianowicie czy ktoś od kiedy się zaczął nawracać miał problem ze msza święta? Szczerze to chodzi o wewnętrzne drżenie ciała i na zewnątrz tego nie widać a mi wydaje się że widać. Do tego zawsze towarzyszy taki ból a raczej uciska na głowie i totalny brak skupienie co doprowadza mnie do szału i bezradności że czemu jak chce uczestniczyć we mszy a przez to nie mogę i zniechęca mnie to strasznie. Nie wiem co się dzieje że mną czemu tak mam ale wiem że po spowiedzi i przyjęciu komunia to mija i zamienia się w anielski pokój. Sakrament małżeństwa niedługo już i trwamy w czystości już miesiąc i staram się nie zaniedbywać modlitw choć czasami nie jest to łatwe i co mam robić do czasu ślubu nie chodzić do kościoła? Proszę o pomoc ☹️

 Re: Wewnętrzne drżenie ciała podczas mszy świętej.
Autor: Hanna (---.wtvk.pl)
Data:   2020-05-24 13:29

Katolik powinien "chodzić do kościoła", czyli uczestniczyć we mszy nie do ślubu, a do końca życia :) Nie zrozumiałam, dlaczego wiążesz to wszystko ze ślubem. Czy jest, czy Ty dostrzegasz jakiś powód kojarzący się ze ślubem?

A poza tym to na Twoim miejscu porozmawiałabym po prostu z doświadczonym księdzem. Na spokojnie, nie z doskoku, ale po umówieniu się na rozmowę. jak nie pierwszy, to kolejny się zgodzi.
Można szukać też np. tak: https://jezuici.pl/2020/03/pogotowie-duchowe-zadzwon-515-371-763/

 Re: Wewnętrzne drżenie ciała podczas mszy świętej.
Autor: EmGie (---.bartnet.pl)
Data:   2020-05-24 14:44

Zbliżający się ślub jest bardzo emocjonującym okresem. Na pewno też burza myśli w głowie. I ciało zachowuje się podobnie.

 Re: Wewnętrzne drżenie ciała podczas mszy świętej.
Autor: Kalina (---.dynamic.chello.pl)
Data:   2020-05-24 23:37

Wątpiąca, czy Twój nick ma związek z wiarą w Boga i Bogu? Może to wątpienie wywołuje fizycznie odczuwany niepokój?

Jeżeli jesteś na początku drogi nawracania, to być może jest to etap wiary bardzo emocjonalnej, opartej na doznaniach, na radości z Bożych "cukierków" i chwilach zwątpienia gdy pojawiają się trudności.
Czy poza udziałem we Mszy, poznajesz Boga ze stron Pisma Świętego?
Czy uczestnicząc we Mszy Świętej znasz przebieg liturgii, wiesz co dzieje się na ołtarzu i przy ambonie?

Zadałam te pytania, poprzedzając niepokojące zdanie:
"co mam robić do czasu ślubu nie chodzić do kościoła?

Może się mylę, ale odnoszę wrażenie, że w związku ze zbliżającym się ślubem, wyznaczyłaś sobie jakieś zadanie, jakby formę zaliczenia przygotowania poprzez chodzenie do kościoła, ale przez odczucia fizyczne nie do końca czujesz się w kościele na swoim miejscu. Mam tu na myśli kościół, do którego chodzisz ale również Kościół-wspólnotę. Dolegliwości zarówno duchowe jak i fizyczne się leczy a nie szuka uników. To nie kościół Cię zniechęca.
Wkrótce zawierasz ślub, dobrze byś pamiętała o tym Słowie:
"24 Każdego więc, kto tych słów moich słucha i wypełnia je, można porównać z człowiekiem roztropnym, który dom swój zbudował na skale. 25 Spadł deszcz, wezbrały potoki, zerwały się wichry i uderzyły w ten dom. On jednak nie runął, bo na skale był utwierdzony." Mt7

Być może zdarzyło się tak, iż z powodu np. zimna, spadku poziomu cukru, czy chwilowego spadku ciśnienia (tak może się zdarzyć przy gwałtownym wstawaniu) wystąpiło drżenie ciała i ucisk w głowie, które niefortunnie skojarzyłaś z udziałem we Mszy. Kolejny raz mógł być wynikiem takiej sugestii, nakręciłaś się i tak to trwa.
Może być też inna przyczyna. Szatan istnieje i może piętrzyć trudności, żeby zniechęcać do pogłębienia wiary, do uczestnictwa w Eucharystii. Jak wdać po zdaniu, które przytoczyłam może mieć pole do popisu.
Dobrze byłoby poruszyć ten temat ze spowiednikiem by pomógł Ci rozeznać.
Jedno jest pewne, absolutnie nie rezygnuj z udziału we Mszy Świętej. Zwątpienia i lęki oddawaj Bogu w konfesjonale. Jeżeli jest to działanie złego, tym mocniej przylgnij do Boga.

Mało danych na temat Twojej więzi z Bogiem, ale niezależnie od tego w jakim miejscu jesteś, poznawaj Boga, pokochaj i pamiętaj, że nie masz lepszego przewodnika w sprawach duchowych i lepszego opiekuna w każdej chwili życia niż Chrystus.

Rady praktyczne:
1. przed wyjściem do kościoła zjedz posiłek i napij się (z zachowaniem czasu postu eucharystycznego)

2. ubieraj się stosownie do panującej aury (kościoły bywają wychłodzone)

3. zapoznaj się z:
https://liturgia.wiara.pl/doc/420146.Liturgia-Mszy-Swietej-krok-po-kroku
KKK http://poniec.archpoznan.pl/data/files/14/eucharystia.pdf

4. zapoznaj się z Liturgią Słowa na dany dzień np. ze stron:
https://niezbednik.niedziela.pl/
https://www.paulus.org.pl/czytania

5. zapoznaj się z komentarzami do Słowa Bożego przed udziałem we Mszy

6. módl się do Ducha Świętego, prostymi, swoimi słowami o pokój serca, o uzdolnienie do godnego udziału w Eucharystii

7. czytaj Pismo Święte, może na początek Nowy Testament, Psalmy żeby poznawać Boga, pragnąć bez zwątpień spotkania z Nim

Jeżeli podłoże Twojego niepokoju jest czysto fizyczne to pomóc mogą pkt. 1;2 plus odpowiednie nastawienie.
Przy pochodzeniu psycho/duchowym pozostałe punkty.
Znając przebieg Liturgii łatwiej będzie Ci aktywnie uczestniczyć, skierować myśli i serce we właściwym kierunku, na ołtarz, zamiast skupiać się na własnym ciele. Ciało, choćby nawet widocznie drżące traktuj jak tabernakulum na Ciało Chrystusa, które przyjmujesz.

https://www.youtube.com/watch?v=rw4LJIdVTRU
posłuchaj

 Re: Wewnętrzne drżenie ciała podczas mszy świętej.
Autor: Piotr (---.sta.asta-net.com.pl)
Data:   2020-05-25 11:10

Po 25 latach nawróciłem się do Kościoła. Efekt był bardzo podobny, nawet paniczny lęk i chęć ucieczki z kościoła, niemożność modlenia (blokada głosu). Po 6 latach problem jest sporadyczny.

 Re: Wewnętrzne drżenie ciała podczas mszy świętej.
Autor: Wątpiąca (---.147.100.99.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
Data:   2020-05-25 20:05

A dowiedziałeś Piotrze skąd to się bierze?

 Re: Wewnętrzne drżenie ciała podczas mszy świętej.
Autor: Katarzyna (---.dynamic.chello.pl)
Data:   2020-05-25 20:42

Droga Autorko,
Podobnie jak u użytkownika Piotr plus u mnie po nawróceniu wystąpiły nawet stany depresyjne.

 Re: Wewnętrzne drżenie ciała podczas mszy świętej.
Autor: Dorota (---.satfilm.com.pl)
Data:   2020-05-27 08:51

Brak skupienia to również moja zmora. Początek modlitwy i już myśli fruwają w prawo i w lewo. Wyciągają z głowy wszystkie możliwe tematy dnia codziennego i minione. A ja z uporem maniaka staram się powrócić myślą do modlitwy i wielokrotnie doznaję porażki. Od kilku miesięcy prawie codziennie rano przed pracą podjeżdżam do pobliskiego kościoła na mszę św. Tam też różnie z tym skupieniem bywa, ale powtarzam sobie, że skoro nie mam kontroli na myślami to pozostaje mi kontrola nad czynem i znów wstaję nieco wcześniej i jadę do kościoła by z Bogiem zacząć kolejny dzień.

 Re: Wewnętrzne drżenie ciała podczas mszy świętej.
Autor: Katarzyna (---.dynamic.chello.pl)
Data:   2020-05-27 15:15

Piotrze,
mam nadzieję że odpowiesz na pytanie.
Też jestem ciekawa.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: