logo
Czwartek, 28 marca 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Czy od przyszlego męża wymagać stabilnosci finansowej?
Autor: niko (24 l.) (212.244.145.---)
Data:   2020-07-15 16:11

witam
mam 24 lata, jestem osoba wierzaca i praktykujaca, obecnie samotna... Od malego bylam wychowana w tradycyjnym modelu rodziny gdzie maz byl glowa domu a kobieta dbala o dom, rodzine posilki. sama nie wyobrazam sobie zyc inaczej, chcialabym miec 4-5 dzieci a wiadomo ze przy takiej gromadce ciezko o kilka minut dla siebie nie wspominajac o pracy zawodowej.. i tu wlasnie jest moj problem czasy sie zmienily, mezczyzni oczekuja teraz ze kobieta bedzie przynosic pieniadze na rowni z nimi i dodatkowo dbac o dom... ja marze o byciu mama i zona, nie czuje potrzeby spelnienia zawodowego. tu zaczyna sie moj problem, z racji ze odrzucilam sporo szans na milosc czy poznanie kogos wlasnie przez to myslenie, kiedy poznaje chlopaka widzac ze nie studiuje, nie ma mieszkania ani perspektyw w mojej glowie od razu budzi sie glos ze to nie jest dobry kandydat na meza.. jakis czas temu spotykalam sie z kims bardzo wartosciowym, wierzacym chlopakiem i naprawde czulam ze to moze byc ten ale on majac 28 lat po liceum pracuje na magazynie, wynajmuje pokoj, nie ma pomyslu na dalsze zycie wiec wiedzialam ze bedac z nim bede musiala pracowac i pewnie nigdy nie powzolimy sobie na wiecej niz jedno dziecko. mimo ze bolalo przyznalam mu ze nic z tego nie bedzie i odtad jestem sama. jak sobie radzic, czy mam prawo wymagac od przyszlego meza stabilnosci finansowej i jakiegos zaplecza? czy w dzisijszych czasach nie jest juz mozlwie bycie mama w domu i zona ktora dba o meza?

 Re: Czy od przyszlego męża wymagać stabilnosci finansowej?
Autor: Mika (---.dynamic.gprs.plus.pl)
Data:   2020-07-23 12:28

Czasy mamy trudne. Dziś można mieć pracę, jutro nie. Na pewno jeśli i mąż i żona pracują jest większe bezpieczeństwo, gdyby jedno na przykład straciło zatrudnienie. Ale to kwestia dogadania, ustalenia wspólnej wizji rodziny. Uważa się, że to mąż powinien być w stanie zapewnić utrzymanie rodzinie, na jego pensji powinien opierać się domowy budżet, ale nie znaczy to, że kobieta nie może się dokładać ze swojej pracy. Mając takie plany (kilkoro dzieci) faktycznie trudno byłoby podjąć zawodową pracę, więc wychodzi na to, że trzeba szukać dobrze sytuowanego męża. Ale czy wysokie zarobki będą szły z dobrym charakterem tego człowieka, jego dojrzałością do posiadania rodziny? Też nie wiadomo. Nie jest powiedziane, że trzeba tkwić w jednej,gorzej płatnej pracy do końca życia. Tym bardziej jeśli mężczyzna miałby w planach zakładanie rodziny. Dla kobiety też dobrze jeśli ma własne pieniądze, choćby niewielkie. W życiu różnie bywa.

 Re: Czy od przyszlego męża wymagać stabilnosci finansowej?
Autor: Hanna (---.wtvk.pl)
Data:   2020-07-23 13:04

"czy w dzisijszych czasach nie jest juz mozlwie bycie mama w domu i zona ktora dba o meza?" Pewnie jest, ale jeśli to twardy warunek, zmniejszasz sobie szanse na zamążpójście. Od Ciebie, w pełni od Ciebie zależy "filtr", jaki wybierasz przy poszukiwaniu kandydata.
Wartościowy człowiek nie musi być bardzo zamożny. Tak, bywa, że wartościowi ludzie pracują w magazynach albo są dozorcami. Całe życie.

Ktoś nie ma mieszkania? Oczekiwanie, aby każdy w miarę interesujący i studiujący (lub tuż po studiach) dwudziestoparolatek miał swoje mieszkanie jest dla mnie w zasadzie śmieszne. Więcej: oderwane od rzeczywistości i jakoś roszczeniowe. Przyjść na gotowe?
A gdzie czas na w s p ó l n e dorabianie się, budowanie podstawowych, w miarę godziwych (nie: luksusowych) warunków?

Mój chrześniak ma kilkoro rodzeństwa. Więcej niż Ty chciałabyś mieć dzieci. Rodzice mają wykształcenie średnie. Nigdy nie mieli własnego mieszania (tylko komunalne). Tato od lat wykonuje pracę, która w Twoim pojęciu jest "bez perspektyw". Mama od paru lat nie pracuje. Lekko nie jest, ale to całkiem udana rodzina.

 Re: Czy od przyszlego męża wymagać stabilnosci finansowej?
Autor: orelka (---.merinet.pl)
Data:   2020-07-23 14:10

Czy można wymagać od przyszłego męża pewnego poziomu finansowego? Można.
Czy to może ograniczyć wybór? Oczywiście.

Jestem osobiście jak nabardziej zwolenniczką wiązania się z osobą "ogarniętą finansowo" - czyli mającą na siebie jakiś plan, mającą chęci do pracy i nie bojącą się pracy nieidealnej jeśli zajdzie taka potrzeba. Mniej bym patrzyła na to, co ma (np mieszkanie - to bardzo, bardzo duży wydatek dla jednej osoby, zdecydowanie łatwiej we dwójkę) a bardziej na to, co potrafi.

Ale bałabym się powierzać bezpieczeństwo finansowe całej rodziny jednej osobie. Różnie może być - można stracić super pracę, można zachorować i tak dalej.
Ten finansowy plan na siebie powinny mieć - w moim przekonaniu - obie osoby - także ze względów bezpieczeństwa. Bo ambicja, chęć robienia czegoś innego niż tylko dom i dzieci czy po prostu frajda z wykonywania pracy, którą się lubi i w której jest się dobrym to inna kwestia.
Jasne - czasem się po prostu nie da inaczej. Ale w moim przekonaniu nie jest to sytuacja na którą z góry warto się nastawiać.

Pomyśl sobie też o kwestii takiej - ile musiałby zarabiać ten przyszły mąż żeby utrzymać sześcio czy siedmioosobową rodzinę i ile czasu w ciągu dnia by mu to zajmowało, czy miałby czas na przebywanie z Tobą, gromadką dzieci, jak długo by taki tryb życia wytrzymał i co by się z Wami działo, gdyby nagle zachorował albo stracił pracę.

 Re: Czy od przyszlego męża wymagać stabilnosci finansowej?
Autor: Estera (---.165.kosman.pl)
Data:   2020-07-23 14:57

A teraz pracujesz? Czy masz oszczędności na wspólne mieszkanie? Czy skończyłaś studia? Czy na wypadek, jeśli Twój plan na życie się nie powiedzie, masz perspektywy zawodowe?

 Re: Czy od przyszlego męża wymagać stabilnosci finansowej?
Autor: antonima (---.dynamic.chello.pl)
Data:   2020-07-23 15:02

Pomyśl co będzie, jak po kilku-kilkunastu latach ten utrzymujący kilkuosobową rodzinę mąż umrze na zawał serca, raka albo chociażby w wypadku. Zostaniesz sama z gromadką dzieci, bez zawodu, bez doświadczenia. Jaką przyszłość wtedy im zapewnisz? Miłość jest ważna, ale nie połozysz jej na talerzu ani nie kupisz za nią kurtki na zimę.

W obecnych czasach nie odważyłabym się być "żoną przy mężu" i nie dbać w sensie zarobkowym o przyszłość swoją i swojej rodziny.

 Re: Czy od przyszlego męża wymagać stabilnosci finansowej?
Autor: _ela_ (---.multi.internet.cyfrowypolsat.pl)
Data:   2020-07-23 17:54

Tak, oczywiście, że masz prawo oczekiwać stabilizacji finansowej, bez względu na to czy będziesz pracować czy nie. Romantycznymi słowami i kwiatami nie da się przeżyć. Przyjdzie dzień, że trzeba będzie zapłacić rachunki, kupić chleb itp więc lepiej zawczasu wiedzieć, że Wam na to wystarczy. Pozdrawiam

 Re: Czy od przyszlego męża wymagać stabilnosci finansowej?
Autor: Marta (---.16-1.cable.virginm.ne)
Data:   2020-07-23 18:30

Myślę, że możesz szukać kandydata na męża, który potrafi w pojedynkę dużo zarobić i nie będzie miał nic przeciwko Twojemu brakowi ambicji zawodowych. Czy takiego znajdziesz, to już inna kwestia. Tak się składa, że panowie z grubymi portfelami są zwykle dość rozchwytywani w celach matrymonialnych, więc konkurencja jest duża. Myślę, że jeśli wyglądasz jak modelka i masz kilka innych zalet, to myślę, że możesz mierzyć wysoko i masz szanse takiego znaleźć. Ale nie trać czasu na spotkania z magazynierami, tylko raczej zacznij się obracać w kręgach biznesmenów, polityków lub piłkarzy pierwszoligowych.
Z innej strony: jeżeli zależy Ci na zajmowaniem się domem i dziećmi, to może byś wzięła pod uwagę stworzenie zawodowej rodziny zastępczej? Oczywiście rodzina zastępcza może mieć swoje dzieci, ale też zajmuje się dwójką lub trójką obcych dzieci - za to jest przyzwoite wynagrodzenie i może mogłabyś Ty "przynosić" pieniądze do domu w ten sposób?
Trochę szkoda, że przekreśliłaś magazyniera, dlatego, że wynajmuje pokój. Moim zdaniem to i tak nieźle, że nie mieszka ciągle z rodzicami i potrafi ciężko pracować. Może przy odrobinie wsparcia z Twojej strony chłopak mógłby poszukać lepszej pracy, iść na kurs kafelkowania czy innej budowlanki i zacząć lepiej zarabiać?

 Re: Czy od przyszlego męża wymagać stabilnosci finansowej?
Autor: Mira (---.securex.cc)
Data:   2020-07-23 21:07

Niko, jasne, że masz prawo tego oczekiwać. Dla mnie stabilność finansowa często świadczy w dużym stopniu o zaradności mężczyzny, a brak perspektyw i choćby życie od 1-szego do 1-szego nie wróży zbyt wiele dobrego na przyszłość, ale to też zależy od wieku i etapu życiowego). Nie jest to warunek numer jeden, ale uważam, że to (niestety czy stety) istotna kwestia.

 Re: Czy od przyszlego męża wymagać stabilnosci finansowej?
Autor: Margaret (---.wieszowanet.pl)
Data:   2020-07-23 21:27

Znam kobiety mające 4-6 dzieci i jednocześnie pracujące zawodowo.
Gdy przeczytasz hymn o dzielnej kobiecie z Prz 31, to zobaczysz, że ona nie tylko zajmuje się domem, ale i zarabia.
Jeśli okazałoby się, że nie moglibyście mieć z mężem dzieci, też byś była na jego utrzymaniu?

 Re: Czy od przyszlego męża wymagać stabilnosci finansowej?
Autor: Mika (---.dynamic.gprs.plus.pl)
Data:   2020-07-23 22:22

Osobiście podziwiam kobiety, które są gotowe "uwiesić" się na mężu i nie pracować zawodowo. Jeśli mąż nie ma nic przeciwko i tego jej nie wypomina, bo niestety są tacy, którzy to wypominają. Oczywiście wiadomo, że zajmowanie się domem i dziećmi to też ciężka praca. Ale chyba dobrze, żeby kobieta miała trochę poczucia niezależności finansowej nawet ze względu na wymienione już nagłe sytuacje typu nagła śmierć współmałżonka, strata pracy itp.

 Re: Czy od przyszlego męża wymagać stabilnosci finansowej?
Autor: M. (---.play-internet.pl)
Data:   2020-07-25 08:22

Myślę, że jak najbardziej można patrzeć na kandydata pod kątem możliwości i umiejętności zapewnienia rodzinie bytu. Z drugiej strony jednak warto też zadbać o własne perspektywy gdyby plan związany ze znalezieniem idealnego kandydata się nie powiódł.

Nie wiem gdzie szukasz potencjalnego męża, ale chłopaków, którzy myślą o przyszłości to często poznaje się na studiach, na przykład na politechnikach. Studiowanie to czasem dwie pieczenie na jednym ogniu, zadbanie o własne wykształcenie i zdobycie nowych ciekawych znajomości. Całkiem serio, znam kilka dziewczyn, które znalazły męża idąc na te kierunki studiów inżynierskich, na których było dużo chłopaków i mało dziewczyn.

 Re: Czy od przyszlego męża wymagać stabilnosci finansowej?
Autor: Jo (---.f-net.pl)
Data:   2020-07-25 16:40

Praca jest swego rodzaju przeznaczeniem mężczyzny. Już w Księdze Rodzaju 3 jest napisane:

17 Do mężczyzny zaś [Bóg] rzekł: «Ponieważ posłuchałeś swej żony i zjadłeś z drzewa, co do którego dałem ci rozkaz w słowach: Nie będziesz z niego jeść -
przeklęta3 niech będzie ziemia z twego powodu:
w trudzie będziesz zdobywał od niej pożywienie dla siebie
po wszystkie dni twego życia.
18 Cierń i oset będzie ci ona rodziła,
a przecież pokarmem twym są płody roli.
19 W pocie więc oblicza twego
będziesz musiał zdobywać pożywienie,
póki nie wrócisz do ziemi,
z której zostałeś wzięty;
bo prochem jesteś
i w proch się obrócisz!»

Jak najbardziej można oczekiwać od mężczyzny, że będzie zarabiał na rodzinę. Zgadzam się z tym co już wyżej zostało napisane, że stan posiadania jest uzależniony od wieku mężczyzny. Trudno wymagać od 25-latka żeby miał własne mieszkanie (skoro dopiero co zaczął pracę). Ale mężczyzna około 30-letni już powinien coś posiadać. Jak nie mieszkanie (wiadomo to jest jednak spory wydatek) to chociaż jakieś oszczędności, samochód. I nie jest to materialistyczne podejście kobiet. To kwestia poczucia bezpieczeństwa. Ja sama pracuję, zarabiam na siebie, oszczędzam, jestem niezależna finansowo. I oczekuję, że mężczyzna również będzie na pewnym poziomie finansowym. To ważne również dla mężczyzny, ponieważ gdy to mąż zarabia lepiej niż żona to wówczas czuję się pewnie. Czytałam badania w których dowodzono, że małżeństwa gdzie kobiety zarabiały więcej były mniej stabilne, częściej dochodziło do kłótni, spięć. Bo wtedy facet czuję się słaby.
Gorąco życzę Ci żebyś znalazła takiego faceta. Warto żebyś jednak pomyślała nad swoją niezależnością.

 Re: Czy od przyszlego męża wymagać stabilnosci finansowej?
Autor: kobieta pracująca (---.multi.internet.cyfrowypolsat.pl)
Data:   2020-07-25 21:37

Margaret,
I co z tego, że pracowałam i wychowywałam dzieci? Prawie 30 lat, a mężowi zdarzało się pracować, a połowę z tego na czarno? Zachorowałam i musiałam przejść na rentę a kochany mężuś... mówiąc kolokwialnie wypiął się na mnie i traktuje jak darmową służącą. Na starość, będziemy się zapewne utrzymywać z mojej renty, bo za tyle przepracowanych lat legalnie to dostanie... może ze 200 zł emerytury :/ Dlatego lepiej się upewnić czy przyszły małżonek ma źródło zarobku pozwalające na godziwe życie.

 Re: Czy od przyszlego męża wymagać stabilnosci finansowej?
Autor: antonima (---.dynamic.chello.pl)
Data:   2020-07-26 20:45

Z historii @kobiety pracującej wysnułabym raczej naukę, ze lepiej się upewnić, czy przyszły małżonek to w ogóle ktoś, kto na małżonka się nadaje pod względem dojrzałości, wartości i przede wszystkim miłości do przyszłej żony (ktoś, kto kocha, nie odstawia takich akcji), a źródło zarobku to w tej sytuacji kwestia wtórna.

 Re: Czy od przyszlego męża wymagać stabilnosci finansowej?
Autor: Margaret (---.wieszowanet.pl)
Data:   2020-07-27 21:19

Kobieto pracująca, a czy ja pisałam coś o wyborze męża? Nie, bo oczywiste, że się wybiera osobę odpowiedzialną i pracowitą.

 Re: Czy od przyszlego męża wymagać stabilnosci finansowej?
Autor: Klara (---.dynamic.chello.pl)
Data:   2023-01-06 01:06

To bardzo dobre dla chlopaka gdy uslyszy od dziewczyny takie oczekiwania. Widzialam nie raz na wlasne oczy, ze kazdy nawet wydajacy sie dziecinnym czy niedojrzalym, zmienial sie bardzo szybko w odpowiedzialnego ojca rodziny. Mezczyzna gdy zda sobie sprawe, że od tej pory tylko na nim spoczywa odpowiedzialnosc finansowa za cala rodzine szybko dojrzewa i skupia sie z calych sil na tym jednym - na zarabianiu.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: