logo
Czwartek, 28 marca 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Bóg skazuje mnie na wieczne cierpienie.
Autor: Maciek (---.ennet.pl)
Data:   2021-02-18 00:17

Uznajemy, że Bóg jest największą miłością tzn. kocha nas wszystkich i dla każdego chce jak najlepiej. Uznajemy też, że Bóg jest wszechwiedzący i wszechmocny. Po połączeniu tych dwóch rzeczy można trafić na lekki paradoks i właśnie o wyjaśnienie tego paradoksu was proszę.

Bóg jeszcze przed np. moimi narodzinami wie czy pójdę do nieba czy do piekła po śmierci. Jeżeli pójdę do piekła to czeka mnie wieczne potępienie, czyli generalnie coś czego Bóg nie chce dla ludzi (bo nas kocha). Tutaj właśnie nasuwa mi się pytanie... dlaczego Bóg pozwolił mi się narodzić (mojej duszy powstać), skoro z góry skazuje mnie na wieczny cierpienie?

 Re: Bóg skazuje mnie na wieczne cierpienie.
Autor: Kalina (---.dynamic.chello.pl)
Data:   2021-02-18 03:51

"Mojżesz powiedział do ludu:
«Patrz! Kładę dziś przed tobą życie i szczęście, śmierć i nieszczęście. Ja dziś nakazuję ci miłować Pana, Boga twego, i chodzić Jego drogami, zachowywać Jego polecenia, prawa i nakazy, abyś żył i mnożył się, a Pan, Bóg twój, będzie ci błogosławił w kraju, który idziesz posiąść.
Ale jeśli swe serce odwrócisz, nie usłuchasz, zbłądzisz i będziesz oddawał pokłon cudzym bogom, służąc im – oświadczam wam dzisiaj, że na pewno zginiecie, niedługo zabawicie na ziemi, którą idziecie posiąść, po przejściu Jordanu.
Biorę dziś przeciwko wam na świadków niebo i ziemię, kładę przed wami życie i śmierć, błogosławieństwo i przekleństwo. Wybierajcie więc życie, abyście żyli wy i wasze potomstwo, miłując Pana, Boga swego, słuchając Jego głosu, lgnąc do Niego; bo tu jest twoje życie i długie trwanie twego pobytu na ziemi, którą Pan poprzysiągł dać przodkom twoim: Abrahamowi, Izaakowi i Jakubowi»."
(Pwt 30, 15-20)

Maciek, czy widzisz tu jakiś paradoks?

Pomedytuj jeszcze nad (Wj 20, 1-17). Dla ułatwienia Dekalog.

"Ku wolności wyswobodził nas Chrystus. A zatem trwajcie w niej i nie poddawajcie się na nowo pod jarzmo niewoli!" (Ga5,1)
Niewolą jest grzech.

Wczoraj rozpoczął się Wielki Post. Wróć do czytań liturgicznych z wczorajszej Eucharystii, jak nie trwać w niewoli grzechu https://niezbednik.niedziela.pl/liturgia/2021-02-17

"39 Jeden ze złoczyńców, których tam powieszono, urągał Mu: «Czy Ty nie jesteś Mesjaszem? Wybaw więc siebie i nas». 40 Lecz drugi, karcąc go, rzekł: «Ty nawet Boga się nie boisz, chociaż tę samą karę ponosisz? 41 My przecież - sprawiedliwie, odbieramy bowiem słuszną karę za nasze uczynki, ale On nic złego nie uczynił». 42 I dodał: «Jezu, wspomnij na mnie, gdy przyjdziesz do swego królestwa». 43 Jezus mu odpowiedział: «Zaprawdę, powiadam ci: Dziś ze Mną będziesz w raju»." (Łk 23)

Czy w powyższych fragmentach widzisz jakiś paradoks?
Życie z Bogiem w życiu doczesnym, prowadzi do życia z Bogiem w życiu wiecznym.
Nawet dla zatwardziałych grzeszników, którzy nawrócą się w godzinie śmierci jest otwarta droga do zbawienia. Tyle, że czyścieć, przed spotkaniem z Bogiem twarzą w twarz może być bardzo bolesny. Nie odkładajmy nawrócenia na ostatnią godzinę, śmierć nie zawsze przychodzi w świadomości.

"Uznajemy, że Bóg jest największą miłością tzn. kocha nas wszystkich i dla każdego chce jak najlepiej."
Maciek przyjmij to w sercu, a będziesz szczęśliwy i na ziemi i w niebie.

 Re: Bóg skazuje mnie na wieczne cierpienie.
Autor: Hanna (---.wtvk.pl)
Data:   2021-02-18 08:54

Bóg Cię nie skazuje na wieczne cierpienie. Bóg daje Ci rozum i wolną wolę oraz ogarnia Cię bezkresną miłością. Możesz Go poznawać, możesz wybierać drogę ku Niemu. Niebo stoi przed Tobą otworem, podejmij wspólpracę z Panem Bogiem, wybieraj dobro...

 Re: Bóg skazuje mnie na wieczne cierpienie.
Autor: Estera (---.165.kosman.pl)
Data:   2021-02-18 13:33

Bóg dał Ci wolną wolę. Ty sam decydujesz jak będziesz żył i co z tego wyniknie.

 Re: Bóg skazuje mnie na wieczne cierpienie.
Autor: Adam (---.master.pl)
Data:   2021-02-18 14:27

Wydaje mi się, że paradoks bierze się z ludzkiego ograniczenia jakim jest czas. Ludzie, wyobrażając sobie Boga, próbują błędnie myśleć i formułować, że działa On jedynie w czasie. Twoje sformułowanie: "Bóg jeszcze przed np. moimi narodzinami wie (...)" też zakłada, że Bóg jest ograniczony czasem, a to oczywiście nieprawda. Nawet powiedzenie "Bóg jest wszystkim we wszystkim" jest jedynie ludzką próbą wyobrażenia sobie Boga i Jego działania. Tak samo, jak mówimy, że Bóg kocha człowieka, to też jest to jedynie próba wysłowienia i zrozumienia relacji ograniczonego człowieka z nieograniczonym Bogiem - próba, na jaką stać współczesnego, wierzącego człowieka. Może za jakiś czas (jakieś 1000000 lat) nasze wyobrażenie Boga będzie pełniejsze. Albo i nie będzie - nasza wiara bowiem zakłada, że żyjemy w czasach ostatecznych... W ogóle, co tu dużo mówić o zrozumieniu boskiego działania, skoro człowiek współczesny odkrywa, że ma problem z gruntownym zrozumieniem wielu podstawowych pojęć dotyczących materii. Pojęć, które wcześniej wydawały się banalne i oczywiste. Nawet nie chodzi o pojęciu czasu, ale np. o coś takiego jak położenie cząstki materialnej, jej prędkość, czy masa, które wraz z rozwojem współczesnej fizyki kwantowej zaczynają wymykać się ludzkim zmysłom i intuicjom.

 Re: Bóg skazuje mnie na wieczne cierpienie.
Autor: Mary (---.dsl.bell)
Data:   2021-02-18 17:09

Przychylam sie do tlumaczen Adama. Nie jestesmy w stanie nawet spojrzec na siebie oczyma Boga a co dopiero zrozumiec Jego Umysl. Widze ze wolna wola jest dla wielu z was najwiekszym i najtrudniejszym darem. Polecam oddac sie w calkowitą niewolę Trojcy Swietej przez Niepokalane Serce Maryi, poczujecie sie bezpieczniej.

 Re: Bóg skazuje mnie na wieczne cierpienie.
Autor: Marcin (---.centertel.pl)
Data:   2021-02-21 12:56

To ty decydujesz czy wybierzesz drogę świętości czy potępienia.

 Re: Bóg skazuje mnie na wieczne cierpienie.
Autor: Ryszard (---.wroclaw.vectranet.pl)
Data:   2021-02-28 15:56

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus,

Boża Miłość polega na tym, że nie zrobił z nas bezrozumnych mechanicznych niewolników. Na swoje podobieństwo wyposażył nas w Rozum i Wolną Wolę.

To, że ktoś ten Boży dar zniweczy i spożytkuje go na ziemskie przyjemności, to nie skutek braku miłości, wiedzy czy mocy ze Strony Boga. To zwykła sprawiedliwość, tego wymaga Prawda.

Oczywiście, że Bóg nie chce naszej zguby, jednak co to by była za miłość, gdyby nas pozbawił Wolnej Woli oraz Rozumu i nakazał wykonywać swoje polecenia.

Pan zahacza o determinizm. To herezja protestancka głosząca, że od urodzenia każdy jest już przeznaczony albo do potępienia albo do zbawienia i to bez względu na to, co robi. A Pański los nie jest zdeterminowany, ma Pan wpływ na swój los. Cała nauka Jezusa Chrystusa jest właśnie o tym, co robić, jak żyć, jak się modlić, aby zostać zbawionym.

Z Panem Bogiem,
Ryszard

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: