logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Tysiącletnie królestwo.
Autor: Justyna (---.static.system77.pl)
Data:   2021-04-06 10:11

Czy będzie trwało tysiąc lat a nie wieczność, czy należy to inaczej rozpatrywać? W moim rozumowaniu, wieczność to nieskończoność, natomiast w opisie 1000 letniego królestwa, dowiadujemy się, że ma ono trwać tysiąc lat. Jak to interpretować?
Z Panem Bogiem :)

 Re: Tysiącletnie królestwo.
Autor: Mateusz (84.38.86.---)
Data:   2021-04-06 13:24

Tysiącletnie królestwo nie jest poglądem katolickim. To typowo protestancki pogląd, zgodnie z którym powtórne przyjście Pana Jezusa na ziemię miałoby się dokonywać "na raty". Według jego założeń, zbawienie ludzi miałoby nastąpić:
a) po okresie ucisku, po którym Pan Jezus wróciłby na ziemię i przebywał na niej przez tysiąc lat, do czasu Sądu Ostatecznego. (premillenaryzm)
b) po tym, jak zakończyłby się ww. ucisk, kiedy to Pan Jezus przyszedłby, aby zabrać z ziemi ludzi, ale tylko "wybranych", z którymi po upływie tysiąca lat i ucisku powróciłby znowu, aby mógł się dokonać Sąd Ostateczny. (premillenarym dyspensacjonalistyczny)
c) postmillenaryzm: po upływie tysiąca lat (który zacząłby się "we właściwym czasie") Pan Jezus powróciłby na ziemię i rozpoczął Sąd Ostateczny
d) amillenaryzm: pogląd uznający, że cały czas od wniebowstąpienia Pana Jezusa do Jego powtórnego przyjścia to millenium (czemu przeczy już sama nazwa, bo milenium to tysiąc lat).
Tak jak zaznaczyłem na początku, to poglądy protestanckie i o ile nie studiujesz religioznawstwa, nie musisz się z nimi bliżej zapoznawać, należąc do Kościoła katolickiego.

 Re: Tysiącletnie królestwo.
Autor: Justyna (---.static.system77.pl)
Data:   2021-04-06 18:10

Dziękuję za odpowiedź. Chciałabym zasięgnąć informacji na temat wieczności. Widocznie to co znalazłam, nie jest tym, czego szukałam. Dobrze, że mi to wytłumaczyłeś :)

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: