logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Boję się, że zostanę powołana do zakonu.
Autor: Anastazja (16 l.) (77.65.157.---)
Data:   2021-07-08 20:32

Szczęść Boże.
Nękają mnie natarczywe myśli i strach przed tym że zostanę powołana do zakonu w przyszłości oraz, że spodoba mi się życie zakonne. Od zawsze chciałam być w związku małżeńskim i boje się, że moje pragnienie się zmieni. Wiem, że nie brzmi to w żaden sposób racjonalnie, aczkolwiek jestem przerażona tym faktem. Boję się również, że jeśli nie pójdę do zakonu to nie znajdę męża i będę nieszczęśliwa. Nie chcę zawieść Boga ale jednocześnie boje się, że niedługo spodoba mi się zakon. W tym momencie myślę, że to życie nie jest dla mnie i chciałabym w życiu robić coś innego ale mam wrażenie, że może Bóg chce czegoś więcej ode mnie, a ja nie chcę go zawieść. Myślę, że mój charakter nigdy nie nadawał się do zakonu ale wciąż mam wrażenie, że dla Boga to nie jest problem. Najbardziej boje się, że będę chciała odpuścić małżeństwo o które tak długo się modliłam. Jak pozbyć się tego stresu i zaufać Bogu? Chciałabym dodać, że mam 16 lat. Chciałabym bardzo iść na studia i tam się spełniać.

 Re: Boję się, że zostanę powołana do zakonu.
Autor: Hanna (---.wtvk.pl)
Data:   2021-07-08 23:09

Anastazjo, pomyśl spokojnie i logicznie. Jeśli naprawdę "spodoba Ci się niedługo życie zakonne", to Twój problem przestanie istnieć. Bo to, co nam się naprawdę, ale to z przekonaniem "podoba" jako nasza droga życiowa, nas nie odpycha.
Analogia: jeśli naprawdę podoba mi się chodzenie po niewysokich górach i bardzo chcę to robić, to nie boję się tego, że mam takie pragnienie. Żadne np. żeglarstwo mi tego nie zastąpi, nawet jeśli wczesniej tak się wydawało. :)
"W tym momencie myślę, że..." - słusznie, w tym momencie tak myślisz, ale masz mnóstwo czasu na dorastanie i dojrzałe decyzje. Naprawdę masz sporo czasu. Na rozwój, kształcenie się, rozeznawanie. Można zresztą najpierw skończyć studia, życie zakonne Ci tego nie odbiera.

"Najbardziej boje się, że będę chciała odpuścić małżeństwo o które tak długo się modliłam". Co do pragnień, fakt, bywa, że się zmieniają. Naturalnym biegiem rzeczy. Nie trzeba się bać. To, co pociąga dziewczynkę, niekoniecznie będzie pociągało dorosłą kobietę. Bywa, że dzieci modlą się o coś innego niż osoby dorosłe. Jeśli pragnienia się zmienią, trwale, stabilnie, to nie ma w tym przecież nic złego.
Spokoju Ci życzę.

 Re: Boję się, że zostanę powołana do zakonu.
Autor: HalinaMR (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2021-07-09 15:56

Anastazjo, masz bardzo ładne imię i piękny wiek: 16 lat :)
Zastanawiam się co jest powodem Twoich lęków. Brak wsparcia w domu, brak przyjaciółki od serca, z którą można rozmawiać o wszystkim bez strachu, że nie będzie dyskretna, czy może jakieś problemy zdrowotne.
Tu na forum nie rozstrzygniemy Twoich rozterek, bo Cię nie znamy. To co będzie dobre dla jednej osoby, nie zawsze będzie dobre dla innej.

Na marginesie wspomnę, że moja koleżanka z podstawówki, największa rozrabiara w klasie, została siostrą zakonną. Znałam księdza, który zdecydował o wstąpieniu do seminarium w dojrzałym wieku, gdy już pracował w innym zawodzie. Znałam także pana, który wystąpił z seminarium i pracował na eksponowanym stanowisku kierowniczym. Te przykłady z życia wskazują, że nie każdy potrafi rozpoznać swoje powołanie na początku swojej drogi zawodowej a owo powołanie i jego realizacja w wieku dojrzałym nie jest ściśle związana z usposobieniem młodzieńczym.

Proś Ducha Świętego o pomoc w rozeznaniu Swojego powołania. I cierpliwie czekaj na poczucie pewności Swoich zamierzeń.

 Re: Boję się, że zostanę powołana do zakonu.
Autor: Mateusz (---.dynamic.mm.pl)
Data:   2021-07-09 17:55

Króciutko i na temat: powołanie to nie wyrok. Jeśli boisz się jakiejś drogi życiowej to znaczy, że nie jest ona dla Ciebie, bo zarówno życie konsekrowane jak i małżeńskie w Bożym zamyśle nie są karą, tylko wyborem lepszej (dla danej osoby) opcji. Nie ma tu żadnego przymusu.

 Re: Boję się, że zostanę powołana do zakonu.
Autor: Mirabela (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2021-07-10 18:39

Boisz się, bo masz plany na swoje życie, czyli małżeństwo i boisz się, że Bóg Ci pokrzyżuje plany wzywając Cię do życia zakonnego. Jeśli Twoje obawy się spełnią i życie zakonne Ci się spodoba, to będziesz szczęśliwa będąc zakonnicą. Moim zdaniem nie ma co się obawiać na zapas i żyć sobie spokojnie. Może poczytaj sobie co św siostra Faustyna mówiła o powołaniu zakonnym, ona dziękowała Bogu za łaskę powołania zakonnego, obejrzyj jakiś wywiad z zakonnicą. Powołanie zakonne to nie kara i jeśli jest ono prawdziwe to w zakonie można być szczęśliwym. Moim zdaniem warto oswoić lęki, zobaczyć, że życie zakonne to nic strasznego i bać się na zapas, że kiedyś zostaniesz zakonnicą.

 Re: Boję się, że zostanę powołana do zakonu.
Autor: AsiaBB (---.play-internet.pl)
Data:   2021-07-10 19:01

Jesteś bardzo młodziutka. Masz jeszcze bardzo dużo czasu na życiowe decyzje. W sercu usłyszysz jeszcze wiele natchnień, myśli, pragnień. Pamiętaj, że jeśli coś pochodzi od Ducha Świętego to natchnienie da ci pokój w sercu, jeśli jakaś myśl powoduje zamęt w twoim sercu, to raczej pochodzi od złego ducha. Powołanie, każde, czy zakonne czy małżeńskie uszczęśliwia dana osobę, ona czuje, że tego właśnie chce i nie robi dlatego, żeby nie zawieść Boga ani kogokolwiek innego. Bóg też nie losuje ludzi i nie każe im iść do zakonu. Byłby wtedy tyranem. Nie musisz się więc bać, że On ci takie życie przygotował, a Ty musisz Jego zamysł spełnić, inaczej czeka Cię nieszczęście. Bóg jest kochającym Ojcem, będzie Cię wspierał we wszystkich twoich życiowych wyborach. A tak zwyczajnie po ludzku patrząc to Cię nie przyjmą do żadnego zakonu, jeśli przyjdziesz i powiesz, że nękają Cię myśli o zakonie, że nie chcesz tego, ale boisz się zawieść Pana Boga. Może też byłoby dobrze, żebyś porozmawiała z jakąś siostra zakonna albo spowiednikiem.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: