logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Mam tęsknotę za świadectwem o tych, którzy odeszli
Autor: Natalia (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2021-08-03 11:55

Szczęść Boże!
Ostatnio dużo myślę o różnych osobach, które zmarły: bliskich, znajomych i tych ludziach, których chciałam bliżej poznać i nie zdążyłam. Pewnie, tak jak każdy, zastanawiam się gdzie teraz są, czy mają kontakt z naszym światem, jak ten kontakt może wyglądać, czy o mnie pamiętają i czy się o mnie troszczą. Oczywiście, nie spodziewam się, że ktokolwiek będzie mi w stanie odpowiedzieć jak jest po tej drugiej stronie. Mam tylko tęsknotę za świadectwem. Czy macie doświadczenie opieki osoby, która odeszła? Jej duchowej obecności? Czegoś, co sprawiło, że byliście pewni, że osoba, którą pożegnaliście jest świadoma tego, co dzieje się z Wami? Nie chcę sprawiać wrażenia kogoś, kto szuka katosensacji czy kogo rajcują opowieści o duszach czyśćcowych itp. Chodzi mi o żywe doświadczenie tego, że osoby, które zmarły nadal są. O doświadczenie ich miłości do nas, miłości silniejszej niż śmierć.
Z góry dziękuję za każde świadectwo!
Pozdrawiam wszystkich serdecznie

 Re: Mam tęsknotę za świadectwem o tych, którzy odeszli
Autor: Marta (---.vm31.cable.virginm.)
Data:   2021-08-19 22:37

Stary wątek na trochę podobny temat: (klik).

 Re: Mam tęsknotę za świadectwem o tych, którzy odeszli
Autor: Hanna (---.wtvk.pl)
Data:   2021-08-19 23:06

To, że tęsknimy za bliskimi osobami, które zmarły, że nam ich brak, to normalna sprawa.
Dodam jednak, że od samego początku w Twoim poście uderza mnie jeden wymiar. Wydaje mi się, że bardziej zależy Ci na tym, by o Tobie pamiętano, by o Ciebie ktoś dbał z zaświatów ("czy o mnie pamiętają i czy się o mnie troszczą", "doświadczenie opieki osoby, która odeszła", "osoba, którą pożegnaliście jest świadoma tego, co dzieje się z Wami") niż na trosce o zbawienie tych zmarłych osób. Mam wrażenie, że to Ty jesteś bardzo, bardzo w centrum, a nie osoba zmarła.
I niepokoi mnie to poważnie, bo wydaje mi się, że całkiem przepada wymiar Twojej troski o te osoby, Twojej modlitwy za nie. Czy przypadkiem nie przeważa tu jednostronnie "brać" nad "dawać"?

 Re: Mam tęsknotę za świadectwem o tych, którzy odeszli
Autor: Joanna (---.dynamic.gprs.plus.pl)
Data:   2021-08-21 14:24

Myślę, że wiele osób tego doświadcza. Takiej właśnie opieki czy duchowej obecności, bliskości kogoś, kto odszedł. I to się może przejawiać w różny sposób. Ale to są sprawy bardzo delikatne, osobiste. Które przeżywa się chyba przede wszystkim gdzieś w sobie, w sercu. I trudno o tym mówić, czy pisać, tak wobec wszystkich. Czasem chciałoby się komuś o tym powiedzieć, porozmawiać z kimś o tym, ale jednak nie z każdym. Porozmawiać. Jakby wpuścić go w ten jakby świat gdzieś we mnie. W tą przestrzeń ukrytą przed innymi. Ale nie w postaci jakiegoś świadectwa, tylko chyba bardziej pytania - czy to jest możliwe, czy można tak na to patrzeć, tak to odbierać. Chociaż chyba bym nie uwierzyła, jakby ktoś powiedział, że nie można. Ale chyba nie mógł by tak powiedzieć. Bo każdy może to odbierać czy doświadczać inaczej. W sposób jakby dopasowany do jego wrażliwości czy osobowości.

Ktoś, kto odchodzi, a kto był nam bliski, kogo kochaliśmy, taki ktoś żyje w naszej pamięci, w sercu. Tam wciąż jest obecny. Pomimo, że fizycznie odszedł. Tam przede wszystkim. Ale ta obecność może się przejawiać też w inny sposób. Ale to chyba też zależy od tego, co mamy w sercu. Od naszej wrażliwości, sposobu patrzenia na świat. I chyba też relacji, w jakiej byliśmy z tą osobą. A może też relacji z Bogiem, bo może to właśnie ta relacja pozwala nam doświadczyć pewnej bliskości czy jakby właśnie obecności tej osoby.

I takie słowa, które ostatnio we mnie płyną. Fragment "Kolędy dla nieobecnych":

"Daj nam wiarę, że to ma sens
Że nie trzeba żałować przyjaciół
Że gdziekolwiek są, dobrze im jest
Bo są z nami, choć w innej postaci
I przekonaj, że tak ma być
Że po głosach tych wciąż drży powietrze
Że odeszli po to, by żyć
I tym razem będą żyć wiecznie."

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: