logo
Czwartek, 28 marca 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Czy przez zatajenie tego małżeństwo będzie nieważne?
Autor: Ela (---.204.1.68.dsl.dynamic.t-mobile.pl)
Data:   2021-10-14 21:57

Przeszłość a zawarcie malzenstwa
Witam,
Trzy miesiące temu zaręczyłam się z chłopakiem. Bardzo się kochamy i mamy zaplanowany ślub oraz wspólna przyszłość. Jeśli chodzi o naszą przeszłość to miałam dwóch chłopaków. Z poprzednim byłam 3 lata i mój narzeczony wie o tym związku wszystko, łącznie z intymnymi sprawami. Powiedział, że nie będzie mnie rozliczał z przeszłości. On nigdy nie miał dziewczyny, jak sam mówi, z powodu swojej nieśmiałości i że gdyby był bardziej pewny siebie to pewnie też miałby taka przeszłość. Ogólnie czystość przedmałżeńska nie ma dla niego aż takiego znaczenia jak dla mnie, ale nie współżyjemy razem. Jednak czym bliżej ślubu, mam wątpliwości co jeszcze powinnam mu powiedzieć odnośnie swojej przeszłości, teraz chodzi mi o bardziej odległa przeszłość gdy byłam z jeszcze wcześniejszym chłopakiem krótki okres czasu ale jednak. Mianowicie bardzo przez niego cierpiałam, gdybyż byłam "młoda i głupia" i mimo, że do pełnego współżycia nie doszło między nami, a jedynie do próby jego podjęcia to zostawił mnie dosyć szybko i to mnie bardzo bolało. Z tym już się uporałam i dziś jestem szczęśliwa z narzeczonym. Moje pytanie brzmi, czy o takich szczegółach jak próby podjęcia współżycia, mimo, iż de facto ono nie zaszło, co potwierdził nawet lekarz, mam opowiedzieć o tym narzeczonemu? Powiem szczerze, że nie mam zamiaru nic taić przed nim ale powiedziałam mu kiedyś, że nie chce już wracać do tego co było kiedyś i on to uszanował i więcej nie wróciliśmy do tego tematu. Pytałam spowiednika - powiedział że nie ma potrzeby mówić mu o takich rzeczach. Czy nie powiedzenie o takim fakcie mogłoby przesadzić o tym że moje małżeństwo byłoby nieważne? Bardzo proszę o pomoc, nie wiem czy za bardzo poważnie podchodzę do tematu i co mną ostatnio kieruje ale miewam na prawdę skrupulatne sumienie.

 Re: Czy przez zatajenie tego małżeństwo będzie nieważne?
Autor: Joanna (---.dynamic.gprs.plus.pl)
Data:   2021-10-25 14:43

"Pytałam spowiednika - powiedział że nie ma potrzeby mówić mu o takich rzeczach."

Czy taka odpowiedź Ci nie wystarczy? Chcesz jej potwierdzenia? Nie wierzysz temu księdzu? Przecież jako ksiądz ma chyba wiedzę o tym, jakie są przeszkody do zawarcia małżeństwa (klik).

 Re: Czy przez zatajenie tego małżeństwo będzie nieważne?
Autor: Ela (62.233.212.---)
Data:   2021-10-25 19:23

Być może chyba nie potrafię sobie wybaczyć. Pewnie z tego są moje wątpliwości.

 Re: Czy przez zatajenie tego małżeństwo będzie nieważne?
Autor: Hanna (---.wtvk.pl)
Data:   2021-10-25 20:50

Zastanów się, czy przerzucając na chłopaka zbyt wiele informacji, wbrew radzie spowiednika, nie skrzywdzisz go, nie przeciążysz. Czy ewentualna ulga dla Ciebie, odziana w szaty ładnej szczerości, nie będzie ciężarem, nawet raną dla niego.

Obawiam się, że dopóki sobie nie wybaczysz, będziesz mieć zapewne kłopot w dowolnym nowym związku. W małżeństwie też.

 Re: Czy przez zatajenie tego małżeństwo będzie nieważne?
Autor: Ela (62.233.212.---)
Data:   2021-10-25 21:58

Podejrzewam, że może być w tym dużo prawdy. Dziękuję za radę Haniu. Ewentualne moje wątpliwości mogą wynikać też z tego, że mój narzeczony po prostu ma 'czysta kartę' jeśli chodzi o takie sprawy i opowiadał mi o wszelkich swoich problemach np z nawiązywaniem relacji z kobietami. O tym, że dopóki mnie nie poznał zdarzało mu się (rzadko bo rzadko) mieć problem z czystością. Stąd jakoś mocno czuję się zobligowana do opowiadania mu o swojej przeszłości. Właśnie przez jego wielką szczerość wobec mnie. Sam przyznał, że nie zamierza mnie rozliczać z przeszłości, wie że jest to dla mnie bolesne więc po moich wyznaniach odnośnie poprzedniego długiego związku, o ten jeszcze wcześniejszy nie pyta. Chyba że wynika to z tego, że myśli że jeśli byłam w nim tylko 4 miesiące to do niczego ale to niczego dojść nie mogło, znając moja obecna postawę. Dla mnie to bardzo wstydliwe.

 Re: Czy przez zatajenie tego małżeństwo będzie nieważne?
Autor: Kalina (213.134.163.---)
Data:   2021-10-25 23:56

"11...«I Ja ciebie nie potępiam. - Idź, a od tej chwili już nie grzesz!»." (J 8)
Rozważ w kontekście 1-11

"Bóg, Ojciec miłosierdzia, który pojednał świat ze sobą przez śmierć i zmartwychwstanie swojego Syna i zesłał Ducha Świętego na odpuszczenie grzechów, niech ci udzieli przebaczenia i pokoju przez posługę Kościoła. I ja odpuszczam tobie grzechy w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego."
Czy rozumiesz słowo po słowie formułę rozgrzeszenia, którą wypowiada kapłan?

"Przeszłość moją, o Panie, polecam Twemu Miłosierdziu. Teraźniejszość moją polecam Twojej Miłości. A moją przyszłość oddaję w ręce Twojej Opatrzności."

Ela, zamknij temat między Tobą a Bogiem i nie wracaj do niego. Módl się o ufność w Boże miłosierdzie.

 Re: Czy przez zatajenie tego małżeństwo będzie nieważne?
Autor: Ζ (---.austin.res.rr.com)
Data:   2021-11-02 21:19

"miewam na prawdę skrupulatne sumienie"

A pracujesz nad tymi skrupułami? Jeśli nie, to zacznij. Ale tak naprawdę. Bo założyłaś kolejny wątek (klik), w którym zaczynasz roztrząsać sprawę o znacznie mniejszym znaczeniu niż ta omówiona tutaj. I znów wracają te same obawy - nieważność małżeństwa.

 Re: Czy przez zatajenie tego małżeństwo będzie nieważne?
Autor: Hanna (---.wtvk.pl)
Data:   2021-11-03 20:13

Na Twoim miejscu zajęłabym sie Twoimi skrupułami na serio, bo nieleczone będą szkodzić. Tobie i Wam.
Może aż po rozwalenie małżeństwa.

 Re: Czy przez zatajenie tego małżeństwo będzie nieważne?
Autor: Ela (62.233.212.---)
Data:   2021-11-06 13:56

Witajcie,
od dnia 2.11.2021 rozpoczęłam odmawianie Nowenny Pompejańskiej tej intencji tzn. nawracających wątpliwości i skrupułów. Znalazłam też wydaje mi się odpowiedniego stałego spowiednika, u którego zamierzam się spowiadać.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: