Autor: Hanna (---.wtvk.pl)
Data: 2021-11-29 16:34
Cóż, trudno. Oczywiście można próbować tłumaczyć, wyjaśniać, podsunąć lekturę, przedyskutować ją, wybrać się razem na jakieś katolickie warsztaty dla "mających się ku sobie" itd. itd.
Jeśli jednak chłopak nie jest i nie będzie w stanie przyjąć tego, co naprawdę dla Ciebie istotne i święte, czyli nie jest w stanie zaakceptować Ciebie z Twoimi przekonaniami, to jest to mocny sprawdzian tego, że nie jesteś dla niego wystarczająco ważna. Na pewno nie tak ważna jak jego potrzeby związane z seksualnością. I to Was od siebie może oddalić. Być może rozdzieli. To sprawdzian jego siły woli i ewentualnego szacunku, a może i szczerych zamiarów wobec Ciebie.
Jest i drugi sprawdzian. Tu pojawia się Twoja odpowiedzialność - czy dla Ciebie Ewangelia jest ważniejsza od chłopaka, czy nie.
Świetnie, że nie chcesz ustępować, odwagi.
Zależy Ci na tej osobie, dobrze, w porządku. Byle nie zależało Ci na niej bardziej niż na relacji z Panem Bogiem.
|
|