Autor: G_JP (---.nycmny.fios.verizon.net)
Data: 2021-12-30 18:06
Tutaj
http://wch-biblijne.pl/index.php/1998-2005/2000-2001/148-2000-2001-2-list-do-ko%C5%9Bcio%C5%82a-w-efezie Ksiądz prof. Waldemar Chrostowski przedstawił to tak:
"Aniołowi Kościoła w Efezie napisz:
Komentatorzy, których obowiązkiem jest spierać się między sobą, sprzeczają się, kto to jest ów „Anioł Kościoła w Efezie". Jedni powiadają tak: to jest ten, który czytał podczas zgromadzenia liturgicznego. On był po grecku nazywany angelus , po polsku zwiastun, ten, który podaje nowinę, ten, który głosi, głosiciel. A więc „Aniołowi Kościoła w Efezie napisz:" znaczy: „Napisz temu, który będzie ten tekst czytał". Inni komentatorzy mówią: nie, to jest za proste. Ten angelus to jest miejscowy biskup, przełożony tego Kościoła. To do niego było kierowane to słowo, i to biskup miał przeczytać wiernym to słowo tak, jak dzisiaj czyta się słowo pasterskie biskupów naszym wiernym. Inni mówią: Nie! Nie używano w Grecji określenia angelus ani do lektora, ani do biskupa. Tym, którego to dotyczy, jest Anioł Stróż Kościoła w Efezie. Każdy Kościół ma swojego Anioła tak, jak każdy człowiek ma swojego Anioła, tak i dana wspólnota ma swojego Anioła. Niezależnie od tego, o kogo chodzi, sens jest jasny. Sposób mówienia jest dość zawoalowany — zapewne dlatego, żeby każdy mógł ten tekst odnieść po prostu do siebie. W ten sposób Apostoł chce skierować uwagę czytelników i powiedzieć: „To nie jest tylko tekst dla jednego pokolenia. To nie jest tekst dla małej grupy ludzi. To nie jest list do jednej wspólnoty. To jest list do każdego." Efez — powiada autor, św. Jan — jest wszędzie."
|
|