Autor: Dina (---.147.98.60.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
Data: 2022-06-11 20:30
Nie wiemy co się stało, że nie mieszkasz z mężem. Nie wiemy czemu rzadko kontaktuje się z synem. To co możesz zrobić to niezależnie od przyczyn nie oczerniać ojca w oczach syna jaki by on nie był. Dziecko dorośnie i samo zrozumie z czasem. Nie usprawiedliwiają ojca, nie pochwalaj. Zachowaj maksymalną neutralność i nie przelewaj tego co było w Waszym związku na relacje ojciec-syn. Nie staraj się pocieszać syna na siłę. Zapytaj go co czuje. Zapytaj czego potrzebuje. Chce pobyć sam? Zostaw go samego w pokoju. Jak przemyśli to zapytaj jak się czuje i o czym myśli. Problemem jest to, ze za bardzo się skupiasz na braku ojca. Panikujesz. Twoje działania muszą być dostosowane konkretnie do tego Twojego dziecka. Postaraj się zbudować mu atmosferę otwartości i pytać wprost czego od Ciebie oczekuje- rozmowy, grania w gry, spaceru itd. Syn płacze po kontakcie telefonicznym z ojcem? Nie pocieszaj. Zapytaj co czuje, co go zasmuciło. Zapytaj o emocje. Może płacze bo tęskni? Może płacze, bo ojciec miał smutny głos? Może ojciec za krótko z nim rozmawiał? Wszystko co piszesz to są Twoje domysły- „na pewno tęskni, na pewno zastanawia się”. Zapytaj go o to wprost. Nie udawaj, ze nie widzisz jak płacze. Nazywaj jego emocje wprost. Powiedz „widzę, że jesteś smutny. Co się stało?”. Jak zada Ci pytanie dlaczego ojciec tak rzadko się z nim spotyka to odpowiedz zgodnie z prawdą nie oczerniając ojca. Powiedz coś w stylu, że nie wiesz dlaczego tak jest i też byś chciała wiedzieć. Jeśli zbudujesz w relacji z synem otwartość do mówienia o swoich emocjach to dasz mu najpiękniejszy dar. To jest najważniejsze w relacji z rodzicem. Doceni to z czasem. Na resztę nie masz wpływu.
|
|