logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Niechciana ciąża.
Autor: Karolina (37 l.) (---.comarch.com)
Data:   2022-07-28 10:27

Mam 37 lat, od 14 w zwiazku malzenskim, mamy 10 letniego synka. Po kilku latach na emigracji, nauce jezyka i poszukiwan, zaczelam pracowac w branzy ktorą lubie a wczesniej nikt nie chcial dac mi szansy - jestem na okresie probnym.
Od niedawna wiem ze jestem w ciazy. Czuje tylko zaklopotanie i smutek, ze jestem juz za stara, ze to nieodpowiedni czas. Zle znosze tą ciaze, brak mi sił, nie moge jesc, stale boli mnie glowa. Ciezko mi jest nawet sie modlic. Wiem ze moje nastroje zle wplywają na meza i synka ale nie potrafie sie odnalezc.

 Re: Niechciana ciąża.
Autor: Xyz (178.212.127.---)
Data:   2022-08-14 13:33

Znam wiele kobiet w swoim otoczeniu, które świadomie decydują się na dziecko w okolicach 40 r. życia, gdy starsze dzieci już odchowane. 37 lat to żaden wiek na ciążę, zwłaszcza w dzisiejszych czasach, gdy przesunęła się granica wieku gdy kobiety wychodzą za mąż i rodzą dzieci. Pomyśl tylko o swoim nienarodzonym dziecku, które odczuwa Twoje emocje i jest odrzucone przez Ciebie jeszcze zanim przyszło na świat. Czy Twój mąż wspiera Cię? Czy zna Twoje obawy?

 Re: Niechciana ciąża.
Autor: Dorota (---.satfilm.com.pl)
Data:   2022-08-14 17:41

Drugiego syna urodziłam miesiąc przed 42 urodzinami. Obecnie syn ma prawie 11 lat i wnosi do naszego życia wiele energii, radości, wyzwań. Starszy jest już dorosły i żyje swoim życiem. Gdy byłam w ciąży, 2 i 3 trymestr upłynął mi bardzo spokojnie i wspominam ten czas jako jeden z najpiękniejszych w moim życiu.
Serdecznie cię pozdrawiam i życzę Bożego Błogosławieństwa na czas ciąży, rozwiązania i dalszego życia.

 Re: Niechciana ciąża.
Autor: Kalina (---.home.aster.pl)
Data:   2022-08-14 22:45

Karolino, jesteś mamą dwójki dzieci. "Ciąża" to Twój synek albo córeczka.

Jola, mama córeczki Marcelinki: (klik), (klik).

Iwona, mama córeczki: (klik), (klik).

Ufam, że lektura tych wątków wniesie spokój i oczekiwanie na narodziny dzieciątka z miłością. Pomodlę się w intencji waszej rodziny.

 Re: Niechciana ciąża.
Autor: Estera (---.165.kosman.pl)
Data:   2022-08-14 23:05

To jest odpowiedni czas, skoro jesteś w ciąży. Nie jesteś za stara, skoro jesteś w ciąży. Może i ta ciąża była nieplanowana, ale to nie znaczy, że dziecko ma być niechciane i niekochane. Może stać się cudowna niespodzianką. Teraz całe jego życie zależy od Ciebie. Ono może stać się dla Ciebie radością. Praca raz jest, a raz jej nie ma, wrócisz kiedy odchowasz dziecko. Podstawowe potrzeby chyba macie zapewnione.
Może trzeba zmienić priorytety. Może Bożym planem dla Ciebie było więcej niż jedno dziecko, a Ty się uparłaś po swojemu. Może to ostatni dzwonek na dziecko. Może za kilka lat byś żałowała, że masz tylko jedno...

 Re: Niechciana ciąża.
Autor: Ewelina (---.play-internet.pl)
Data:   2022-09-10 04:36

Modl sie do Boga o milosc do nowo poczetego dziecka, to bardzo wazne. Mysle, ze wtedy wszystko nie bedzie dla Ciebie az tak trudne do zaakceptowania. Dziecko to blogoslawienstwo.

 Re: Niechciana ciąża.
Autor: monika (---.adsl.inetia.pl)
Data:   2022-09-14 21:46

Witaj, mam 37 lat wlasnie urodzilam, zle zbosilam ciaze. Trudniej niz pozostale 3. Ale Dzidzia jest taka spokojniutka i slodka w zasadzie bezproblemowa. Dodaje mi radosci i sil. Aha. Ja sama rodzicom urodzilam sie 10 lat po poprzednim ich dziecku. Patrzylam na starsze rodzenstwo i zawsze moglam sie od nich uczyc. Zaluje tylko ze nie mialam mlodszego rodzenstwa. Dasz rade. Szukaj potwierdzenia Bozej Obecnosci w tym wszystkim szukaj ukojenia na modlitwie adoracji, w komunii swietej spowiedzi. Mnie to duuuuzo dawalo. No i Pan Bog bedzie pokazywal Ci ze jest przy Tobie w drobnych rzeczach. Szukaj Go. Mnie dal odnowic dawna przyjazn. Bede sie za Ciebie modlic z dzieciakami i mezem:)

 Re: Niechciana ciąża.
Autor: Karolina (---.dip0.t-ipconnect.de)
Data:   2024-01-05 22:41

Witajcie,
dziekuje za slowa wsparcia i modlitwe.
Od 10 miesiecy jestesmy 4 osobowa rodziną, ktora stale boryka sie z problemami. Synek, zaraz po porodzie zostal zainfekowany drobnoustrojem i 6 tygodni jezdzilismy od lekarza do lekarza... Gdy juz wydawalo mi sie ze pokonalismy przeciwnosci starszy syn zaczal miec problemy w szkole a obecnie mlodszy znow musi byc dniagnozowany ze wzgledu na wedrujaca wysypke.
Widze jak moj mąż z czlowieka pelnego energii robi sie przygarbionym starszym panem bez sil. Oboje odsunelismy sie od kosciola, przytloczeni iloscia obowiązków. Boze moj Boże czemus mnie opuscil?

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: