Autor: hanna (---.wtvk.pl)
Data: 2025-10-30 22:38
Trochę trudno tu o oczywiste odpowiedzi. Bywa, że ludzie się bardzo, bardzo starają, z dobrej woli, w celach, które wyglądają na naprawdę dobre, nawet szlachetne. I co? i (jakby) nic. Ani oni, ani osoby wokół zupełnie nie mają doświadczenia, jakoby Pan Bóg działał. Pasmo wszelkich klęsk.
Więc to, Karolu, że akurat widzisz to Boże działanie, to może być chyba także taki cukiereczek na chwilę. Na pociechę albo na umocnienie. Nie ma się co przywiązywać. Równie dobrze może przyjść wieloletnia faza kompletnej ciemności. Niejedna osoba na tym forum pisała, że się stara na wszelkie sposoby, a Pan Bóg - no nie wiadomo, jak działa. Bo kompletnie nie daje się tego uchwycić, stąd ludzkie wrażenie (podkreślam, wrażenie, mocne wrażenie), że nie działa.
Wtedy zostaje wierzyć na ślepo, wbrew doświadczeniu.
|
|