Dawniej komputery były obok nas – choćby na biurku. Teraz często są przy nas – nosimy komputer w torbie lub smartfona w kieszeni. Czasami są na nas – założone jako smartwatch. Lada moment zostaną wbudowane w okulary rozszerzające rzeczywistość. Nawet nie za 20, ale już za 10 lat komputery będą… w nas. W jakiś sposób wszczepione lub połykane w miniaturowej kapsule. Będą w cudowny sposób monitorować nasze czynności życiowe, ostrzegać o zagrożeniach, a jednocześnie będą rozszerzać nasze możliwości i umiejętności.
Z Marcinem Koziołem rozmawia redakcja Drogi
Celem nauczania religii jest pomaganie dzieciom, by zaprzyjaźniły się z Bogiem i wiedziały, że On nas rozumie, kocha i uczy kochać. Katechizacja w ramach nauki religii w szkole dostarcza uczniom obszernej wiedzy na temat chrześcijaństwa. Ważnym zadaniem osób katechizujących jest pomaganie dzieciom i młodzieży, by rozumieli, co stanowi istotę naszej religii. W przeciwnym przypadku katechizowani zdobędą dużo szczegółowej wiedzy, lecz nie będą rozumieli, jakie są najważniejsze prawdy o Bogu i człowieku, które głosi chrześcijaństwo.
Bóg Stwórca bardzo obficie wyposażył naszą Ziemię w ogień, który na przewidziane przez Boga ludzkie dzieje dostarczy dość dobroczynnego ciepła i światła. (I nie warto zastanawiać się, jawnie czy skrycie, w jaki to sposób, uzurpując sobie atrybuty Boskie, ograniczać ilość ludzi na Ziemi). Dawca i „miłośnik życia” (por. Mdr 11, 26) wie z całą pewnością, że w lodowatej temperaturze nic nie może żyć i rozwijać się. Natomiast w świetle i cieple wszystko żyje, rozwija się i rozkwita, dojrzewa i owocuje. I wie też najlepiej, że to Jego Boska Miłość jest niewyczerpalnym rezerwuarem życiodajnej energii, ognia.
Uroczystość obłóczyn, związana z przyjęciem przez alumna seminarium szaty duchownej, czyli sutanny, to pierwszy widoczny moment, kiedy w sposób jasny i klarowny deklaruję, że chcę iść za Jezusem, chcę upodobnić się do Niego, chcę także swoim strojem pokazać innym, że należę do Jezusa. Kolejnymi etapami na drodze do kapłaństwa są posługi, które alumn przyjmuje, przez co przybliża się do ołtarza Jezusa i Jego Świętych Misteriów. Dawniej, tj. przed Soborem Watykańskim II, owe posługi nazywane były niższymi święceniami.
Kościół zawsze reformujący się pod działaniem Ducha Świętego jest wspólnotą ludzi wierzących w to, że Bóg objawił się na ziemi i pozostał ze swoimi uczniami. Od jakości życia duchowego poszczególnych członków Kościoła zależy duchowe oblicze całej wspólnoty, budowanej z żywych kamieni (zob. 1 P 2,5). Bogactwem Kościoła są święci, którzy na ziemi uobecniają nowość życia przyniesionego przez Chrystusa i dają się prowadzić przez Ducha. Reforma wspólnoty kościelnej zaczyna się od świętych, a następnie ogarnia cały świat.
Nowy Testament nigdzie nie wspomina o śmierci Maryi. Nie pisze o niej żaden z apostołów ani ojców Kościoła. Nie ma też jej relikwii. To dziwne, zważywszy, jak bardzo pierwsi chrześcijanie dbali o przechowywanie wszystkich śladów i pamiątek po Jezusie oraz jak czcili tych, którzy za Nim chodzili. A po Maryi ani śladu. Grób wprawdzie jest, ale pusty. Jakby zapadła się pod ziemię. Albo – została wzięta do nieba…
Życie konsekrowane to przede wszystkim znak i świadectwo, które ma wartość samo w sobie. Ważne, że w Polsce życie konsekrowane dla wielu jest znakiem i ma nim być. Chodzi o to, by ludzie patrząc na zakonników widzieli w nich świadków Jezusa, by spotykali się z przyjęciem, ze zrozumieniem, że doświadczą od nich tego, czego oczekują od Jezusa, tzn. „miłosnego i przyjmującego spojrzenia”.
Z prowincjałem Krakowskiej Prowincji Karmelitów Bosych o. Tadeuszem Florkiem OCD rozmawia o. Damian Sochacki OCD
Bezpośrednią inspiracją do powołania Krucjaty Wyzwolenia Człowieka stało się wezwanie św. Jana Pawła II do rodaków, aby przeciwstawiali się „wszystkiemu, co uwłacza ludzkiej godności i poniża obyczaje zdrowego społeczeństwa”. Słowa papieża wypowiedziane w 1978 r. zostały podjęte przez ks. Franciszka Blachnickiego jako szczególne zobowiązanie dla członków Ruchu Światło-Życie. Program Krucjaty sformułowany był już w 1979 r. jako 12-punktowe Abstynenckie Credo Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. Krucjata zwana jest też Dziełem Niepokalanej, Matki Kościoła.
Nie ma dziś jednoznacznej opinii o młodzieży. Jedni widzą w niej samo dobro, nadzieję i piękno, drudzy młodych krytykują, obwiniają, a niekiedy wręcz z rezygnacją machają na nich ręką. Jaka jest zatem polska młodzież? Spróbujmy naszkicować jej portret. Portret ma to do siebie, że chwyta konkretny moment życia, odzwierciedla rzeczywistość danej chwili taką, jak ona teraz wygląda. W tym przypadku owo „teraz” uchwycone zostało okiem socjologa. Wszystko z czasem może się zmienić, ale portret pozostaje.
Wdzięcznością zajęli się ostatnimi czasy również amerykańscy naukowcy, zaliczając ją do grona najprzyjemniejszych uczuć. Z właściwym sobie pietyzmem analizują wdzięczność pod kątem jej pozytywnego wpływu na nastrój człowieka i samoocenę. Podkreślają również jej „profilaktyczne” działanie chroniące przed rozmaitymi uciążliwymi przypadłościami: zazdrością, pretensjonalnością czy marudzeniem, które mogą wywołać zdrowotne perturbacje.
Jak większość ludzi, nie rozumiałam, że Bóg mógłby kochać właśnie mnie – w depresji i poplątaniu, których tak bardzo się wstydziłam. A ponieważ nie rozumiałam, ciężko było mi w to uwierzyć – pisze Daphne K., żona alkoholika.
Ja Pana Boga traktuję jako Ojca doskonałego. Takiego, który ukocha najmocniej, ale jednocześnie wymaga i jest konsekwentny. I nie robi żadnych błędów. My, ziemscy ojcowie, ulegamy słabościom, emocjom, popełniamy błędy i choć jesteśmy stworzeni na obraz i podobieństwo Boga, to więcej w nas podobieństwa niż obrazu. Podobieństwo, ale nie dokładne odbicie.
Z Jerzym Zelnikiem, aktorem, rozmawia Elżbieta Ruman