logo
Czwartek, 28 marca 2024 r.
imieniny:
Anieli, Kasrota, Soni, Guntrama, Aleksandra, Jana – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Josh McDowell
Fundamenty wiary
Księgarnia Św. Jacka
 


redakcja: Katarzyna Solecka, Piotr Werwiński
opracowanie graficzne: Bożena Pietyra
tłumaczył: Daniel Kondzielewski
nr ISBN: 83-7030-493-1
Księgarnia Świętego Jacka, 2006
oprawa: miękka
format: 152 x 228
liczba stron 288
Kup tą książkę

 
CZĘŚĆ CZWARTA ZMARTWYCHWSTANIE: BÓG CHCE, BYŚMY MU ZAUFALI BEZ WZGLĘDU NA WSZYSTKO
 
ROZDZIAŁ 12
 
On żyje!
 
– Dzięki, że przyszedłeś, Alan – powiedziała Liza, ruchem ręki zapraszając go, aby usiadł.
– Ostatnie wydarzenia muszą być dla ciebie bardzo trudne – włączył się Dawid, siadając na kanapie obok chłopca – I nie do końca wiem, co powiedzieć.
– Nie musicie nic mówić – stwierdził Alan. – Jesteście najlepszymi przyjaciółmi, jakich mam, zresztą nie ma tu o czym dyskutować. Lekarze powiedzieli, że to nieuleczalne i koniec.
– Ale chyba właśnie o to mi chodzi – odpowiedział Dawid. – Niewiele możemy zrobić… tylko modlić się.
– Nie chcę być nie w porządku wobec Boga, ale… – Alan z wahaniem wzruszył ramionami – „Ale to nie pomogło z Angie. Z jakiegoś powodu nie chciał zachować jej przy życiu, więc nie spodziewam się, żeby chciał zachować moje. Chłopak spuścił głowę zamyślony.
Zapadła pełna napięcia cisza, którą w końcu odważyła się przerwać Liza:
– Może nie znamy się na tym, ale przecież nie można tracić nadziei.
Alan podniósł głowę i spojrzał przez okno, aby ukryć napływające mu do oczu łzy.
– To dręczy moich rodziców – powiedział. – Mama nie może przestać płakać. Jeszcze kilka dni temu powiedziała mi, że zabrano jej małą córeczkę i że tylko ja jej zostałem. A teraz te wyniki… Nie boję się śmierci. Wiem, że spotkam się z Angie – przerwał i niecierpliwym ruchem wytarł łzę, która spłynęła mu po policzku. – Ale miałem tyle planów, rozumiecie? Tata i ja zamierzaliśmy w te wakacje pojechać w góry; a teraz on nie sądzi, żeby to był dobry pomysł, że niby muszę oszczędzać siły... Myślałem o pójściu na studia. A Carrie i ja naprawdę się zaprzyjaźniliśmy. To znaczy, no, myślę, że ją kocham. Sądziłem, że naprawdę mam przyszłość, a… – przełknął ślinę, z jego oczu znów popłynęło kilka łez – …a najprawdopodobniej w przyszłym roku o tej porze będę tylko wspomnieniem. – Jego głos był ledwie słyszalny. – To po prostu nie ma sensu – zakończył.

Zobacz także
o. Michał Zioło OCSO
Bóg jest obecny – oto cała prawda kontemplacji. Ta obecność napełni moje serce niewypowiedzianą miłością, kiedy tylko Bóg zechce to uczynić, a ja nie przeszkodzę tej delikatnej miłości przez mój wewnętrzny hałas, przywiązanie do swoich projektów i zniewolenie bardzo różnymi namiętnościami oraz oczekiwaniem „nie–wiadomo–na–co”. 
 
Krzysztof Osuch SJ
„Większość ludzi żyje w cichej rozpaczy” – twierdzi Henry D. Thoreau. Trudno powiedzieć, czy jest to na pewno większość ludzi, ale na pewno dużo ludzi doświadcza zniechęcenia, beznadziei; wielu ociera się o rozpacz. Mówi się co pewien czas o rosnącej liczbie ludzi dotkniętych depresją. Tysiące a nawet miliony ludzi czują się zepchnięte na margines życia.
 
Michał Klizma
Zawsze zastanawiała mnie osoba zabita przypadkowo. Oto nasz dzielny morderca wychodzi na ulicę i strzela do pierwszej z brzegu osoby. Kamera śledzi dalej naszego bohatera, towarzyszy jego kolejnym zabójstwom i innym dramatycznym wydarzeniom, ale trupem leżącym na trotuarze nikt już się nie zajmuje. On zrobił już swoje: dał się zabić...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS