logo
Piątek, 29 marca 2024 r.
imieniny:
Marka, Wiktoryny, Zenona, Bertolda, Eustachego, Józefa – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
ks. Marek Dziewiecki
Geniusz kobiety
Cywilizacja
 


Czystość to wielka wartość w procesie wychowania. To warunek takiego kierowania ciałem, płciowością, myślami i uczuciami, by wszystkie te sfery wyrażały miłość. Właśnie dlatego rodzice powinni ukazywać córce wartość czystości oraz otwarcie mówić o tym, jak bolesne skutki powodują porażki w tej dziedzinie. Rodzice, którzy zaniedbują wychowanie w czystości, krzywdzą córkę. Pozbawiają ją wewnętrznego systemu obronnego. Później dziwią się, że córka stała się wulgarna i zdemoralizowana. Nieczystość w słowach i zachowaniach wypacza sumienie i więzi międzyludzkie. Łączy się zwykle z sięganiem po alkohol czy narkotyk, aby odreagować poranienia związane z seksualnością. Tymczasem kobieta czysta sprawia, że mężczyźni nie traktują jej jak rzecz, jakiej się pożąda, lecz jak osobę, którą się kocha.

Wychowanie córki wymaga szlachetnej obecności ojca. Tata to pierwszy mężczyzna, jakiego ona spotyka. Córka może być dla taty "jego królewną" albo kimś, kto jest ignorowany. W zależności od swojej postawy ojciec zaciekawia innością i stwarza poczucie bezpieczeństwa lub budzi lęk i rozgoryczenie. Jego nieobecność lub zła obecność sprawia, że córka odczuwa bolesny brak wsparcia i uzależnia się od innych mężczyzn. Szuka u nich czułości, jakiej nie doznała w rodzinie. Dojrzały ojciec buduje więź z córką w kontekście emanującej miłością i szacunkiem więzi z żoną, dzięki czemu córka uczy się integrować rolę żony i matki. W okresie dorastania tata towarzyszy jej w odkrywaniu kobiecości i w budowaniu czystych więzi z chłopcami. Gdy córka cieszy się jego dyskrecją i wsparciem, wtedy nie szuka przypadkowych i płytkich znajomości z mężczyznami. Właśnie dlatego potrafi wychować dobrego kandydata na męża. W oparciu o więź z tatą, córka tworzy sobie wyobrażenie o mężczyznach i o sposobach kontaktowania się z nimi.

Kobieca psychika i duchowość

Wyznaczając kryteria dojrzałości,
trzeba uwzględniać odmienność psychiki kobiety i mężczyzny.


Kobieca psychika jest lepiej dostosowana do kontaktu z osobami w sytuacjach, kiedy trzeba jednocześnie myśleć i odczuwać. Kobiety funkcjonują na zasadzie współzależności. Chętniej pomagają i przyjmują pomoc. Mężczyźni bardziej szukają niezależności. Dojrzała kobieta wie, że jej zmienne nastroje prowadzą do zmienności myśli i zachowań. Rozumie, że psychika to "lustro", które odzwierciedla jej sytuację i jej więzi. Niedojrzałość psychiczna kobiety wiąże się z poddawaniem się huśtawce nastrojów, z lękiem przed starością i samotnością, a czasem z nienawiścią do samej siebie. Codzienne życie staje się wtedy nieznośnym ciężarem.

Mężczyzna jest silnie powiązany z cielesnością. Kobieta jest silniej powiązana z duchowością. Właśnie dlatego kobiecie łatwiej zapanować nad ciałem. Trzymając kogoś za rękę, kobieta nie skupia się na dotyku, lecz na człowieku, na jego przeżyciach i potrzebach. Łatwiej panuje nad pożądaniem i uczy mężczyzn właściwej kolejności więzi. Bliskość fizyczna cieszy ją tylko w kontekście więzi duchowej i uczuciowej. Najbardziej intymne gesty rezerwuje dla najsilniejszej więzi. Czuje się bezpieczna tylko wtedy, gdy seksualność połączona jest z miłością wierną i wyłączną, czyli małżeńską i gdy kontakt intymny z mężem to czubek góry lodowej w morzu czułych słów, spojrzeń i gestów. W przeciwnym przypadku kobieta czuje się poniżona i dotkliwie cierpi.

 
Zobacz także
o. Artur od Ducha Świętego OCD
Człowiek w swej wierze potrafi być chłodnym racjonalistą, mówi sobie: przecież poszcząc będę głodny, a więc zły, i nie będę miał sił, by służyć Bogu i bliźniemu. To bardzo, bardzo racjonalne podejście. św. Teresa radzi, by jednak wpuścić trochę szaleństwa do swej duszy, bo miłość tak dokładnie nie rachuje...
 
Lucyna Słup

Gdy kiedyś pewnych małżonków świętujących pięćdziesiątą rocznicę wzajemnego pożycia zapytano, jaki jest sekret ich długoletniego związku, żona bez wahania odpowiedziała: "Nigdy nie kładliśmy się spać, nie wybaczywszy sobie tego, co stało się niedobrego między nami w ciągu dnia". I to prawda. Bez codziennego wybaczenia sobie "tego, co stało się niedobrego między nami", nie zbuduje się trwałego i szczęśliwego związku. Dlaczego? 

 
Stanisław Jankowiak
Okazją do refleksji nad kwestiami religijnymi była także zbliżająca się 300. rocznica obrony Jasnej Góry przed Szwedami podczas ich najazdu na Polskę w 1655 r. W uznaniu doniosłości wydarzeń „potopu”, zwłaszcza oporu stawianego Szwedom przez lud, król Jan Kazimierz złożył w 1656 r. śluby, w których zadeklarował gotowość odmiany oblicza polskiej ziemi. Przygotowania do obchodów rozpoczęły się 3 maja 1955 r.
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS