logo
Piątek, 29 marca 2024 r.
imieniny:
Marka, Wiktoryny, Zenona, Bertolda, Eustachego, Józefa – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Rinaldo Falsini
Gesty i słowa Mszy Świętej
Wydawnictwo Bratni Zew
 


Rinaldo Falsini
Gesty i słowa Mszy Świętej
Aby je lepiej rozumieć
Poradnik
stron 216, format 130x210mm
ISBN 978-83-88903-72-4
cena det. 29.90 zł
Kup tą książkę

 
Wieczerza Pańska
 
Nazwa ta, od kilku lat używana dla oznaczenia Mszy Świętej, przyprawiła niektórych wiernych o zamieszanie. Przede wszystkim dlatego, że jest to nazwa podobna do „świętej Wieczerzy”, używanej przez protestantów, których doktryna w tej kwestii nie da się, jak wiadomo, pogodzić z katolicką. Po drugie zaś dlatego, że wyrażenie to zdaje się pozostawiać na boku koncepcję ofiary: Msza Święta byłaby zwyczajną ucztą.
 
Należy od razu powiedzieć, że nie ma powodu do żadnego alarmu. Jest to najstarsza nazwa Eucharystii, używana nawet przez świętego Pawła w Pierwszym Liście do Koryntian 11, 20: „Tak więc, gdy się zbieracie, nie ma u was spożywania Wieczerzy Pańskiej”.
 
Z powodu polemiki z protestantami nazwa ta, prawie opuszczona przez katolików, przyjęta została ponownie przez Sobór Watykański II, w szczególności w Instrukcji o Kulcie Tajemnicy Eucharystycznej z 1967 roku oraz w Ogólnym wprowadzeniu do Mszału rzymskiego z 1969 roku, po czym weszła do obrzędu Mszy Świętej w momencie komunii: „Błogosławieni, którzy zostali wezwani na Ucztę Pana”. Jest to więc nazwa uprawniona, mająca oparcie w oficjalnych dokumentach Kościoła katolickiego.
 
Mówiąc zatem „Wieczerza Pańska” uściśla się, że nie chodzi o zwykłą kolację czy ucztę, ale właśnie o tę Pana Jezusa, nie tylko ustanowioną przez Niego przed śmiercią – Ostatnią Wieczerzę, na wzór której ukształtowana jest nasza Eucharystia – ale także o tę, której przewodniczył jako Zmartwychwstały (= Pan). Jest to „Wieczerza Pana”, Zmartwychwstałego, ponieważ On jest żywy, obecny, działający, oddaje się do spożycia i daruje sam siebie jako pokarm dla swoich wiernych!
Kiedy mówimy o „Wieczerzy Pańskiej”, myślimy o zasiadaniu razem ze Zmartwychwstałym i o byciu z Nim jedno.
 
Zresztą Msza Święta jawi się liturgicznie jako uczta, Wieczerza, zastawiony stół, jak pokazuje model i schemat Ostatniej Wieczerzy: Jezus wziął chleb (= przygotowanie i przyniesienie chleba i wina, tak zwane offertorium); wypowiedział dziękczynienie (= Modlitwa Eucharystyczna czyli kanon); połamał go (= łamanie chleba); rozdzielił pomiędzy uczniów (= Komunia Święta). Także część pierwsza, czyli liturgia Słowa, posiada formę wieczerzy lub posiłku: słowo Boże jest „łamane i rozdzielane” jak pokarm bądź chleb, aby nasycić wiarę ludzi.
 
Msza Święta nazwana została przez Sobór „ucztą paschalną” (KL 47); „stołem Słowa Bożego” określona jest pierwsza jej część (KL 51), która wraz z częścią drugą (KL 56) stanowi jeden akt kultu; wręcz „jednym stołem” nazywa ją Sobór w Konstytucji o Objawieniu Bożym (KO 21): „Chleb żywota podawany tak ze stołu Słowa Bożego jak i Ciała Chrystusowego”.
 
Nazwa: „Wieczerza Pańska” zawiera w sobie ponadto dwa aspekty. Po pierwsze – należy w niej uczestniczyć, a dokładnie rzecz ujmując – karmić się zarówno Słowem jak i Ciałem Chrystusa: nie ma sensu uczestniczyć w uczcie, powstrzymując się od przyjmowania pokarmu i napoju. Po drugie zaś każda wieczerza przywołuje ideę grupy, wspólnoty, Kościoła; obecność braci lub krewnych, z którymi się rozmawia, pogłębia się więzy braterstwa i miłości.
 
Istnieje niebezpieczeństwo zapomnienia idei ofiary, lecz łatwo można go uniknąć, pamiętając, że uczta ma charakter ofiarny. Uświęcony chleb i wino odsyłają nas do Ciała wydanego i Krwi wylanej, do ofiary Chrystusa, dopełnionej na krzyżu: otrzymując je w pokarmie i napoju, jednoczymy się z Panem ukrzyżowanym i chwalebnym, uczestniczymy w Jego ofierze, włączamy się w Jego ruch darowania się siebie i składania ofiary Bogu.
 
Obok powrotu do korzeni Mszy Świętej oraz umożliwienia nam lepszego zrozumienia przebiegu celebracji i obecności Zmartwychwstałego, nazwa Wieczerzy Pańskiej stanowi kolejny krok ku porozumieniu z protestantami i podkreśla braterski, rodzinny klimat, który powinien istnieć między tymi, którzy w niej uczestniczą.

Zobacz także
Agnieszka Jaworska
Wszystko zaczyna się w Wigilię… Siadasz do stołu i jest inaczej niż zawsze… zamiast karpia - banany, zamiast sianka i dwunastu dań - to, co jest na miejscu… czasami opłatek przysłany w liście przez rodzinę i przyjaciół. Czasami kurczak i wielkie zdziwienie, że w Polsce tego wieczoru nie je się mięsa...
 
Dariusz Piórkowski SJ
Niełatwo spotkać Boga w liturgii. Wobec oczarowania nowoczesnym światem rodzi się zwłaszcza wśród młodzieży potrzeba nie tylko „czystej” wiary, lecz wiary obfitującej w „przeżycia”. Wielkie biblijne symbole jak: woda, światło, olej tracą w oczach wielu swoją wyrazistość i nie potrafią już poruszyć nasączonej milionami obrazów wyobraźni. Są one jak uważają niektórzy zbyt proste i mało atrakcyjne. Symbol domaga się bowiem myślenia...
 
ks. Janusz Nawrot

W Piśmie świętym egoizm zostaje przedstawiony jako postawa, w której interes osobisty przeważa nad społecznym, a dobro własne góruje nad dobrem bliźniego. Szukając przejawów egoizmu w najwcześniejszych dziejach ludzkości, można dopatrzeć się go już w postawie pierwszych rodziców w raju. Sprzeniewierzając się Bożemu zakazowi spożycia owocu z drzewa (Rdz 2,16-17), postawili własną wolę ponad posłuszeństwo, które było jedynym warunkiem ich szczęścia, bycia w bliskości z Bogiem (Rdz 3,6).

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS