logo
Piątek, 26 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Marii, Marzeny, Ryszarda, Aldy, Marcelina – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
John Townsend, Henry Cloud
Granice w relacjach małżeńskich
Wydawnictwo Vocatio
 


John Townsend, Henry Cloud
Granice w relacjach małżeńskich 
Podtytuł:   Jak mówić NIE, które umacnia małżeństwo
Tytuł oryginału: Boundaries in Marriage
Przekład: Zbigniew Kościuk
Wydawca: Oficyna Wydawnicza Vocatio
Data i miejsce wydania:  Warszawa 2007
Format:   125 x 195 mm
Oprawa:   miękka, lakierowana
Liczba stron: 352
ISBN: 978-83-7492-005-6
 

 
Przykłady granic
 
W świecie materialnym istnieje wiele granic określających obszar nieruchomości i chroniących do niego dostępu. Domy otacza się murami, ogrodzenia wznosi się również na niezabudowanym terenie. Większość mieszkań posiada drzwi i zamki. W dawnych czasach budowano nawet fosy, do których wpuszczano aligatory. Inny charakter mają granice w świecie niematerialnym – w sferze duszy i relacji międzyludzkich. Wyglądalibyśmy zabawnie, gdyby nasze serce otaczała fosa, a zatroszczenie się o aligatory wymagałoby wiele zachodu. Dlatego Bóg wyposażył nas w specjalne bariery funkcjonujące w sferze osobistej. Przyjrzyjmy się kilku z nich.
 

Słowa
 
Najbardziej podstawową barierą jest język. Słowa pomagają nam określić samych siebie. Komunikują innym, kim jesteśmy, w co wierzymy, jakie są nasze pragnienia i czego sobie nie życzymy. Oto kilka przykładów słów pełniących rolę granicy:
- Nie. Nie zamierzam tego uczynić.
- Nie, nie chcę brać w tym udziału.
- Tak, chcę to zrobić.
- Uczynię to.
- Podoba mi się ten pomysł.
- Nie podoba mi się to.
 
Słowa (lub ich brak) określają nas w oczach drugiej osoby. Czy pamiętacie Stephanie, która odsuwała się od swojego męża Steve’a? Stopniowo traciła grunt pod nogami, nie mówiąc mu o swoich pragnieniach ani o tym, co jej się podobało i nie podobało w jego zachowaniu. Milczenie Stephanie przypominało zwalone ogrodzenie. Prawda Kolejną ważną granicą jest prawda. Boże prawdy i zasady wytyczają granice naszej egzystencji, a gdy poruszamy się w wyznaczonym przez nie obszarze, jesteśmy bezpieczni. Oto garść prawd, które pomogą nam w określeniu tego, jak powinniśmy się do siebie odnosić:
- Nie kłam.
- Nie cudzołóż.
- Nie pożądaj.
- Obdarowuj innych.
- Okazuj miłość.
- Bądź pełen współczucia.
- Przebaczaj.
 
Gdy podporządkujemy relacje innym odwiecznym Bożym prawdom, nasze związki z ludźmi będą udane i rozkwitną. Gdy przekroczymy wyznaczone granice, utracimy poczucie bezpieczeństwa, które one zapewniają. Granic dostarcza również uczciwe i otwarte mówienie o sobie i związku, który łączy nas z drugim. Tajenie prawdy stwarza fałszywe wyobrażenie o tym, kim jesteśmy. Na przykład kiedy Regina dostosowywała się do krzywdzącego postępowania Lee, nie była wobec niego uczciwa, ponieważ ukrywała swoje uczucia. Udawała szczęśliwą i kochającą, podczas gdy w rzeczywistości była rozgoryczona i nieszczęśliwa.
 
Apostoł Paweł naucza: Dlatego odrzuciwszy kłamstwo: ’niech każdy z was mówi prawdę do bliźniego’ (Ef 4,25). Jeśli nie będziemy mówili sobie prawdy, rzeczywisty charakter naszego związku będzie ukryty. Zamiast jednej prawdziwej relacji otrzymamy dwie – zewnętrzną, która jest nieprawdziwa, i wewnętrzną, ukrytą, która odpowiada prawdzie. Taka sytuacja prowadzi do utraty jedności i miłości. Miłość nie może istnieć bez prawdy.
 

Konsekwencje
 
Kiedy Regina w końcu uznała, że „ma już dość”, określiła granice w postaci konsekwencji. Oznajmiła, że jeśli Lee będzie się w dalszym ciągu upijał, przestaną mieszkać pod jednym dachem. Konsekwencje te określiły granice zachowań męża, które mogła tolerować. To, czego nie udało się jej przekazać za pomocą słów, wyraziła czynami. Gdy mąż nie zastosował się do jej żądań, poprosiła, aby wyprowadził się z domu.
 
Pan Bóg ustanowił również prawo siania i zbierania plonów (wyjaśnimy je bardziej szczegółowo w rozdziale 2), aby określić, co jest, a co nie jest możliwe do zaakceptowania. Gdybyśmy posługiwali się wyłącznie słowami, niektórzy ludzie nigdy nie zrozumieliby, o co nam chodzi. Osoby żyjące w kłamstwie są głuche na słowa prawdy – reagują wyłącznie na ból i stratę. W ich przypadku linie granic związane są z konsekwencjami zachowań.
 
W przypadku niektórych małżonków trzeba zastosować bardzo surowe konsekwencje, na przykład separację. Inni reagują na słabsze sankcje, odkrywając dzięki nim, gdzie przebiegają ważne granice. Oto kilka przykładów:
- Zlikwidowanie karty kredytowej współmałżonka.
- Wyjście na przyjęcie bez czekania na partnera, który wiecznie się spóźnia i nie pojawił się o umówionej godzinie.
- Zjedzenie obiadu samemu, jeśli małżonek spóźnił się po raz tysięczny.
- Zakończenie rozmowy, podczas której dochodzi do przypadków werbalnego wykorzystywania.
- Odmowa wybawienia nieodpowiedzialnego małżonka z tarapatów, w które stale się pakuje z powodu lekkomyślnego postępowania (na przykład nadmiernej rozrzutności lub niewykonywania pracy na czas)
 

Dystans emocjonalny
 
Czasami jeden z partnerów związku trapionego problemami nie ma najmniejszego zamiaru się zmienić. W dalszym ciągu podejmuje działania, które sprawiają ból drugiej osobie. Bywa też i tak, że jeden z małżonków nadużył zaufania partnera, miał romans i chociaż go zerwał, nie upłynęło jeszcze dość czasu, aby mógł dowieść, iż znowu można mu ufać. W takiej sytuacji okazywanie zaufania może nie być najlepszym sposobem postępowania. Z drugiej strony należy podtrzymywać relację i pracować nad rozwiązaniem problemu. Jeden z partnerów może wówczas zastosować radę z Księgi Przysłów w celu ograniczenia dalszych strat: Z całą pilnością strzeż swego serca, bo życie ma tam swoje źródło (Prz 4, 23). Możemy strzec własnego serca, wypowiadając następujące słowa:
- Kocham cię, lecz nie mam do ciebie zaufania. Nie możemy być ze sobą tak blisko, dopóki nie rozwiążemy tego problemu.
- Kiedy zaczniesz uprzejmie mnie traktować, odnowimy nasz bliski związek.
- Kiedy udowodnisz, że myślisz poważnie o otrzymaniu pomocy, będę czuła się na tyle bezpieczna, aby ponownie się przed tobą otworzyć.
- Nie mogę dzielić się z tobą głębszymi przeżyciami, jeśli będziesz mnie za nie karał.
 
W opisanych sytuacjach małżonkowie są oddani temu, aby rozwiązać problem, a jednocześnie okazują mądrość, strzegąc swojego serca poprzez stworzenie dystansu emocjonalnego, dopóki nie będą mogli się bezpiecznie otworzyć przed partnerem. Takie postępowanie zapobiega kolejnym ranom i dalszemu osłabieniu związku.
Należy podkreślić, że postawę taką można przyjąć wyłącznie wówczas, gdy kierują nami czyste motywy. Ludzie mający złe intencje, wykorzystują granice do wyrażania takich uczuć, jak pragnienie zemsty i gniew. Ponieważ nikt z nas nie jest doskonały, powinniśmy zbadać motywy kryjące się w nas samych za wyznaczeniem granic, aby upewnić się, czy są one wyrazem miłości.
 
Używanie emocjonalnego dystansu lub odmowy okazywania miłości do ukarania drugiej osoby jest znakiem, że nie określiliśmy granic, aby rozwiązać konflikt, lecz by wywrzeć zemstę.

Zobacz także
Iwona Ulfik-Jaworska
Gry komputerowe są atrakcyjną i powszechną formą spędzania czasu wolnego przez dzieci, młodzież i wielu dorosłych. W przeciwieństwie do czytania książki czy oglądania filmu, kiedy odbiorca jedynie biernie towarzyszy akcji, gry komputerowe dają poczucie kontroli nad sytuacją oraz możliwość wpływu na losy bohaterów.
 
Ela Konderak
Pewien szlachcic z La Manczy stracił kontakt z rzeczywistością, bo przeczytał zbyt wiele powieści rycerskich. Uwierzył we wszystko, co w nich napisano, poczuł się powołany do naprawienia wszelkiego zła i na chudej szkapie, w cudaczym stroju wyruszył przywracać chwałę dawnemu rycerstwu. Świat jawił mu się jako miejsce pełne smoków i czarnoksiężników zdolnych zamieniać księżniczki w pospolite chłopki...
 
Małgorzata Szewczyk
Kapłaństwa nikt nie może sam sobie wybrać. Być „alter Christus”, czyli drugim Chrystusem, którym ma stać się każdy ksiądz, to nie „zadanie na chwilę”, ale na całą wieczność. Wystarczy przejrzeć kilkanaście okładek niektórych polskich gazet, by przekonać się, że księża, mówiąc najoględniej, nie mają dzisiaj dobrej prasy. Podobnie rzecz się ma w stacjach telewizyjnych głównego nurtu. Nie mówi się o nich wcale, a jeśli już to źle. 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS