logo
Czwartek, 25 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Jarosława, Marka, Wiki – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Grzech

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Ks. Kazimierz Kubat SDS
Nie można więc za istnienie zła winić Boga, Który z natury jest dobry i ku dobru działa, bo tylko tak działać może (inaczej nie byłby Bogiem). Źródłem zła jest jedynie wolna wola stworzeń i dlatego nawet Bóg jest niejako "zmuszony złu się poddać". Przykładem tego "poddania się Boga" sile i potędze zła, jest męka i śmierć Chrystusa na krzyżu.
 
Ks. Kazimierz Kubat SDS
Wszystko co złożone może zostać rozłożone. Wie o tym każde dziecko, a szczególnie każdy chłopak, który rozłożył już "na części pierwsze" kilka zabawek i kilka zegarków. I tak właśnie stało się na początku. Byt przygodny, złożony został zniszczony i rozdarty. Człowiek zamiast żyć w pełnej harmonii z Bogiem i stworzoną przez Boga (a daną człowiekowi we władanie) naturą zniszczył tę harmonię i rozdarł jedność bytu przygodnego. Dobro zostało uszczuplone w swej mocy, zło wdarło się w dobrą, stworzoną przez Boga naturę i rozprzestrzenia się zdobywając coraz większe panowanie.
 
Ks. Mieczysław Piotrowski TChr
"Moje nieszczęście rozpoczęło się w wieku 12 lat, kiedy zacząłem czytać "Bravo" - pisze Łukasz. Wtedy rozpoczęły się moje niewinne "zabawy" ciałem, nie przypuszczałem, że będą one przyczyną największego bólu jakiego doznałem w życiu. Dzisiaj mam już 20 lat. Czy nie brzmi to dumnie? Tak, oczywiście, ale kto mógłby przypuszczać, że w wieku 20 lat można czuć się staruszkiem, który jest już zmęczony życiem i z całego serca pragnie dla siebie jak najszybszego końca, bo nie potrafi sobie poradzić z problemem, którym jest samogwałt".
 
ks. Kazimierz Kubat SDS
Do dzisiaj człowiek jest "wspólnikiem" w akcie stwarzania, jest powołany do przekazywania życia, jest powołany do pomnażania dobroci stworzenia, do panowania nad światem, ale i do odpowiedzialności za świat. Jedną jedyną rzecz Bóg zastrzegł wyłącznie dla siebie, a mianowicie stanowienie o dobru i złu (Rdz 2,17).
 
Fr. Justin
Dlaczego tak mało ludzi przystępuje dziś do spowiedzi? Jaki jest tego powód?
 
Fr. Justin
Ilekroć w niedzielę wybieram się z wizytą do moich znajomych, zawsze zastaję ich przy pracy - ona w ogrodzie, a on przy swoim warsztacie w garażu. Raz zwróciłam im uwagę, że niedziela powinna być poświęcona służbie Bożej. Otrzymałam taką odpowiedź: "Moja droga, trzeba od czasu do czasu popełnić grzech, aby można było z czymś pójść do spowiedzi. Nie sądzisz"?
 
Fr. Justin
Ostatnio nasz biuletyn parafialny stwierdza, że ci ludzie, którzy znajdują trudności w wyznaniu swoich grzechów śmiertelnych, nie muszą się z nich spowiadać. Jeśli spowiedź jest dla nich "moralną niemożliwością", mogą tak czy owak otrzymać rozgrzeszenie, a "być może za rok lub dwa" wrócić do wyspowiadania się z tego, czego poprzednio nie mogli wyznać. Czy tak naucza Kościół?
 
Fr. Justin
Uprzejmie proszę poruszyć sprawę seksu w okresie przed małżeństwem. Wraz z narzeczonym przeżywam wiele trudności w zachowaniu czystości przedmałżeńskiej.
 
Fr. Justin
Kobiety broniące prawa do usuwania ciąży twierdzą, że ciało jest ich własnością. Mogą więc robić z nim, co się im żywnie podoba. Czy rzeczywiście maja takie prawo? Czy mogą się rządzić jak szara gęś w tak wielkich sprawach?
 
Fr. Justin
Ktoś niedawno napisał, że katolicy nie są ekskomunikowani na mocy prawa kanonicznego tylko za to, że są za przerywaniem ciąży. Przypuszczam, że odnosił się do kanonu 1398. Ale co na to kanon 1329.
 
 
1  
2  
3  
4  
5  
...
 
Polecamy
Paweł Hańczak OCD

To jest taki paradoks modlitwy, adoracji, bycia i trwania przy Jezusie i dla Niego. Po pierwsze dając wtedy siebie, jeszcze więcej otrzymujemy. Bóg oczyszcza nasze serca, umacnia je, by bardziej być dla innych. A więc adorując, i słuchając Jezusa zmienia się nasze patrzenie na świat, na rzeczywistość. Zaczynamy patrzeć tak jak On. Tak klarownie i przejrzyście, a jednocześnie z miłością i miłosierdziem wobec drugiego człowieka.

 
Zobacz także
Adam Ligęza SP
Niewiele o niej wiemy. Nie znamy nawet jej imienia. I są takie chwile, gdy nie imię się liczy, ale wina: grzech i zło, które człowiek popełnia. Jej imię wypowiedzieli ci, którzy ją przyprowadzili – „kobieta pochwycona na cudzołóstwie”. Zamiast imienia, które wyraża całe bogactwo osobowości człowieka, jest zawężenie osoby do jednego wydarzenia, do jednego błędu, do jednego grzechu: „złapana na cudzołóstwie”. Uczeni w Piśmie nic więcej o niej nie powiedzieli. Im wystarczyło to, że popełniła grzech. 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS