To nie był spokojny wieczór. Jezus wiedział, że od kilku dni Żydzi, Jego współwyznawcy, chcieli Go zabić. Bezpośrednią przyczyną miało być oskarżenie o bluźnierstwo. Że On, będąc człowiekiem, Boga nazywał Ojcem, a przez to czynił się Mu równym. Atmosfera gęstniała od kilku dni. Zamiary dojrzewały. Gdy na szczęść dni przed Paschą był w Betanii, arcykapłani już dawno zdecydowali o zabiciu Jezusa. I On miał tego świadomość, gdy mówił, że Maria namaściła Go na pogrzeb.
Zarówno nagrody, jaki i kary stanowiące konsekwencję niewłaściwego postępowania, odgrywają istotną rolę w kształtowaniu charakteru młodego człowieka. Nie istnieje złoty środek, recepta na ich stosowanie w wychowaniu, każde bowiem dziecko jest niepowtarzalne i wymaga indywidualnego traktowania. Współcześnie dyskutuje się nad zasadnością stosowania kar w wychowaniu. Rodzi się wówczas pytanie o skuteczność wychowania.