logo
Piątek, 29 marca 2024 r.
imieniny:
Marka, Wiktoryny, Zenona, Bertolda, Eustachego, Józefa – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
ks. Henryk Paprocki
Ile trwają wieczne męki?
Znak
 


Związek Eucharystii ze zmartwychwstaniem na ogół uległ w chrześcijaństwie zerwaniu, ale każdorazowa Pięćdziesiątnica eucharystyczna jest równocześnie Zmartwychwstaniem Chrystusa w Duchu Świętym. Podkreśla to zwłaszcza Symeon Nowy Teolog, powołując się przy tym na hymn odmawiany podczas każdej liturgii: „Zobaczywszy zmartwychwstanie Chrystusa”. „Zobaczywszy”, a nie „uwierzywszy” czy „wspominając”. Duch Święty pobudza nas do mówienia obecnie: „Zobaczywszy zmartwychwstanie Chrystusa” i wierni potwierdzają to zmartwychwstanie . Ten sam hymn jest również śpiewany podczas jutrzni niedzielnej po czytaniu Ewangelii mówiącej o zmartwychwstaniu.
 
Dlatego „trzeba żyć życiem zmartwychwstania, nie samą nieśmiertelność duszy mając na uwadze, lecz właśnie zmartwychwstanie, które uwiecznia szczegóły życia razem z ich piętnem czasowym, zachowując je, jeżeli tego są godne, w wiecznej pamięci Boga, o którą modli się Kościół prawosławny w swoich oficjach” . Podstawą naszej nadziei są więc słowa z Listu do Rzymian: „Bóg wszystkich poddał nieprawości, aby wszystkim okazać miłosierdzie” (Rz 11,32).
 
Wbrew utartej opinii teologowie nie postępują w nauce o zbawieniu za Orygenesem. Bez względu na to, czy przyjmiemy, że jego nauka była potępiona, czy nie, sam fakt istnienia tego typu kontrowersji nie zachęcał do naśladowania jego opinii. Godny uwagi jest fakt, że Justynian Wielki, domagając się potępienia Orygenesa, obawiał się, iż bez teologii strachu niemożliwe będzie utrzymanie porządku w społeczeństwie. Teologia trzyma się nauki św. Grzegorza z Nyssy, która nigdy nie była potępiona przez Kościół, a sam Grzegorz przed III Soborem Powszechnym (431 r.) został uznany za świętego, zaś na VII Soborze Powszechnym nazwany został „ojcem ojców”. Z Listu Apostoła Pawła (1 Kor 15,28) św. Grzegorz wyprowadził myśl, że gdy Bóg będzie wszystkim we wszystkim, niemożliwe będzie zło. Szatan zostanie pozbawiony świata stanowiącego przedmiot jego pożądania i sprowadzony do swego własnego ograniczonego przecież bytu. Będzie więc podmiotem bez przedmiotu.
 
Na spory zwolenników i przeciwników powszechności zbawienia bardzo mocno wpłynęły dwie różne koncepcje czasu: neoplatońska (Wschód) i arystotelesowska (Zachód). Często ten fakt umyka uwadze przeciwników. Poza tym już w Nowym Testamencie mamy do czynienia z różnymi teologiami, co wyraźnie widać w opisach zmartwychwstania Chrystusa. Tym samym jesteśmy uprawnieni do uznawania różnych teologii i różnych koncepcji. Teologia nigdy nie będzie w stanie pogodzić napięcia między sformułowaniami Chrystusa o powszechnym zbawieniu i gromami potępienia.
 
Przede wszystkim jednak tak zwane „męki piekielne” są środkiem poprawy, oczyszczenia, gdyż zło nie ma w sobie twórczej mocy na wieczność . Ojciec Sergiusz Bułgakow zauważył, że pojęcia „wieczny ogień”, „wieczne męki”, „wieczne potępienie” nie mają odniesienia do czasu, nie są miarą czasu, ale określeniami jakościowymi. Poza tym w Biblii słowo „wieczny” nie znaczy „nieskończony”, najczęściej znaczy „długotrwały”.
 
Prawosławny stosunek do problematyki zbawienia doskonale wyraża homilia św. Jana Chryzostoma czytana w noc paschalną: „Wszyscy nasyćcie się ucztą wiary, wszyscy przyjmijcie bogactwo miłosierdzia. Niech nikt nie opłakuje grzechów, przebaczenie bowiem z grobu zajaśniało. Niech nikt nie lęka się śmierci, wybawiła nas bowiem śmierć Zbawiciela. Zmartwychwstał Chrystus i życie świeci swą pełnią. Zmartwychwstał Chrystus i nikt martwy nie pozostał w grobie”.
 
Zmartwychwstanie nie jest jednak przywróceniem stanu poprzedniego. Śmierć biologiczna jest śmiercią ciała, częściową utratą życia , podczas gdy zmartwychwstanie jest zrealizowaniem niezniszczalności, chwały, czci i mocy człowieka. Ciało przemienione jest wolne od wszelkich niedostatków i braków będących następstwem grzechu. Św. Grzegorz z Nyssy słowa Księgi Rodzaju (3,21) mówiące o Bogu sporządzającym Adamowi i Ewie „szaty skórzane” tłumaczył jako traktujące o zmianie ciała po upadku, które stało się „zwierzęcym i śmiertelnym”. W ciele zmartwychwstałym nie ma organów zwierzęcych („skór”) i związanych z nimi czynności oraz stanów. Nie ma ciężaru, koloru i innych przypadłości. Jest to jednak ciało tak dalece różniące się od ciała ziemskiego, że Chrystus powiedział do Marii Magdaleny: „Nie dotykaj mnie, Mario, nie dotykaj” (J 20,17).
 
Ostatecznie „Chrystus dał nam jedynie zasadę krzyża. Bóg poniósł straszliwą klęskę w rzeczywistości empirycznej, w swoim zstąpieniu z nieba wysokiego na ziemię upadłą. Klęskę zakończoną śmiercią krzyżową, której epilogiem jest zmartwychwstanie. Ono jednak jest doświadczeniem ponadempirycznym. Empiryczne jest tylko doświadczenie krzyża. Dał nam więc Chrystus jeszcze jedno: świadomość istnienia doświadczenia ponadempirycznego. Dał nam nadzieję eschatologiczną” .
 
To stwierdzenie należy natomiast rozważać w powiązaniu ze słowami św. Izaaka Syryjczyka: „Garść piasku rzucona w niezmierzone morze, oto czym jest grzech wszelkiego ciała wobec nieskończonego miłosierdzia Bożego”.
 
ks. Henryk Paprocki    
 
poprzednia  1 2 3
Zobacz także
Fr. Justin
Przedwczesne, gwałtowne zakończenie życia ma w sobie coś wstrząsającego. Widzimy wyraźnie, że śmierć spotyka człowieka niekoniecznie w takiej chwili, gdy wewnętrznie dopełnił on już swego życia, nawrócił się do Boga i przygotował do spotkania z Nim. Dlaczego człowiek w chwili śmierci nie miałby raz jeszcze zrewidować swój stosunek do Boga i ostatecznie opowiedzieć się za Nim?
 
Edward Kabiesz
Film „Bella” precyzyjnie oddaje dynamikę życia wielkiego miasta. Kapitalne, niepozbawione humoru, są sceny rozgrywające się w chaosie pracy restauracyjnej kuchni, czy mnóstwo doskonale uchwyconych na gorąco obserwacji obyczajowych. To właśnie one mocno osadzają w rzeczywistości uniwersalne przesłanie flmu...
 
Krzysztof Osuch SJ

Niedziela Palmowa jest swoistym streszczeniem tego, co będziemy przeżywać w całym Wielkim Tygodniu, a zwłaszcza w czasie Triduum Paschalnego: będzie ogrom Męki i ogrom Radości. W liturgii słowa z Niedzieli Palmowej mamy jedno i drugie, ale jakby w odwrotnej kolejności: najpierw jest radość z towarzyszenia Jezusowi wjeżdżającemu na oślęciu do Jerozolimy, a zaraz potem jest długi opis Męki Pana naszego Jezusa Chrystusa. 

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS