logo
Środa, 24 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Bony, Horacji, Jerzego, Fidelisa, Grzegorza – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Karl Barth
Jedna chwila - jedno spojrzenie
Wydawnictwo M
 


Format: 140/200 mm; s. 108
ISBN: 83-7221-477-8
Cena: 19,90 PLN
 
Kup tą książkę

 
Pokój
 
Pokoju nie znajdziemy w różnego rodzaju eksperymentach. Nie można też osiągnąć go z pomocą wiedzy o życiu lub sztuki życia, z pomocą psychologii i astrologii, pedagogiki lub samowychowania – z pomocą tych wszystkich tak przez nas lubianych zabiegów. Z pomocą tego wszystkiego można sobie prawdopodobnie w jakiejś mierze wyobrazić, jak by to było, gdybyśmy żyli w pokoju. Wszystkie te zabiegi mogą się okazać użyteczne, wolno je nam stosować, wtedy gdy już znaleźliśmy pokój – tak jak dzieci, gdy już je zaprowadzono tam, gdzie mają być, wówczas mogą się bawić i zrobią to z pożytkiem i korzyścią. Nie jest natomiast możliwe, żebyśmy sobie z pomocą tego wszystkiego sami zapewnili pokój. Dlaczego? Dlatego po prostu, że musimy najpierw poznać Boga – wtedy dopiero nabierzemy przekonania, że ktoś się nami opiekuje także w czas niepokoju, i w ten sposób pokój stanie się naszym udziałem. Boga możemy jednak poznać tylko dzięki Jego łasce. On sam musiałby nam powiedzieć o sobie samym. On sam musiałby nam przyrzec odpuszczenie grzechów i życie wieczne. Potrzebne by nam było doświadczenie Bożego zmiłowania. Krótko mówiąc: pokój musiałby nam dać Jezus. I to właśnie On mówi nam. To jest ta jedyna rzecz, którą możemy od Niego usłyszeć: „Pokój mój daję wam”. Możemy to usłyszeć od Niego tylko, bo On jest zmiłowaniem Bożym. Tym, co On daje, jest właśnie pokój. I kiedy On da komuś to, co dać może, ten rzeczywiście ma pokój.
 
Kup tą książkę

Zobacz także
Fr. Justyn
W biblijnym opisie stworzenia czytamy, że dnia siódmego Bóg odpoczął po dziele, którego dokonał (por. Rdz 2,2). Czy znaczy to, że Bóg "zmęczył się" swą pracą?
 
Robert Rabka OFMCap
Trudności spadają na człowieka, aby pociągnąć go ku większej miłości Boga i jedności z Nim. Są próbą wiary i wierności, a także rękojmią, że Bóg doprowadzi swoje dzieło do końca. W ciężkich chwilach sprawdza się modlitwa pisana. Najczęstszą przyczyną oschłości jest grzech: upodobanie w sobie, zarozumiałość, pycha, duchowe lenistwo, zaniedbanie formacji własnej wiary, szukanie światowych pocieszeń, przywiązanie do osób, przyjemności lub zabaw, brak szczerości przed samym sobą. Grzech nie w Bogu szuka pocieszenia, a w rzeczach stworzonych. 
 
Bartłomiej Dobroczyński
Jeśli człowiek wniknie głęboko w religijny sposób odczuwania i myślenia, ma szansę zupełnie inaczej podejść do bólu, do choroby, do trudności, które przed nim stoją. Ludzie religijni dokonywali wielkich czynów, ryzykując często swoim życiem, bo wierzyli, że nawet jeśli nie powiedzie się im w życiu, to nie wszystko stracone...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS