logo
Piątek, 29 marca 2024 r.
imieniny:
Marka, Wiktoryny, Zenona, Bertolda, Eustachego, Józefa – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
George A. Maloney SJ
Jezus czyni mnie wolnym
Wydawnictwo WAM
 


rok wydania: 2009
ISBN: 978-83-7505-269-5
format: 124x194
stron: 280
oprawa: miękka


 

Kup tą książkę

 

Duch niesie wolność

Istnieje wiele koncepcji wolności ludzkiej. Filozofowie proponują nam wszelkie możliwe rodzaje wolności. Wolność w ogólności jest stanem, w którym nie jesteśmy zmuszani ani skłaniani przez coś zewnętrznego, w takiej mierze, w jakiej łączy się on z wyraźną wewnętrzną władzą decydowania o sobie samym. Wyróżniamy rozmaite rodzaje wolności, zależnie od rodzaju nacisku, jakiego unikamy. Mortimer J. Adler następująco ujmuje wolność ludzką:

a) w sprzyjających okolicznościach postępować tak, jak chce, dla swego własnego jednostkowego dobra rozumianego na swój sposób
b) dzięki nabytej cnocie lub mądrości chcieć lub żyć tak, jak powinien, zgodnie z prawem moralnym albo jakimś ideałem odpowiadającym ludzkiej naturze albo
c) mocą właściwą naturze ludzkiej zmieniać twórczo swój charakter, samemu postanawiając, co zrobi lub czym się stanie, jest wolny w takim sensie, że ma w sobie zdolność bądź moc, dzięki której może uczynić to, co robi, swoim działaniem, a to, co osiąga – swoją własnością.

Socjobiolodzy, na przykład Edward Wilson z Harvardu, traktują naszą ludzką wolność jako element naszej zdolności do działania na rzecz grupy czy zbiorowości. W znacznej mierze w taki właśnie sposób wolne są owady, ptaki i inne zwierzęta. Są wolne, by żyć dla społeczności. Wolność według Burrhusa F. Skinnera znaczy, że człowiek panuje teraz nad swoim własnym przeznaczeniem, ponieważ wie, co trzeba robić i może obecnie dowiedzieć się, jak należy to robić. Wykluczałoby to jednak wszelką metanoię ze strony człowieka i nie dopuszczałoby jakiegokolwiek daru wolności od Boga. Człowiek jednowymiarowy Herberta Marcuse'a pozostwia wszelkie wyzwolenie samemu człowiekowi.

Książka niniejsza mówi o mocy Ducha Jezusa, która przynosi człowiekowi pełną wolność. Jest ona rozumiana jako dar, który człowiek otrzymuje nieustannie, starając się umieścić Jezusa Chrystusa, Boży Logos, w centrum swego życia. Wolność chrześc?ańska, którą Jezus przyszedł nam dać, polega na duchowej odnowie myślenia, jak to ujmuje św. Paweł:
Trzeba […] odnawiać się duchem w waszym myśleniu i przyoblec człowieka nowego, stworzonego według Boga, w sprawiedliwości i prawdziwej świętości (Ef 4, 22-24).

Jezus mówił o wolności i o swojej mocy czynienia nas wolnymi: Jeżeli będziecie trwać w nauce mojej, będziecie prawdziwie moimi uczniami i poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli (J 8, 31-32).11

Poza tymi słowami rzadko jednak mówił wprost o wolności. Jego praca podczas całego ziemskiego życia miała uczynić nas wolnymi. Głosił nadejście Królestwa Bożego i obiecał nam zesłać swojego Ducha, który doprowadzi nas do pełnej prawdy. To św. Paweł często mówi o wyzwalającej mocy Ducha Jezusa, który mieszka w nas, sprawiając, że nasze ciało jest świątynią Boga (zob. 1 Kor 3, 16; 6, 19). Łączy On nas bezpośrednio z Chrystusem Zmartwychwstałym, który przebywa w nas wraz z Ojcem Niebieskim (zob. J 14, 23). Jest Duchem dającym życie, który sprawia, że stajemy się prawdziwymi dziećmi Bożymi (zob. Rz 8, 15; Ga 4, 6). Miłość Boża rozlana jest w sercach naszych przez Ducha Świętego, który został nam dany (Rz 5, 5).

Tam, gdzie działa Duch, prowadzi On do prawdziwej wolności. Wyzwala nas od naszego "cielesnego" sposobu sądzenia samych siebie i innych oraz całego świata. Uwalnia nas od grzechu i winy. Jego miłość, która jest w nas, wypędza z nas wszelki strach. Z każdym dniem stajemy się stopniowo coraz bardziej świadomi swojej wewnętrznej godności jako dzieci Bożych. Zaczynamy żyć na tym głębszym wewnętrznym poziomie łączności z przebywającą w nas Trójcą Świętą.

Zmienia się nasze spostrzeganie otaczającego świata. Nie krępuje nas już pragnienie, by panować nad rzeczywistością, by kształtować ją zgodnie z własnymi życzeniami. Pozbywamy się nastawienia obronnego. Wolność w Duchu pozwala nam chodzić w promieniach łagodności dzieci Bożych, które nieustannie starają się podobać Ojcu Niebieskiemu, tak jak czynił to Jezus, najbardziej wolny ze wszystkich ludzi. Wolność, którą przedstawiamy w tej książce, to wolność na poziomie duchowym, pozwalająca nam przez głębszą modlitwę zwracać się stopniowo do Boga żyjącego w nas, naszym centrum. Wolność taka to osiągnięcie pełni, integracji, to pobudzenie twórczej, miłującej łaski Bożej, potencjału, który On zamknął w naszej stworzonej osobowości, byśmy byli w pełni żyjącymi osobami ludzkimi. W okresie historycznym, gdy psychologia stała się głównym źródłem komentarzy, mówiących ludziom kim są, kto jest nienormalny, a kto normalny, potrzebna jest antropologia teologiczna, bo tylko ona pozwala nam zrozumieć prawdziwą i ostateczną ludzką wolność. Dlatego też wiele poglądów przedstawionych w tej książce pochodzi z moich lektur i przemodlenia pism greckich ojców kościoła oraz mistyków chrześcijańskich działających przez wieki. Oni doskonale pojęli, dzięki refleksji nad słowem Bożym zawartym w Piśmie św., że nasza godność polega na tym, iż zostaliśmy uczynieni na obraz i podobieństwo samego Boga (zob. Rdz 1, 26). Przed nawróceniem się nie zdajemy sobie sprawy ze swojej wewnętrznej godności. Nie zdajemy sobie też sprawy z nieskończonej, doskonałej miłości, którą Bóg od zawsze darzy każdego z nas z osobna w swoim Jednorodzonym Synu Jezusie Chrystusie. Nie doznawszy nawrócenia jako nieustannej postawy wobec Boga, nigdy nie będziemy dalej wzrastali w Bożym darze wolności. Aby przeżyć takie nawrócenie, potrzebne jest nam re?eksyjne uzdrowienie, które dzień po dniu pozwala nam siadać przed uzdrawiającą miłością Boga w Jego Synu Jezusie Chrystusie, Boskim Lekarzu, i wołać w swej niewoli o wybawienie.

George A.Maloney SJ

Kup tą książkę


Zobacz także
o. Wojciech Jędrzejewski OP
„Słowa, słowa, słowa”, pisał w Hamlecie W. Szekspir. Wiele pustych słów unosi się wokół nas jak plewy na wietrze. Wypowiadane bezmyślnie, nic nie mówiące, niezdolne, aby cokolwiek zmienić. Słowa bez dobrej intencji, bez pokrycia, lub bez sensu – nieświadome własnego znaczenia. Gdy zaś Biblia mówi o Słowie Boga, wskazuje na jego siłę zdolną stwarzać i zmieniać rzeczywistość...
 
Stanisław Morgalla SJ

Jesteśmy tylko stworzeniami, dlatego musimy odczuwać wobec naszego Stwórcy lęk i szacunek. Jednocześnie wiemy- bo przekonuje nas o tym Objawienie Boga w Jezusie Chrystusie - że Bóg jest miłością, dlatego nie mamy powodu, by lękać się Go ponad miarę. Wpaść w ręce Boga żyjącego, synonim śmierci w Starym Testamencie, w Nowym Testamencie nabiera zupełnie innej wymowy, bo oznacza wpaść w ręce miłosiernego Ojca.

 
Daniel Chowning OCD
Medytacja i modlitwa są bramą do wewnętrznego świata ducha. Mogą stworzyć atmosferę głębokiego, wewnętrznego odpoczynku i pokoju, które z kolei mogą zamienić się w niższe ciśnienie krwi, zwolnienie akcji serca oraz wzrost dobrego stanu systemu odpornościowego.
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS