logo
Wtorek, 23 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Ilony, Jerzego, Wojciecha – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
ks. Tadeusz Hanelt
Jozjasz
Przewodnik Katolicki
 


Jozjasz królem
 
Jozjasz, będąc jeszcze dzieckiem, w dramatycznych okolicznościach niespodziewanie objął tron w 639 roku. Jego ojciec, Amon, został skrytobójczo zamordowany w wyniku zamachu w pałacu. Ośmioletni chłopiec został królem. Wprawdzie do chwili jego dojrzałości miała rządzić Rada Regencyjna, ale chłopiec szybko dojrzewał. W ósmym roku swych rządów, chociaż jeszcze był młodzieńcem, zaczął szukać Boga swego praojca Dawida, a w dwunastym roku rozpoczął oczyszczanie Judy i Jerozolimy z wyżyn, aszer, oraz bożków rzeźbionych i odlewanych z metalu.
 
Aby dobrze zrozumieć sytuację, jaka panowała w Judzie w początkach panowania młodego króla, trzeba wiedzieć, że wprawdzie jego pradziadkiem był pobożny król Ezechiasz, ale zarówno dziadek – król Manasses, jak i zamordowany ojciec – król Amon wznosili świątynie bożkom pogańskim, kazali rzeźbić i odlewać posągi bogów Asyrii, której podlegała Juda, jak i kananejskich, czczonych tak chętnie przez prosty lud. W kraju pielęgnowano bałwochwalczy kult. Niejednokrotnie nawet sanktuaria Jedynego Boga Jahwe były wykorzystywane do sprawowania kultów pogańskich. Królestwo Judy, będąc pod panowaniem asyryjskim, tym chętniej czciło bogów swych ciemięzców.
 
Odzyskanie niepodległości
 
Gdy Jozjasz obejmował władzę w 627 roku, Asyria zaczynała się chylić ku upadkowi. Pierwszą jego decyzją było ogłoszenie swej niezawisłości poprzez odmowę dalszego płacenia daniny Asyrii. Następnie wojska judejskie pomaszerowały na północ, aby włączyć do państwa judzkiego tereny izraelskie podbite sto lat temu przez władców z Niniwy. Zaczęło się niszczenie wszelkich sanktuariów i posągów bóstw asyryjskich, a przy okazji wszelkich wyobrażeń pogańskich na terenie swego królestwa, które tak bardzo obrażały Boga Jahwe.
 
Zwój Prawa
 
Należało rozpocząć restaurację świątyni. W trakcie prac renowacyjnych, w roku 621, gdzieś w zakamarkach świątyni, przypuszczalnie robotnicy znaleźli bardzo stary zapisany zwój. Arcykapłan Chilkiasz przekazał go sekretarzowi króla Szafanowi, mówiąc: Znalazłem zwój Prawa w świątyni Pańskiej. I dał Chilkiasz zwój Szafanowi, który go czytał. Następnie Szafan poszedł do króla i zdał mu sprawę z tego zdarzenia. Tekst odczytany ze zwoju wywarł ogromne wrażenie na Jozjaszu. Kiedy król usłyszał słowa księgi Prawa, rozdarł szaty. Następnie polecił swoim urzędnikom: Idźcie poradzić się Pana co do mnie, co do ludu i całego pokolenia Judy w związku ze słowami tejże znalezionej księgi. Bo wielki gniew Pański zapłonął przeciw nam z tego powodu, przodkowie nasi nie słuchali słów tejże księgi, by spełniać wszystko, co jest w niej napisane”.
 
Jozjasz postanowił niezwłocznie wprowadzić w życie wymagania Prawa, spisane na zwoju. Prawo to wymagało, by składać ofiary Bogu tylko w jednym sanktuarium. Dlatego król rozkazał zniszczyć wszelkie sanktuaria Jahwe mieszczące się poza Jerozolimą. Świątynię Jerozolimską ogłosił jedynym legalnym sanktuarium Jahwe. Wtedy król polecił przez posłów, by zebrała się koło niego cała starszyzna Judy i Jerozolimy. I wszedł król do świątyni Pańskiej, a wraz z nim wszyscy ludzie z Judy i wszyscy mieszkańcy Jerozolimy, kapłani i prorocy oraz cały lud, od najmniejszych aż do największych. Odczytał głośno całą treść księgi przymierza, znalezionej w świątyni Pańskiej. Następnie król stanął przy kolumnie i zawarł przymierze przed obliczem Pańskim, że pójdą za Panem, że będą przestrzegać Jego poleceń, przykazań i praw całym sercem i całą duszą, że w czyn zamienią słowa tego przymierza, spisane w tejże księdze. Ostatnią decyzją króla, podjętą w przełomowym roku 621, było zwołanie całego ludu na święto Paschy w Jerozolimie. Kronikarz zanotował: Naprawdę, nie obchodzono takiej Paschy, jak ta, od dni sędziów, którzy rządzili Izraelem i podczas całego okresu królów Izraela i królów Judy. Dopiero w osiemnastym roku króla Jozjasza obchodzono taką Paschę na cześć Pana w Jerozolimie.
 
Pozorne nawrócenie
 
Niestety, wszystkie te działania zmierzające do nawrócenia były pozorne. Po śmierci Jozjasza w 609 roku jego następcy i synowie: Joachaz, Jojakim i Sedecjasz, z pełną aprobatą ludu, wrócili do praktyk pogańskich. Zapomniano o przymierzu. Katastrofa nastąpiła w 586 roku. Państwo judzkie zostało podbite przez Babilonię, miasta z Jerozolimą na czele zniszczono, a świątynię Jedynego Boga spalono. Ludność judejska została deportowana do Babilonii. Spełniły się groźby Boże przekazywane od dwóch stuleci przez proroków.
 
Jozjasz jednak nie został zapomniany. Po zakończeniu się niewoli babilońskiej odrodziła się w pełni reforma zapoczątkowana przez tego pobożnego władcę.
 
ks. Tadeusz Hanelt
 
Zobacz także
O. Jan Andrzej Kłoczowski OP
Pierwsze skojarzenie, jakie nasuwa się przy słowie "prorok", to myśl, że to ktoś, kto przepowiada przyszłość. Nieprawda. Podstawowym zadaniem proroka jest oznajmianie ludziom tego, czego Bóg oczekuje od nich w dniu dzisiejszym. To ktoś, przez kogo mówi do ludzi Bóg. W Ewangelii opisana jest bardzo poruszająca scena, gdy Jezus płakał nad Jerozolimą, bo nie poznała czasu swego nawiedzenia. Prorok jest tym, który oznajmia narodowi czas nawiedzenia i wolę, którą na ten czas, ma dla niego Bóg.
 
O. Jan Andrzej Kłoczowski OP
Jest to chyba jedna z najbardziej przejmujących scen ewangelicznych, której nie sposób stawiać sobie przed oczami bez łez wzruszenia i ściśnięcia gardła. Może dlatego, że potrafimy wczuć się w bezsilność rodziców wobec choroby córeczki, bo i sami nieraz przeżywamy – albo z lękiem i drżeniem wyobrażamy sobie tylko, podobne chwile i sytuacje? A może dlatego, że happy end, którego sprawcą i bohaterem był Chrystus, tak bardzo odpowiada naszym pragnieniom i postulatom? 
 
O. Jan Andrzej Kłoczowski OP

W Biblii jak refren powraca zdanie, że serce Izraelitów stało się twarde na głos Boga. Prorok Izajasz otrzymuje nawet od Boga zaskakujące polecenie: "Zatwardź serce tego ludu, znieczul jego uszy, zaślep jego oczy, iżby oczami nie widział ani uszami nie słyszał, i serce jego by nie pojęło, żeby się nie nawrócił i nie był uzdrowiony” (Iz 6, 10). Bóg nie chce zatracenia swojego ludu, ale w tych słowach zapowiada prorokowi bardzo dobitnie, żeby nie zniechęcał się oporem słuchaczy wobec orędzia. Nie wystarczy jednak samo słuchanie.

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS